Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama84

Kolka u noworodka

Polecane posty

Gość helio33
U nas rewelacyjne efekty dawały czopki uspokajające Viburcol. Do tego masowanie brzuszka. Wszystkie kropelki dawały ulgę na parę minut albo w ogóle, a po Viburcolu dziecko zasypiało i nie płakało. Kolki to ciężki okres ale mijają, trzeba jakoś przetrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaCh
z tego co mi wiadomo to viburcol jest teraz na receptę, a espumisan szybko przynosi ulge i mozna go kupic bez recepty. U nas czopki nie dawały efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bardzo polecam bujanie sie na duzej pilce (ok 65 cm) na prawde pomaga!!! :) Uspokaja maluszka ze mama jest spokojniejsza, a rytmika bujania sie na pilce dziala cuda na maluszka. ja mialam taka duza pilke do cwiczen jeszcze w ciazy a odkrylam calkiem przypakiem ze pomaga! :) kiedys nie mialam juz sily nosic mojego placzacego szkraba bo bolaly mnie bardzo plecy, usiadlam na pilke trzymajac malucha na rekach pobujalam sie delikatnie ok 5 min i pomoglo !!!! :) Bardzo polecam, daje to jeszcze mozliwosc trzymania malucha brzuchem do brzucha podczas bujania to tez bardzo pomagalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaCh
Był czas, ze czopki były na receptę. Warto wiedzieć skąd biora się kolki u maluchów, jaka jest przyczyna: Przyczyny kolki niemowlęcej Wśród przyczyn kolki niemowlęcej wymienia się zazwyczaj: *wrażliwość na pokarmy spożywane przez karmiącą piersią matkę (np. mleko krowie), *rozwijający się dopiero układ pokarmowy i jego problemy z szybkim trawieniem, *połykanie powietrza podczas jedzenia (szczególnie u dzieci karmionych butelką), *zaburzenia żołądkowe i jelitowe i nietolerancja niektórych pokarmów (cukry, laktoza), *niedojrzały układ nerwowy – kolka może być odreagowaniem niezrozumiałych dla dziecka nowych fizycznych bodźców, *interakcja z rodzicami – np. nerwy i lęki karmiącej matki, stres w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wystąpienie kolki mogą odpowiadać nieszczelna bariera jelitowa, niedojrzały układ pokarmowy, zaburzona mikroflora jelitowa, nietolerancja na białka mleka krowiego lub nietolerancja laktozy. My na kolkę u córeczki stosowaliśmy polecony przez naszego alergologa latopic. Latopic uszczelnia barierę jelitową, kolonizuje przewód pokarmowy "dobrymi" bakteriami, doskonale przebadanymi, wpływa na rozwój tolerancji na białka mleka krowiego, ułatwia przyswajanie laktozy, wpływa na dojrzewanie układu pokarmowego. Nam Latopic pomógł przy kolkach niemowlęcych, więc polecam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy w domu to samo. Żona nocami huśtała małą, kiedy ja z roczniakiem starszym spałem w pokoju obok. W Niemczech kupiłem z polecenia Sab Simplex - kropelki. Są ziołowe, na bazie kopru. Rewelacja. Bez recepty. Jeśli masz możliwość ściągnij koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz synek był leczony przez lekarzy na kolkę, a dzięki wizycie prywatnej położnej okazało się, że to nie kolka tylko głód..... Najpierw sprawdzcie czy dziecko nie jest głodne. Nasz miał wpijać 25 ml mm, a okazało się, że trzeba mu 120 ml........ Kupiliśmy wszystkie możliwe leki na kolkę i nic, dopiero położna kazała nam nakarmić dziecko na maxa i cóż cisza. Kolki minęły. Teraz ma ju urwis 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafefit
My na kolki przerobiliśmy chyba wszystkie możliwe sposoby i z doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepiej sprawdziły się u nas czopki viburcol. Mają działanie przeciwbólowe i uspokajające, a że to homeopatyki, to są całkowicie bezpieczne dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelllll
jak mój maluch maił ciągłe problemy z kolką postanowiłam pójśc do naszej lekarki, która poleciła mi podać dziecku Espumisan, bo wg niej ma ona najwiekszą dawkę simetykonu. Wyczytałam, że ma substancję aktywną która działa mechaniczne, zmniejszając napięcie powierzchniowe bąbelków w brzuchu, dzięki czemu łatwo pozbywamy się gazów lub są one wchłaniane. Po tym kolki przestały sie pojawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córeczka miała kolki lekarka poradziła mi woombie na początku ja wysmialam ale jak to kupiłam to kolki przeszły od razu a moja córka z dnia na dzien zaczęła przeżyciach cała noc i ja przy okazji tez zaczęłam sie wysypiac. Super sprawa polecam woombie-Kraków.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez kupiłam otulacz woombie dla mojego synka który miał kolki i nie spał mi w nocy pomogło odrazu nie mogłam uwierzyć :-))) kupcie sobie dziewczyny woombie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam na kolki pomógł Debridat i Espumisan 100mg/ml. Wcześniej stosowaliśmy infacol bez efektów. Jeżeli kolka była bardzo silna, to używaliśmy katetera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlublin
witam mamy kolkowców:) moja mała zaczeła wrzeszczeć od 3 tyg życia. Szukałam początkowo podpowiedzi na forach lecz niestety żadne masaże, katetery, espumisan nie pomagały. Wybrałam się do przychodni po dwóch tygodniach coraz częstszych ataków, dostałam debridat delicol, bobotic forte, i bio gaję. Lepiej było 4 dni a potem gorzej niż zanim zaczeła brać te leki. W akcie całkowitego załamania gdzie rozważałam czy nie jechac na izbę przyjęć -przez przypadek trafiłam do neonatologa. Okazało się że moje dziecko nie trawi białka i tłuszczy że ma niedobór witD /nie trawi tłuszczy więc wit D pomimo że jej podawałam nie zostawała w organiżmie/ Dostała mleko bebilon pepti i pierwsza noc gdzie spałam 3 godz dla załamanych mam z Lublina i okolic szukających ostatniej deski ratunku nie katujcie dzieci i siebie. Jest lekarz który pomaga w takich przypadkach -gdyby ktoś potrzebował pomocy piszcie- dam namiary sylwiaszg@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapoli
ja najpierw wypróbowałam leki z simetikonem-chyba ze 3 różne,później pediatra wypisała receptę na Debridat, po którym była poprawa ale zbyt mała żeby nie szukać dalej. Na usg bioderek lekarka doradziła latopic i katerer rektalny i dopiero to przynosiło dziecku prawdziwą ulgę. Próbowałam jeszcze czopków viburcol ale z marnym skutkiem. Pomagało jeszcze masowanie i ogrzewanie brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam a może ktoś jest zainteresowany kupnem BOBOTIC FORTE - otwarty,ale nie podany lek 30 ml za 12 zł, DELICOL uzyty może 35 & za 15 zł - nowy 42 zł, oraz DICOFLOR zuzyte 70% koszt tylko 12 z ł a aptece 36 z ł. My tez przechodziliśmy piekło, kupowalismy wszystkie specyfiki co nam ktoś podpowiedział, .Teraz pozostało i moze ktoś kupi, aby nie wydawac dużych pieniędzy na rospoznanie czy pomoże. Inf, na mejla alinawyszynska@vp,pl. ZAPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, mam jedno opakowanie Lefaxu pump liquid 50 , oryginalne niemieckie z datą ważności do 03.2016 roku nieotwierane oryginalnie zamknięte kupiliśmy dwa zostało nam jedno jeśli ktoś szuka proszę o kontakt na geo38@tlen.pl sprawdzam pocztę codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia86
Witam, mojemu synkowi przy silnych kolkach pomogły Niemieckie kropelki SAB SIMPLEX. Zostały mi jeszcze 2 buteleczki z datą ważności marzec 2017 r. chętnie pomogę małym brzuszków i odstąpię kropelki. Zainteresowanych proszę o kontakt lonia86@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama8319
Nigdy bym nie podala zadnych kropli dziecku gdybym nie byla pewna ich dzialania. Mysmy tez przeszli kolki, ale co by mi przyszło z podawania kropel, skoro kolka pojawia sie wieczorem ale nie zawsze. A podawać profilaktycznie.... w życiu. Nam pomogły doraźne metody: przy ostrych bólach: rurka antykolkowa a przy łagodniejszych rozgrzewanie brzuszka termoforkiem z pestek wiśni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam SUSZARKĘ- nie wierzyłam ale działa cuda. nie pomagały różnego rodzaju płyny kropelki itd. suszarkę miałam zawsze przy sobie i efekt suuuuuuuuuuper.- polecam również nagrać szum suszarki na telefon. choć strumien powietrza napewno efektywniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kree44
Pierwsze moje dziecko na szczęście nie miało problemów z kolkami, ale przy drugim już było gorzej. Zawsze stosowałam czopki Viburcol i po jakichś 5-10 min wszystko mijało, także są one bardzo skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena O
Nie każde dziecko ma kolke i matki to powinny wiedziec, kolke zwykle wywołuje nietolerancja- np matka karmiąca zje coś co dziecku zaszkodzi na młodziutki organizm, zwykle cytruy, albo coś ciężkostrawnego, albo te na sztucznym niedobrze dobrane mleko,badz nietolerancja na wodę, tak jak u mnie było. Zaczelam filtrować wodę, filr Dafi jest dobry, teraz nawet szykujac dziecku zupki uzywam tej wody i nie uskarza sie na bol brzuszka . Herbatki koperkowe sa dobre, le rowniez cieple oklady na brzuszko. Warto sprobować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie mamy,spróbujcie mojego sposobu a mianowicie ja jadlam suszone daktyle, ok 10 szt. dziennie są świetne na czas połogu i odzywcze a przy tym reguluja proces trawienia, nie dam sobie ręki uciąć, ze to właśnie to pomagalo, ale kiedy je jadlam mieliśmy spokój z kolkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMałgosi
U mojej Córci najlepiej pomógł rewelacyjny, niemiecki lek na kolki Sap Simplex. Zostało nam parę nieotwartych buteleczek Sap Simplexu z datą ważności do 2017 r. Gdyby ktoś był zainteresowany, to chetnie odsprzedam za koszty, jaki ja poniosłam za jego zakup tj.30 zł.za sztukę Zainteresowanych proszę pisać: justyna.makuch2@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajce mamy! Zostało mi 1 opakowanie LEFAX 50 ml /niemieckie/ firmy BAYER. CENA 40 ZŁ. Oryginalnie zapakowane, termin wazności 07.2016 r. Dodatkowo 1 butelka bez opakowania. Dodam ją gratis. Niech komuś posłuży w dobrej sprawie. Kontakt: magstar.wroc@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciabatka
Moje dziecko tez miało na początku kolki, ale na szczęście udało nam się sprawnie poradzić z problemem. Nasz pediatra – artur luty wytłumaczył nam, jak postępować z dzieckiem w razie kolki, poprowiedział też, żeby właśnie używać espumisanu. Te zabiegi razem wzięte pomogły. W Internecie jest sporo poradników, można poczytać, albo właśnie iść do swojego pediatry z prośbą o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nikt nie mowi o najlepszym sposobie jakim sa rurki Windi. Kupuje sie je w jakiejkolwiek internetowej aptece. Moj maly nie wiedzial co to bol brzuszka. Windi sa rewelacyjne i nic wiecej nie musicie dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlublin
nam też pomógł Artur Luty dobrał nam odpowiednie mleko, i po kłopocie, chore jest nastawienie że tylko pierś- niech matka pada, dziecko cierpi ale pierś i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Drwnska
tradycyjny espumisan i herbatka ekologiczna z kopru włoskiego albo ta mieszanka Holle na kolki - na moje dziecko dzialalo rewelacyjnie, no ale to kwestia indywidualna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co znaczy kolka
Jeżeli suszarka, herbatka z rumianku czy też espumissan pomogło waszym dzieciom to znaczy, że nie miały kolki tylko lekki ból brzuszka pewnie spowodowany większymi gazami, na "prawdziwą" kolkę to nie działa my próbowaliśmy wszystkiego!! i nic nie pomagało.. nawet rurki windi nie przynosiły ulgi maluszkowi, płakał codziennie od około 20 do 1-2 w nocy przez 2 miesiące. Pomógł dopiero debridat na receptę i probiotyk, niestety inne sposoby nie przynosiły żadnych efektów. Podobno kolka nie choroba, z czasem minie sama, ale warto próbować może uda się przyspieszyć ten moment..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek miał skazę białkową i przy tym straszne kolki. Pomogła nam Kolaktaza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×