DZIEWCZYNY POMÓŻCIE

Jestem z chłopakiem, który porusza się na wózku inwalidzkim.Jest przystojny, zabawny i wysportowany (był na paraolimpiadzie w Pekinie).Znam się już ponad rok i z nim chciałabym przeżyć swój pierwszy raz.Próbuje czasami wysyłać sygnały że chciałabym żebyś TO zrobili ale on jakby tego nie widział.Koleżanka powiedziała mi, że wielu facetów na wózkach poprostu nie jest w stanie uprawiać seksu bo nie mają erekcji:/.Boje się że on też może nie mieć.I co wtedy?Nie wyobrażam sobie związku bez seksu a z drugiej strony nie chcę złamać mu serca.DZIEWCZYNY POMÓŻCIE!

błagam podpowiedzcie coś!

moze poprostu go zapytaj jak to u niego jest? Związek bez szczerości też nie istnieje...

a całujecie się i cos wiecej?

moze sprobuj zrobic cos co moze wywolac u niego erekcje kiedy bedzie w luzniejszych spodenkach i poszukaj okiem efektu? nie jest to oczywiscie pewny faktor, bo z jakis innych powodow moze mu wtedy nie stanąć, ale zawsze warto sprobowac :)

rzuć go bez żadnego "ale".Zmarnuje sobie życie przy kalece.

Popieram w 100%.Dla niepełnosprawnego nie warto marnować sobie życia.Wiesz ile to wyrzeczeń?

okrutne dziewczyny. Ciekawa jestem jakby Wam przytrafilo sie kalectwo czy tez tak pisalybyscie? Pewnie chcialybyscie bliskosci i milosci. Jasne, ze latwo nie jest - sadze - ale zeby napisac ze "przy kalece zmarnujesz sobie zycie" to okropne.

Miałam chłopaka na wózku.Seks może i był przyjemny (nawet bardzo) ale go rzuciłam bo wszyscy na mnie krzywo patrzyli.

Wiecie co "serdecznie" Wam dziękuje za Wasze "porady".Mój Misioo jest W PEŁNI SAMODZIELNY.Brał udział w maratonach w Nowym Jorku, Bostonie i Londynie, zakwalifikował się do Pekinu.Gdy wybraliśmy się na przejeżdzę po lesie, się zmęczyłam i on mnie podwoził do domu. Dzisiaj zebrałam się na odwagę i zapytałam moje Miśka wprost czy ma erekcję.Powiedział, że pewnie, że ma.Zaproponowałam żebyśmy zrobili TO tu i teraz.Jednak nie mieliśmy żadnej "gumki" pod ręką.Ale ja jestem przebiegła:D i wziełam wyjełam mu ze spodni to co tam miał.Ale ma dużego:DZ ciekawości zmierzyłam - 18cm!Zrobiłam mu dobrze ręką i ustami a potem on mi się odwdzięczył.Jak on cudnie umie robić minetkę, a ponąć prawiczek:D Teraz już wiem z kim chcę wspólnie starzeć się.

Powodzenia zycze....!!!

jestem koniem :(

Jeszcze jedno.Nie mamy wielu przyjaciół, bo ludzie traktują nas jak troglodytów.Ale przynajmniej wiem teraz ile mam prawdziwych przyjaciół a nie przyjaciół "od imprezy do imprezy".Patrząc na komentarze na tym forum widzę, że to nie 90% mojego środowiska jest takie a całe społeczeństwo.Żegnam.

kto to jest troglodyta ??

ja niedawno zerwałem z moją dziewczyną, wykryto u mnie SM i wydaje mi się że jakby mi już nie stawał sama by odeszła ;/

Spieprzaj prowokatorze.SM to tak tragiczna choroba, że nie należy się z niej wyśmiewać.

z takich rzeczy bym se jaj nie robil ;/ gówno wiesz a sie odzywasz ;/

POWODZENIA PAULINKO!

i ja również pozdrawiam i życzę naj!

NIE DAJ SIĘ!

.

i powiem wam, że jest ŚWIETNYM KOCHANKIEM!

Ci co piszą ze marnujesz sobie zycie to poprostu zwykłe tempe bezwartosciowe istoty ktorych komentarzy nie warto czytac,bo to mniej niz zero. Zycze powodzonka i wytrwalosci Paulinko. Pozdrawiam

ja mam kilku przyjaciol na wozkach - to normalni ludzie - zycze Wam powodzenia - nie wszyscy sa tacy jak wiekszosc

Niepełnosprawni to impotenci!!!W dodatku wstyd z takim pójść na impreze, bo jak będziecie tańczyć?

wstyd to isc z taką lampucerą i w dodatku taka pusta jak Ty natka,zal sluchac takich bredni,wez przemysl jaka sprawiasz przykrosc komus,a skad jestes pewna ze Ciebie to nie spotka. Życie jest okrutne

Byłem przez 5,5 roku związany z dziewczyną niepełnosprawną. W seksie było lepiej niż świetnie (byłem jej pierwszym facetem). Rozstaliśmy się, bo ona okazała się być zakłamaną egoistką. :(