Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość mama84

Kolka u noworodka

Polecane posty

Gość gość
Ja tez zdecydowanie polecam Lefax. Córeczka miała straszne kolki i podawanie Lefaxu na zmianę z Sab Simplex nas uratowało. Jak któraś mama jest w potrzebie to została nam jeszcze jedna butelka nieotwarta Lefaxu, przywieziona z Niemiec. Mogę odstąpić za 25zl i dorzucić otwarte SabSimplex ( użyte kilka razy). Proszę o maila kowalska.zyta@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czopki Viburcol, Espumisan i ja podaję też probiotyk Diflos- zapobiega biegunkom, kolce własnie, bólom brzuszka niewiadomego pochodzenia. U nas się sprawdza. A ma ten sam skład co Dicoflor https://www.smartpharma.com.pl/produkty/diflos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Espumisan ma ten sam skład co sab simplex, a jest dostępny w każdej aptece. Nie trzeba szukać na czarnym rynku :P Viburcol można śmiało dawać jak pojawiają się kolki i to bez względu czy wybierzemy czopki czy krople.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczona mama

:classic_smile::classic_smile:Cześć. Jestem z Łodzi i kiedyś (12 lat temu) były u nas dostępne takie zioła na kolkę ,,Zioła dr Pająka na kolkę". Wiem, że jeszcze jakiś czas temu też można było je kupić. Stosowałam je u dwójki moich dzieci jak były niemowlakami. Raz podane i kółka wieczorna z głowy. Teraz mam trzymiesięczną córkę i znowu te kolki, a ziół już kupić się nie da. Po obdzwonieniu dosłownie wszystkich znanych apteka i sklepów zielarskich nic. Wreszcie trafiliśmy na panią, która znała temat... i przepis na mieszankę dr Pająka: kwiat rumianku, liść melisy, owoc anyżu, korzeń kozłka, owoc kopru włoskiego. Wszystko kupiliśmy, wymieszaliśmy i jak tylko pojawi się ból brzuszka to parzę płaską łyżeczkę i daję małej. Wystarczy kilka łyków. Może to komuś pomoże. Próbowaliśmy kropelek różnych, które nic nie dawały, a to na nas działa. Pozdrawiam i życzę zdrówka wszystkim dzieciom 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Hej,na kolkę polecam nowość z apteki bobogast-simeticon,czyli to samo co w sab simplex ale większe stężenie substancji i co najważniejsze nie krople a pompka dozująca,rewelacja,u mojego synka po 2 dniach stosowania- 1 pompka 4x dziennie spokój ,cisza,polecam wszystkim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina

U nas niestety  kolka też dała się mocno we znaki - byłam u lekarza i zalecił nam espumisan w kroplach - przy systematycznym stosowaniu pomogło i mieliśmy to z głowy 🙂 Znalazłam w sieci ciekawy artykuł na ten temat, mówią w nim też o tych niemieckich kroplach sab simplex, jest porównanie z espumisane, poczytaj, może się przyda:

 

http://fajna-mama.pl/kolka-u-niemowlat-pomoc/

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina

U nas kolka jelitowa też dała się mocno we znaki  - byliśmy u lekarza i przypisał nam krople espumisan - przy systematycznym  stosowaniu pomogło i mieliśmy ten straszny czas za sobą, więc polecam 🙂 W sieci znalazłam też artykuł na temat kolek i porównanie espumisanu z niemieckim sab simplex, może Ci się przyda :

 

http://fajna-mama.pl/kolka-u-niemowlat-pomoc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Witam wszystkich. Pisałam wczesniej tu o slinotoku w ciąży teraz mam jeszcze wiekszy problem-kolki synka😫😫😫. Dziewczyny nie mam siły. Psychicznie nie daje rady. Dziecko mi płacze a ja wraz z nim. Dzień w dzien analizuje wszystko co możliwe by mu ulżyć i nic. Zaczynam myśleć, że może to nie kolka a co innego. Sama juz nie wiem-głupieje. Dolegliwości ciążowe odbierają radość bycia w stanie błogosławionym, zas kolki radość z rodzicielstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena

Ja wychowałam trójkę dzieci i żadne nie miało kolek. Od drugiego tygodnia podawałam im lekko słodzoną herbatkę z kopru włoskiego sypanego (owoce kopru włoskiego). Moje siostry też to dawały swoim dziecią i tak w naszej rodzinie wychowaliśmy 7dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arikka

Na kolke warto podawać dziecku tez probiotyk, ja daję Diflos bo pomaga odbudowac naturalną mikroflorę jelitowa, skuteczny na kolki, bóle brzuszka , biegunki  https://www.smartpharma.com.pl/produkty/diflos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas bardzo dobrze się sprawdził Delicol, zawierają enzym laktazę, a kolki chyba w duzej mierze wynikają z nietolerancji laktozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Doradzam masaż Shantala, pomaga ogazowac dziecko w naturalny sposób. W sieci są kursy tego masażu, my dodatkowo mieliśmy jeszcze kurs masażu Shantala w szkole rodzenia. Dodatkowo dobrze jest rownież robić okłady z ciepłej pieluszki na brzuszek dziecka.

Mozna oczywiście zmienić mleko, ale każda zmiana mleka to 2, 3 tygodnie przyzwyczajania się brzuszka, dobrze jest przyzwyczajać dziecko do mleka stopniowo.

Moja pierwsza córka miała kolki fizjologiczne, które mineły po 2 miesiącu, jak układ trawienny się dokładnie ukształtował. Druga córka miała już problem z nietolerancją lakozy i u niej pomogły dopiero wspomniane tutaj krople Delicol. Zaleciła mi je znajoma położna w sytuacji w której nie mogłam poradzić sobie z kolkami córki, które trwały o wiele dłużej niż u pierwszej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam również

- ciasno spowijać dziecko - szczególnie w pierwszych tygodniach, maluszek tak naprawde najlepiej się czuje włąśnie ciasno owiniety bo przypomina mu to brzuszek mamy
- często przytulać, nosić i kołysać, kolysanie takie pobudza funkcjonowanie ukłądu pokarmowego oraz trawienie, dobre jest również chustowanie malucha bo dzięki temu jest kontakt brzuszek do brzuszka
- przykladanie się do odbijania się dziecka, jeśli dziecko odbije to znaczy, ze pokarm lepiej się przyjął
- próbować kłaść dziecko na brzuchu, oczywiśćie nie w nocy ale w ciągu dnia kiedy dziecko widzimy, na początku będzie pewnie płacz, potem dziecko się przyzwyczai Ma to dodatkowy plus jeśli chodzi o kształt główki dziecka
- w sytuacjach kryzysowych masaże oraz ciepła kąpiel

Jeśli kolka się przeciąga to sytuacją z nietolerancją laktozy jest prawdopodobna. Moja córka miała właśnie kolke spowodowaną nietolerancja laktozy i do powyższych rzeczy dodawałam jeszcze do karmienia delicol. Taki enzym pomaga dziecku w trawieniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety na te bóle nie ma żadnej reguły.  Nie ma tutaj znaczenia czy karmicie piersią czy karmicie mlekiem modyfikowanym Dziecko może mieć kolki zarówno przy takim jak i przy takim karmieniu. Nie bierzcie tego do siebie personalnie, nie zwalajcie winy na siebie, bo po prostu niektóre dzieci mają wieksze problemy, Ktore niekoniecznie musza wynikać jedynie z niewykształconego układu pokarmowego, ale na przykląd z nietolerancji laktozy. Każde dziecko jest inne i nie da się tego przewidzieć. Jeśli jedno nasze dziecko nie miało kolki, nie wiemy, czy drugie nie będzie jej mialo. Dobrze jest wypróbować kilka rzeczy na kolklę i metodą prób i błedów zobaczyć co pomaga. U nas troche pomagało masowanie brzuszka zgodnie z ruchem zegara. Można to robić codziennie przy pielęgnacji wieczornej, na początku dziecko będzie pewnie płakało przy masażu, potem się przyzwyczaja. Dobrze kupić termoforek na brzuszek, pilnujcie koniecznie temperatury W przypadku nietolerancji laktozy, pomagają krople z enzymem laktazy, Delicol. U nas był włąśnie ten problem i najbardziej pomógł Delicol podawany w porcji do każdego karmienia. Syn zaczął sie po nim wreszcie wysypiać w nocy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam suszone pestki z wiśni w woreczku do podgrzewania, moja wnuczka miała niesamowite kolki żadne środki nie pomagały i moja babcia właśnie tym nas uratowała. Można kupić gotowe, można tez zrobic samodzielnie, widziałam takie instrukcje na stronach dyi (sama kupowałam gotowe, bo nie mialam cierpliwości do robienia ich samodzielnie). 

U wielu dzieci do trzeciego miesiąca wykształca się przewód pokarmowy to też może być przyczyną kolek. Jeśli jednak jest to nietolerancja laktozy to kolka moze trwać dłuzej i tutaj pomoże jedynie wspomniany Delicol. Niestety badań na nietolerancję laktozy u takich maluszków z tego co wiem nie ma, tak wiec trzeba po prostu przetestować. Polecam jesli widzicie, że

kolka się przedluża

jesli wystepuje zarówno w ciągu dnia oraz w ciągu nocy (kolka fizjologiczna pojawia się głównie wieczorami)

i jeśli nasila sie po jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×