Dziewczyny czemu mnie nie chcecie?

Musze wyjsc na chwile, ale potem dolacze do dyskusji i ustosunkuje sie do wypowiedzi :)

Dokładnie.. Kurcze, w koncu jakis facet, który nie kieruje sie swoim przyrodzeniem lecz serduszkiem....;)

Tak myslisz czy mnie wkręcasz

"To piękne oddac sie swojej zonie i tylko dla niej" Szczególnie, gdy ona wczesniej miała 10+ partnerów. Zastanawiające czemu przystojni, pełnosprawni fizycznie oraz bez zrytej psychy "tych jedynych" mają w życiu kilkanaście(jak nie więcej), a pozostali czasami jakoś nie mogą znaleźć nawet jednej tej jedynej w wieku 34 lat. Ale to pewnie przypadek.

Coś w tym jest Prawiczku z wiarą

Oj... moze i znajdziesz sobie dziewicę- jesli jest to dla Ciebie takie wazne... Nie wiem jakim jestes człowiekiem, i jaki tkwi(byc moze w Tobie problem)... Sa różni faceci- jedni licza na ilosc(10+ tych jedynych) drudzy na jakosc;p

poprzednia moja wypowiedz była do Prawiczka z wiara.

:) Jestem juz. Mam nadzieje, ze nieobecnosc paulinki na forum oznacza, ze probuje przemyslec moje slowa :)

Prawiczek z wiarą Czemu Ty sobie dziewczyny nie mozesz poszukac ? Kompleksy jakies masz ?

Paulinko ja wiem jedno. Jesteś skończoną debilką... Weź już nie pierd... że związki takie są pewną porażką, bo skoro ty ponoć masz faceta (Pattinson? Czy Wenworth to twój ubzdurany facet?), to świadczy o tym, że szansa na powodzenie jest- ty masz kalectwo mózgu, niestety nieodwracalne, ale może kiedyś wynajdę lek, na twoją chorobę! Miej nadzieję!! Że jesteś debilką świadczy dobitnie to, że nie umiesz czytać. Adrian nie raz wspominał, że jest zdolny, a ty wrzucasz go dziecinko do jednego worka z tymi naprawę nie mogącymi uprawiać seksu z przeróżnych "uszkodzeń". Po za tym ktoś ładnie ujął, że los się odpłaca więc, niech Bóg ma cie w opiece. Jak zapewne wiesz, Adrian jest (chyba) z roku 1989, a więc jak się rodził wątpię czy sprzęt był na tyle doskonały by móc wskazać chorobę, ale mniejsza o to... jego rodzice kochają!! Nawet jakby znali wynik i wiedzieli o chorobie, to nie zrobili by aborcji...!! Ty byś zrobiła co tylko potwierdza stan twojego umysłu!!

I moje też;D

Masz rację liczy się uczucie przedewszystkim,Prostytutka nie da mi uczucia tylko sex, Zgadzam sie w 100 % seks jest dodatkiem do milosci, ale kiedy staje sie wazniejszy od milosci zaczyna sie zle dziac.

Paulina- "jestes skończona debilką";) Podoba mi sie ;)

viki19 Pewnie Twoje tez. Z tego co widzialem wypowiadalas sie inteligentnie i bardzo dojrzale. Brawo :)

"Oj... moze i znajdziesz sobie dziewicę- jesli jest to dla Ciebie takie wazne... Nie wiem jakim jestes człowiekiem, i jaki tkwi(byc moze w Tobie problem)... Sa różni faceci- jedni licza na ilosc(10+ tych jedynych) drudzy na jakosc;p" Ale nawet do jakosci potrzebna przynajmniej jedna. "Kompleksy jakies masz ?" A kto ich nie ma? :o

A ja mysle, ze ona nie jest debilka po prostu zle normy zostaly jej wpojone. Po czym to wiem ? ma watpliwosci moralne, nie wie czy kochala by dziecko niepelnosprawne. Specjalnie zadalem to pyatanie i domyslilem sie, ze padnie odpowiedz albo nie wiem albo to nie to samo :) Co pokazuje od razu, ze to nie sa jej poglady z tymi facetami niepelnosprawnymi, a jedynie zaczerpniete skads bledne normy moralne.

Dzękuję;]

Kazdy je ma, ale trzeba z nimi walczyc :)

Kompleksy można zwalczyć jedynie eliminując ich przyczynę. Każda inna opcja to oszukiwanie samego siebie.

Prawiczku z wiarą: no tyle jest kobiet na swiecie... sie znajdzie ta chociaz jedna;]

Nie ma za co podziekuj sobie, ze masz wlasna osobowosc i wlasne poglady w czasach gdy komformizm sie szerzy :), ale my musimy pokazywac inna postawe :)

Masz racje Prawiczku, ale zeby zwalczyc trzeba zaczac walczyc :) ja pokonalem niesmialosc :) To nie jest latwe, ale da sie zrobic.

Czuję się zniesmaczony tym pocieszaniem mojej skromnej osoby. :o Byście napisali prawdę.

To nie jest jej zdanie prawda :) Ona jest za młoda, ma za mało lat, by sobie takowe wyrobić. Pewnie zamiast lalkami bawiła się autkami, stąd brak uczuć.

Ja Cie nie pocieszam tylko radze, a to co innego :)

Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.

Prawiczku- a co mam Ci powiedziec? Nie znam Cie i mam po Tobie jechac??? Zniesmaczony powiadasz...

O wszystkim decyduje Twoje nastawienie, to co wmowisz swojej podswiadomosci sie liczy :)

"Prawiczku- a co mam Ci powiedziec? Nie znam Cie i mam po Tobie jechac??? Zniesmaczony powiadasz..." A to można tylko jechać lub pocieszać? :D "O wszystkim decyduje Twoje nastawienie, to co wmowisz swojej podswiadomosci sie liczy " Bzdura. Tzn. prawda ale nastawienie nie bierze się z niczego. Nasza psychike kształtują wcześniejsze doświadczenia. Jezeli ktoś z wcześniejszych wieloletnich doświadczen wywinoskował, że jest beznadziejny, to może sobie myśleć, że taki nie jest ale podświadomości i tak nie zmieni.