brzydki zapach

Nie wiem dziewczyny czy też tak macie jak ja. Bardzo się wstydze swojego zapachu intymnego.Nie zrobie tego z facetem dopóki się nie umyje przynajmniej 30 minut wcześniej.Wiele razy zdarzyło się tak że umyłam się rano , pojechałam gdzieś z chłopakiem i tak spędziliśmy cały dzień a np wieczorem ma dojsc do czegoś więcej to się nie zgadzam ( nie mam wtedy możliwości się umyc) Wtedy stosuje różne wymówki, a to głowa boli , a to nie mam ochoty.Nie rozumiem takich dziewczyn jak np są gdzies z chłopakiem na imprezie do białego rana, wiadomo człowiek się poc,i a on nad ranem jej robi minetke.Nie potrafie też byc nieogolona.Musze byc całkowicie gładka jeżeli ma do czegoś dojsc, a jak nie jestem bo wiadomo ,że codziennie golic się też nie da. To również stosuje wymówki.Czasami jestem tak podniecona , ale niestety nie mogę,Mój chłopak młwił , że to mu w ogóle nie przeszkadza ale ja jednak mam jakieś opory.On chyba już sam sie dmyślił o co mi chodzi. Mówił ze lubi mój zapach. No ale takiego zapachu po całym dniu jeszcze nie wąchał , i boje się tego ze coś sobie pomyśli o mnie, a ja wtedy będę się wstydzic.Byłam u ginekologa i wszystko u mnie w porządku , jestem zdrowa. No ale zawsze mam takie opory:( a chciałabym taka nie byc.

:(:(

chusteczki do higieny intymnej. na próbowanie mnie facetowi nie pozwalam i mówię wprost, ze tego nie lubię i pachne nieładnie lub czuję sie nieświeżo. Od niego też wymagam, by np, przed oralem sie umył - wolę smakować jego niż jego siuśki - za przeproszeniem. a z owłosieniem to już inna sprawa - ja też wtedy jestem na NIE...

wspolczuje Twojemu chlopakowi.. dlatego,ze u Was nie ma szans na spontaniczny seks.. Dbasz o siebie..wiec nie martw sie o zapach .. albo nos przy sobie chociaz chusteczki do higeny intymnej

chyba masz jakis problem natury psychologicznej,bo to nie jet normalne. Wiadomo,ze nie zawsze czlowiek ma mozliwosc,zeby przed seksem sie umyc,ale jesli zachowujesz higiene podmywajac sie min.2 razy dziennie,to chyba az takiego smrodu nie ma nie? A jesli chodzi o wlosy to juz w ogole...jakbym ja tak miala robic,to sex bylby co tydzien,bo jakbym byla ogolona idealnie,to bylby sex,a potem bym czekala kilka dni az wlosy odrosna zeby je mozna bylo zgolic.

no tak - podmywać sie 2 razy dzienne, czyli rano przed wyjściemz domu i wieczorem przed snem, czyli PO SEKSIE. za późno. a przez cały dzień człowiek się brudzi. Mnie też nie przekonuje jak chłopak mówi, ze łądnie pachnę. No chyba że wy po każdym sikaniu korzystacie z bidetu - ja nie mam takiej mozliwości, wiec zawsze trochę brudów na mnie zosytaje...

napisalam min.2 razy dziennie,jesli nie ma mozliwosci czesciej,to wystarczy nosic ze soba nawilzajace chusteczki,o jakims ladnym zapachu,i po klopocie. Czy wy myslicie,ze WSZYSCY ZAWSZE przed seksem sa umyci i wypacykowani?? Jak ktos ma takie podejscie do tych spraw,to sex musi byc cholernie nudny,zaplanowany na konkretna godzine,dzien,a co ze spontanicznoscia??

Autorko,nie masz zadnego problemu,bardzo dobrze postepujesz i nie stosuj wymowek typu-boli mnie glowa,tylko wprost powiedz chlopakowi o co chodzi i ze on tez ma wziac prysznic .... najlepiej zrobcie to razem :D Pauuulla24 (pauuulla24@poczta.fm) chyba masz jakis problem natury psychologicznej,bo to nie jet normalne. Wiadomo,ze nie zawsze czlowiek ma mozliwosc,zeby przed seksem sie umyc,ale jesli zachowujesz higiene podmywajac sie min.2 razy dziennie,to chyba az takiego smrodu nie ma nie? tego wpisu nie skomentuje :O

rozumiem, Paulo, o czym mówisz. Kobieta (i nie tylko) zawsze powinna być świeża i zadbana, zeby np.w sytuacji gdy w połowie dnia trafi do ginekologa (np. przez wypadek czy cos) nie krępowała sie swojego zapachu. Dlatego ja dziękuje tym, co wymyślili chusteczki nawilżane do hig. int.!! Super wynalazek.u mnie najlepiej sprawdzaja sie rumiankowe i z babką lancetowatą.

Owszem były u nas akcje spontan, jak sie wcześniej umyłam i np mineły 2 h to jeszcze nie jest tak źle. Dziękuje za rady i chyba skorzystam z tych husteczek do higieny intymnej :)) powiem że np ide siku a w tym momencie zrobie to co trzeba ;) a z tym goleniem to też troche inna sprawa bo na wzgórku lonowym i troche niżej wyrywam pensetką więc tak szybko nie rosną:Pa do bólu juz sie przyzwyczaiłam :P

ale nie zawsze jest możliwosc się umyc, jak np jestesmy gdzies w terenie :P np w samochodzie juz nie raz zdarzyło nam się to robic heheh:P

Karolino - cieszę, sie ze jest ns=as wiecej:-) Co do seksu spontanicznego: U mnie po umyciu sie jest więcej spontaniczności:-) Paulinko, pytanie osobiste - czy próbowałaś faceta nieumytego? dla mnie seks nawet bez próbowania (ale z wąchaniem , niewazne czy z nosem przy ci*ce czy po prostu jako nagiej kobiety) będzie pewnym dyskomfortem, gdy jestem przybrudzona po całym dniu.

bo dla mnie to normalne,ze kazdy czlowiekma jakis intymny zapach,i nie robie problemu z tego,ze chce uprawiac seks,a podmywalam sie godzine temu. To jest naturalne,a dla wiekszosci ludzi naturalny zapach okolic intymnych to tez normalna sprawa.

czasem zazdroszcze mojemu chłopakowi :P Mowił że sie mył rano , cały dzien spędzam z nim a np wieczorem juz przychodzi co do czego akcja spontan i w ogole a on się nie mył to i tak On zawsze pachnie ! nigdy nie czułam od niego żadnego smrodu ... w takich sytuacjach zazdroszcze facetom

nie,nie probowalam,bo nie mowimy tu o jakichs skrajnych przypadkach nie mycia sie. Nie zdarza mi sie rowniez zeby facet robil mi minete po calonocnej imprezie. Ale jesli chodzi o seks z wlasnym facetem,to nie mam oporow isc z nim do lozka,nawet jesli mylam sie o 20 wieczorem,a jest 2 w nocy.

a ja niestety coś mam takiego w sobie , że nie mogę . Musze pojsc sie umyc i koniec. coś mnie powstrzymuje,czuje dyskomfort. Czasami to jest męczące

1. myjmy sie tak często jak mozna 2. inwestujmy w chusteczki intymne. 3. zaakceptujmy swoje intymne zapachy. Tym optymistycznym akcentem kończę. życzę miłęgo wieczoru i udanego seksu!

i Ty pewnie poza swoim naturalnym zapachem tez nie smierdzisz,bo uwazam,ze jesli czlowiek sie myje regularnie,jest zdrowy,to nie ma brzydkiego zapachu. A chusteczki to faktycznie swietne rozwiazanie - warto zawsze je miec ze soba,zeby potem sie nie stresowac.

dziękuje bardzo ;) również życzę wszystkim udanego seksu ze 100-procentowym orgazmem !:D

No i zainwestuje w chusteczki :)) na pewno mi pomogą !

przestan po prosty takbardzo o tym myslec,bo tylko bedziesz sie niepotrzebie stresowac,i na pewno nie bedzie wtedy fajnego seksu!

a moze jakis zel do higieny intymnej ?

seks jest zawsze fajny , boje się tylko tego początku, gry wstępnej itp. a jak to minie to mija z tym stres i zawsze jest wspaniale:)

jak sie myje/podmywam to zawsze stosuje żel do higieny intymnej , no ale wiadomo po cięzkim dniu zawsze cipka bedzie pachniec cipka:P

Po miesiącu, wtedy jej smak i zapach jest cudowny