ciezarne - pilyscie lub pijecie soczki owocowe w ciazy?

Chodzi mi o takie z butelki w stylu Kubus czy Lowicz. Bo mi jedni mowia, ze spoko moge pic i nic mi nie bedzie, natomiast inni odradzaja mowiac, ze znajduje sie tam cala tablica Mendelejewa, ktora moze zaszkodzic dziecku. No i jak mam sie odnalesc? Jak na razie to gownie pije wode, soczki kupilam pare razy ale teraz zaprzestalam. Tak wogole by nie byc o samej wodzie to Wy pijecie?

moze bedziesz pila tylko wode i nic nie jadla? Wtedy na pewno nie zaszkodzisz dziecku:o

Nie popadaj w paranoję. Prócz większego zrwacania uwagi na termin przydatności do spożycia i porządnego, każdorazowego mycia owoców, warzyw przed spożyciem - niczego nie musisz zmieniać.Ciąża to nie choroba. wszędzie jest dodawana chemia. Nawet do wody.

Jak ktoś twierdzi, że Kubuś pity przez ciężarną może zaszkodzić dziecku, to niech się leczy na nogi.

Jejku, zle mnie zrozumialas. pytalam co moge jeszcze pic oprocz wody bym nie musiala sie martwic czy przypadkiem nie zaszkodzilam malenstwu w brzuchu. co jest zalecane? Co do jedzenia akurat z tym mam mniejsze problemy, jem duzo warzyw, gotowane mieso i inne przysmaki,ktote oprocz tego, ze smaczne, wiem, ze tez sa zdrowe.

to bylo do ..o matko

Prócz alkoholu możesz pić ABSOLUTNIE WSZYSTKO. nawet filiżanke kawy dziennie, nawet napoje gazowane raz na jakis czas.

Jeśli coś jest niewskazane dla ciężarnych to widnieje o tym informacja na etykiecie. Zawsze. Takie sa wymogi dopuszczenia do sprzedaży tego i tamtego.

ngLka - dzieki:)) a jak sie napije np wody cytrynowej, takiej zakupionej (firma San Benedetto), to tez sie nic nie stanie?

A niby czemu ma sie cokolwiek stać? pisała, ciąża to nie choroba a woda cytrynowa nie jest radioaktywna.Możesz pić i jeść wszystko, co świeże, z mleka pasteryzowanego (pasożyty, niebezpieczne bakterie).

dzieki, uspokoilas mnie, najbardziej przeraza mnie chemia i mozliwosc zarazenia sie toxo. no ale z drugiej strony to bym chyba musiala zamknac sie w bunkerze by nie odczuwac wplywu tego swiata.