wojskowy do wziecia chodz pogadac

nie wiem czy ktoras z pan chcialaby byc moja zona...

po obejrzeniu filmu Samowolka zesralem sie w nowiutkie stringi

Ale my o tym wiemy :) że nie każdy z Was to supermen... i tak jest OK. Ja na swoim przykładzie mówię tylko, że faceci w mundurach w moim życiu odegrali dużą rolę

eeee z ta meskoscia to tez roznie bywa :D

Wojskowy do wzięcia, starszy szeregowy mój mąż

Stopień nie ma nic do rzeczy - był kapral, chorąży, st. chorąży, kapitan i nawet jakiś tam bosman mat - macie po prostu to coś, co trudno określić

wojskowy a z ta meskoscia - no przeciez jeszcze nie spotklam patalacha , choc moj znajomy jest bardzo cichy :)wiec roznie bywa ale to jest 2 % ze 100:P

ktoras z pan zazdrosci zonie wojskowego...a ja uwazam ,ze nie ma czego... mnie wiecej nie ma jak jestem..latam od 16 do 23...pracuje od 7,30 do 15,00..ciagle mam jakies zasrane poligony, konferencje, komisje... pomijam misje itp. ostatnio w ciagu roku zginelo 2 moich kolegow...zony maja po 28 lat i male dzieci :(

Aeriane zgadzam sie maja to cos a moze zona wojskowego cos sie wypowie :D

To przykre... słyszałeś zapewne o tragedii w Babich Dołach? Jeden z moich znajomych był wtedy na wieży. Ale w każdym zawodzie zdarzają się takie wypadki [*}

starszy szeregowy...czyli dopiero zaczyna przygode z wojaczka? ;) ja mam majora...moze za 2-3 lata dostane ppłk, mam juz nawet kurs... rozpadlo mi sie malzenstwo wiec zostalo mi wojsko

wojskowy do wziecia - towiem to 2 strona medalu :( niestety:(

czy slyszalem o babich dolach? moj przyjaciel z promocji zginal w tej katastrofie a ja bylem na miejscu wypadku i musialem przeprowadzic wyklad i strescic wszystko u siebie w brygadzie . nawet mi nie przypominaj...

:(

wojsko jest fajne dla cywili a raczej cywilek :D ale to o sie dzieje na wysokich stolkach... nie jest juz takie kolorowe

Ok, sorry, nie będę

dobra moje piekne, klaniam sie nisko i zycze milych snow raz jeszcze ;)

nic ja mykam spac :) dobrej nocy czesc wam :)

A taka ciekawostka: wiecie że jak miałam 18 lat, to z kuzynką pojechałyśmy do kuzyna do wojska na 3 dni? Mieszkałyśmy u termitów, dali na jeden pokój. Jak sobie teraz pomyślę, co nas tam mogło spotkac, to aż mi ciarki przechodzą..... :) Ale było miło - nocna herbatka u kapitana na kompanii, zwiedzanie bunkrów i takie tam :)

dziekuje za mily wieczor spedzony w wyjatkowym towarzystwie :) zegnam , aniu...ewo... dobranoc!

Dobranoc :(

nie smuc sie mala, do lozka marsz! ;D dobranoc

Rozkaz! :D

ech, a ja się spóźniłam :( zgubiłam temat i nie mogłam odnaleźć. Dobranoc!