a mi się udało

moją ukochaną poznałem przez internet, przypadkowo. Klikaliśmy rok czasu. Spotkaliśmy się rok temu. Po dwóch tygodniach była moją dziewczyną, po miesiącu mieszkaliśmy razem, teraz planujemy już ślub, dzieci i kupno własnego mieszkania :) Jestem szczęśliwy :)

Gratulacje Mnie też się udało :)

i tak cie zdradzi

Gratuluję

U mnie podobnie - klikaliśmy, spotkaliśmy sie i od razu wiedzieliśmy że to jest to :) teraz chcemy razem zamieszkać i już zawsze byc razem :)

brawo! gratulacje! :D zycze szczescia

żaaal podrywać pasztety w necie :o

mnie tez :) dokladnie 6 czerwca ubieglego roku zaczelam internetowa znajomosc .... na poczatku bylo lakonicznie... raz na jakis czas mail i cos na gadu. gdy we wrzesniu zadzwonil jego glos poprostu mnie oczarowal. zakochalam sie w jego glosie ;/ taki meski, dowcipny i inteligentny. 2 miesiace pozniej spotkalismy sie... troszke mnie rozczarowal ... fizycznie ale wzial sie za siebie dzis jest juz fajnie... :) teraz regularnie widujemy sie co 3-4 tygodnie. codziennie dzwonimy do siebie, poznalam juz jego znajomych i rodzine :) jest troche starszy... ale mi to nie wadzi... :) chyba sie zakochalam