Czy ktos wie ile czasu po spłaceniu jednego kredytu z którym były problemy...

można wziąść kolejny? Na pewno jestem w bazie tych złych kredytobiorców bik cz cos podobnego;o Mialam niemałe problemy ze spłatą(ogromnne problemy finansowe w pewnym momencie życia), do tego dochodzi sprawa z niezapłaconymi rachunkami w Erze, ale już stanelam na nogi, mam rozłożone na raty, powoli spłacam... Czasem tak bywa w życiu że przychodzi moment i nie ma pieniedzy na zobowiązania. Jestem dość młoda i mam pytanie czy jeśli uda mi sie w miare wszystko spłacic szybciutko to czy kiedykolwiek bede miała szansę na ponowne wziecie kredytu np. na mieszkanie - jak juz wyjdę za mąż Jestem przerażona, bo ostatnio dowiedziałam się ze już mam zj**ane życie w tej kwestii, a gdzie indziej znowu że po roku czasu od spłaty kredytu moge sie starac o jakis nastepny... Jesli ktos moze mi pomóc to prosze