szukam faceta...

mam 17 lat i mam chłopaka rok starszego. jednak uważam że jest za młody :/ ja potrzebuje conajmniej 4 lata starszego przy krórym będę czuć bezpieczeństwo... moj chłopak ani nie jest załadny ( choć jest przystojny jak da włosy na żel) ani nie mysli jak dorosły czlowiek tylko by się wygłupiał itd... jest dziecinny i odnosi sie do mnie bez szacunku mówi "zamknij się" raz nawet "szmato" ja potrzebuję chłopaka do tańca i rożańca który umię się bawić na imprezach ( moj obecny nie potrafi) jest opiekuńczy dobry (we wszystkim) czuły i piękny na ciele i duszy.... ahhh czy to jest rozsądne myslenie??? Czy znajde tego jedynego???

ja mam 18 lat, mój chlopak 23. nie wyobrazam sobie zeby do mnie powiedzial "szmato" :O

weź idz stad i przemysl sprawe

Na kobiecym forum? :D Wątpliwe :P A wiek niekoniecznie świadczy o dojrzałości ;) Facet nie ma do Ciebie szacunku, pomyśl o związku poważniej i podejmij decyzję. A tak po kafeteryjnemu: rzuć go i ruszaj! :) powodzenia!

każe mi klęczeć i ssać pałe a ja posłusznie wykonuję jego nakaz takie moje przeznaczenie kobietry :-) ciągnie mnie wtedy za włosy i mówi --ssij suko ! jestem dumna ze swojego chłopaka :-) wiele by tak chciało