czy warto wracac do Polski???

Fakt,zapomnialam ze na pierwszej stronie zamiscilam wzmianke o smazeniu najdrozszej kielbsy:)A plakac bede nie mamusi tylko mamusi i tatusiowi zeby bylo jasne:)

Super mi mala:)Razem zawsze razniej:)

no zawsze to dwa portfele a nie jeden...:D

Dokladnie Kubus,dokladnie:)

no tos mnie ubawil Andrewj - "nie znaja chleba z dżemem" Dżem (jam) - przeciez z angielskiego pochodzi!

Mi mala-postaram sie mailika wyslac jakiegos.Bo teraz juz mykam:)Pozdrowki:)

no wiesz MALA MI... w POLSCE moglaby zostac kelnerka,pomoca w kuchni albo pokojowka.....:) ale ma spore perspektywy jako recepcjonictka w hotelu:) w koncu zna angielski!!! hehe ale wiesz co,po co ma szukac wlasciwie jakiejs pracy jak jest mamusia i tatus....:) dostanie kieszonkowe jak nic! :D pozdrawiam PANIA HOGATA:D

ze wracac tylko na zakupy - popieram aczkolwiek rosnace ceny w polsce spowoduja że nie bedzie się opłacać nawet tam kupować a co dopiero mieszkać :D

a potem z powrotem na budowe jarus, no nie?:D

w Polsce wcale nie jest źle, ja bym nie potrafiła na stałe życ w Anglii i tak naprawdę być byle kim, bo co to za praca przy sprzątaniu?? Wracaj jeśli czyjesz, że to nie jest to. Brak znajomych i rodziny... ja bym nie umiała. Im dłuzej tam jesteś tym też tracisz znajomych bo oni już trochę o tobie też zapomnieli...

ja jestem kilka lat za granica , i chyba nie wrocimy , napewno nie teraz. nie patrzcie na wszystko troga materialna , bo to prawda pieniadze to nie wszystko :P ale powiem tez ze z tego powodu wiekszosc ludzi wyjezdza :O przyznam sie szczerze , w calym swoim polskim zywocie nie bylo by mnie stac na auto za 30 tys euro ... ale to nie o to chodzi , bo nie mam wyzej dupy niz nosa :D Tesknilam , kiedys , tak jak wy , plakalam . I przestalam :D mam meza swoje dzieciaczki i tu mam swoja rodzine , najblizsza, czym ze sa kolezanki jak masz swoje w domu?? dziadkow odwiedzamy na swieta i wakacje . Zostajemy tu ze wzgledu na dzieci, bo perspektywy sa lepsze , wyksztalcic tu dziecko to jak pierdniecie , i pracy jest w cholere , nie to co w PL. moze kiedys na starosc nam sie odmieni i wrocimy jako staruszkowie do Polski

Sprawdź gdzie masz lepsze perspektywy, warunki, życia, zarobki, otoczenie,

Czy jest tutaj nadal ktos kogo serce jest rozerwane jak moje pomiedzy ojczyzna, rodzina, znajomymi a chlopakiem ktory jest w uk i ma dylemat...wracac- nie wracac?

Hi Ja mialem podobny dylemat, wracac czy nie wracac? Tutaj w UK mam dobra prace 29K rocznie i bonus i obawialem sie, ze wracajac do Polski strace plynnosc finansowa i niezaleznosc ale o dziwo po 7 miesiecznym szukaniu pracy w Polsce znalazlem firme szwajcarska, ktora bedzie mi placic tyle samo co w Anglii plus dodala mi auto sluzbowe do celow prywatnych. Umowa juz podpisana, za miesiac wracam na stale do kraju po 5 latnim pobycie w UK. Mysle, ze musi byc jakis impuls, zeby podjac decyzje, inaczej kazdy bedzie siedzial w UK, bo praca, pieniadze...etc Szukajcie pracy w PL bedac w UK, sa powazne firmy, ktore powaznie podejda do waszej kandydatury. Sam nie wiem czy przyzwyczaje sie do Polskich warunkow, czesto z czasow komuny ludzkie zachowanie ale przynajmniej bede mial co robic i moze predzej czy pozniej bede czul sie jak u siebie. W koncu i znowu. Powodzenia!!

Wlasnie wrocilam tydzien temu, w Irlandi mieszkalam 7 lat, prace mam ale pieniadze z niej mizerne (moze 2000zl wyciagne), ale mam 3 dzieci i maz nie ma pracy -jeszcze, wiec mam okropne zmartwienie, czy nasza decyzja byla sluszna, tym bardziej, ze wszyscy mowili" nie wracajcie" nawet moja mama, ktora w Polsce mieszka sama i bardzo by chciala miec kogos z nas przy sobie. Ale doskonale cie rozumiem, bardzo przezylam, gdy moja mama trafila do szpitala i zeby nas nie martwic, nic nam nie powiedziala, i nikt z nas jej nie odwiedzal (mam 3 rodzenstwa, kazdy z nas mieszka w innym kraju), moi tesciowie tez sa coraz starsi, bardzo bym chciala, zeby moje dzieci znaly dziadkow. I moj wiek, jezeli nie wrocilabym teraz, tylko poczekalbym jeszcze pare lat bylabym po 40, kto mnie przyjmnie do pracy w takim wieku? Czy nasza decyzja byla sluszna moge ci odpowiedziec na to pytanie za pare miesiecy. Jedno moge ci powiedziec, bieda jest tu straszna, ostatni raz bylam w Polsce 3 lata temu, wierz mi, wtedy bylo wizualnie ladniej niz dzisiaj, biede widac na kazdym kroku.

emigrację wieloletnia mam za sobą,byłam sama jak palec i wytrzymalam,nie żałuję ,ustawilam sie finansowo na długie lata jak jestes z mężem/partnerem ,jest praca,mieszkanie,w miare dobrze funkcjonujecie,to nie spieszcie sie z powrotem owszem jest tęsknota,nostalgia-ale coś kosztem czegoś nie wracajcie jeszcze,jeszcze zarabiajcie,najgorsze macie za sobą do Polski zawsze zdązycie wrócić,ale tu makabra z pracą,a ludzie i tak będa zawistni-przerabiam to i czasami myślę,że tam tego nie czułam uzbrojcie sie w cierpliwość,dążcie do celu,powodzenia