Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mały_Motylek

Rozstanie jeszcze raz.

Polecane posty

4,5 roku razem...zareczyny i zaplanowany slub... rozstanie. zakonczyl zwiazek bo: na poczatku powiedzial mi ze nie mamy wspolnych celow (?!); potem dodal ze nie wie czy mnie kocha. Wg Niego nasz zwiazek umarl juz jakis czas temu... wiem ze mielismy dziwny rok... ja wiecznie zabiegana, zmeczona i nie majaca czasu na nic. On stal przy mnie... wspieral. wyjechalm na 6 tygodni, gdy wrocilam on sprzedaje mi te informacje. swiat mi sie zawalil... jakis czas temu mialam watpliwosci czy to Ten. zwiazek nasz sie zmienil, nie bylo juz jak na poczatku. Motyle opadly i pozostala szara rzeczywistosc. jednak byl moj Ukochany, z ktorym moglam gory przenosic, przy ktorym czulam sie jak z nikim innym. on podjal decyzje, bez rozmowy ze mna. nawet mial problem powiedziec mi o tym ze to koniec, bo nie moze patrzec jak ja placze. jak sie Go zapytalam czy cierpi to powiedzial, ze chyba mniej niz ja... Nie wiem co mam robic. Czy mam probowac, walczyc? jesli tak to jak? czy w ogole jest sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
tez mój podjał decyzje bez rozmowy ... jak u Ciebie chcoiaz bylismy raze 10 miesiecy i traktowałam ten zwiazke powaznie ......... a tu takie cos...... ciezko mi z tym, myslałam ze to bedzie trwało .......... mnie ciekawi tylko cyz zd asobie sprawe co stracił ........... i czy bedzie mnie błagał kiedys o szanse jak zmadrzeje ..... ale ja nie wróce.. po tym wszystkim, chyba by było gorzej........... przez mysl ze jego uczucie juz sie troche wypaliło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
ja tez z nim rozmawiałam chwile przez sms ..... a moje ostatnie słowo było nastepujace.. ze jak chce ......... ale ma mi powiedziec to w 4 oczy ze z jego inciatywy koniec.......... i nic cisza... nie odezwał sie juz................. niby ma 'doła" ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
a Ty ile masz lat ???? .. nie pwoiem to było kilka dni temu ale ciezko mi... gorzej bedzie jak go ozbacze...cyz jego znajomych.. czasem tez miałam watpliwosci czy pasujemy do siebie ale skoro mnie kochał ... to przestałam tka myslec i tutaj takie cos..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...19 - tez jestem ciekawa czy wie co zrobil... od kilku dni zastanawaim sie jak sie czuje...czy nie brakuje Mu tego co mial. na co tylko nie popatrze to widze Go, jest wszedzie. czy On tez tak ma? nie wiem. u mnie wyglada to inaczej... ja chcialabym zeby bylo tak jak dawniej, zeby wrocil. ma zaplanowany wyjazd do anglii. zostawi to wszystko za soba. zastanawiam sie czy ktos Mu nie pomogl podjac decyzji... czy sam praktycznie z dnia na dzien doszedl do wniosku ze beze mniei bedzie mu lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24. tez sie boje go spotkac...bo nie wiem co On zrobi i co ja zrobie... a faceci to tchorze... zostalysmy potraktowane bez szacunku... w moim przypadku i moze w Twoim rowniez bylismy nei tylko para ale i przyjaciolmi... nie wierze dalej ze mogl tak ze mna postapic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
powiem tak ... sama sie obawiam ze mogli go do tego zmusic jego kumple czy ktos by jeszcze szalał ... bo oni wolni ........ to jest raz.............. mój.. niby ma doła..... ale napewno nie jest mu tak porzykro jak mnie - tak wnioskuje.... ajuz widze ze go taka jenda idiotka pociesza ;/ ona juz cos do niego miała od 2 miesiecy .... i moze to byc jej sprawka ;/;;// nie odzywał sie kilka dni dla mnie to było chore bo nigdy tak nie robil i w koncu napisał .. z ejest tak a tak ... popisalismy chwile... i juz zadnego odzewu ............ chciałam to w zgodzie zakonczyc przyjaznie ale nie odzywa sie to po co ...... jeszcze kilka dni przed tym było tak dobrze.. co on nie mówił, zbaierał tu i tam ................ mówił ze w zwiazku wporzadku .... ;(((( nie rozumie tego.. tak nagle sie odkochał ? wiem ze mielismy rózne terperamenty.... ale bez kitu..... nie moge tego zrouzmiec i ciagle o tmy mysle......... kocham......... ehh ale teraz mam tez negatywne mysli... sama przeanazliowałam tne zwiazek i duzo sie rózniło ... naprawde on był poszczelony ja powanzie myslalam.. nie było kłotni ale czasem mówiłam co robi zle to sie szczelał ............ a jak chciałam porozmawiac to uciakał ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
tak 19 ... moze i to nie wiele ale ja i tak madrze mysle i wogóle .... to był mój pierwszy powazny zwiazke w dodatku przez 7 miesiecy robił ze mnie ksiezniczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
wiesz co najgorzej boli ? sposób w jaki sie rozstał ............ to ze nie jak prawdziwy mezczyzna........... a on taki nie był ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasnei potrzebny tu facet! zeby sie wypowiedzial...my KOBIETY jednak czujemy inaczej... jak mozna tak z dnia na dzien?! ja tez mam mase negatywnych mysli. ale gdyby przyszedl jestem pewna ze bym o nich zapomniala... nie wiem moze jestem zaslepiona... ale 4,5 roku robi swoje z czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem... bo nikt nei zasluguje zeby potraktowac go jak starego kapcia. co to w ogole za forma wyslanie sms? rozmowa na gg... ja nawet tak sobie pomyslam ze nie chcial wszystkiego do konca powiedziec w oczy bo w to nei wierzy...ze jest niepewny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
tez bym posłuchała jakiegos faceta raz napisałam temat sie sie wypowiedział jeden ze tka zrobił bo nie miał odwagi powiedziec to w twarz ......... jak zerwal.. a teraz mineły mu 3 miesiace i załuje jak diabli. zoruzmiał ze to jest ta jedyna i chce wrócic. ale czy ona chce....i ze czuje sie jak skoncozny dupek.. usyłszałam taka wypowiedziec... hmm własnie pasuje te zi mi usłyszec od faceta jak oni to mysla a szczególnie od tkaich co sami zostawili swoje kobiety i czy wrocili czy nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
usyszałam jeszcze tekst ze kimś i ze bedzie nasteppny......... ze on nie jest pierwszym i ostatnim - no kurde jak tak łatwo mozna to powiedziec ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze tu jakis "wpadnie". znam taki przypadek... bliski kolega mojego W...z dziewczyna byl jakies 6 lat...dalej sa ze soba...zrywali juz kilka razy...i wracali do siebie. nie wiem dlaczego sie rozstawali i dlaczego wracali... wiesz ze mam nadzieje ze W zrobil to pod wplwem tego kolegi... ze Mu powiedzial ze odzyska wolnosc itp. a jak mu to nei bedzie lezec to wroci... ale z drugiej strony On nie jest chyba az tak glupi...wiec chyba nie wroci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja swojemu zyczylam zeby znalazl kobiete z jego marzen, a ktora ja nie moglam byc... kiedys mi mowil ze to ja jestem z Jego marzen... on mnie tego nei powiedzial... tylko tyle ze zyczy mi jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
tez sie oabwiam ze mógł mu cos nagadac ......... ale sie chyba tego nie dowiem juz... a jego znjaomi mnie tak lubili ........... sorki ze pisze tak chaotycznie ale musze to z siebie wydusic .....miał kilka dizewczyn i ona same z nim zerwały....... zraniły ......... mówił ze wie co to sie wtedy czuje......... a teraz zrobiłto mnie.. ja sobie na to nie zasłuzyłam byłam dobra.... i wiesz mysle ze mogłam byc dla niego pocieszeniem po jego byłych .... ale jeszce jest jedno co mnie zastanawia.. z eniech tak znajdzie sobie z kilka poszczelonych dziewcyzn i go zostawia... to moze zda sobie sprawe co narobił, kim byłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie docenil Cie...tak mysle. ale z drugiej strony czy on jest dojarzy na tyle zeby docenic pewien spokoj i bezpieczenstow? a to ze wie jak to byc krzywdzonym i samemu krzywidzic to nie wiem co napisac... czlowiek stara sie byc dobrym i zawsze dostaje po d*****... dlaczego tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
te z chciłam mu to powiedziec bo myslałam ze pogadam tak w 4 oczy... ze zycze najlepiej i chce bysmy to zaonczyli w zgodzie....i juz nie powiedziałam.. ale nie usłyszałam nawet przepraszam czy dziekuje........ kurcze mysle ze sie ktos jeszcze tutaj wypowie a tym bardziej jakis facet ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
nie napewno nie dojrzały do konca.... on jest taki no wiesz towarzyski poszczelony .... chociaz i tez z madrosci miał ....... ale jeszcze nie dojrzał.. mysle z emusi sie wyszalec........ a ja byłam dobra to mi powiedział ............. ale ehh ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co niech szaleje.... niech goni za ulotnym... Ty jestes dojrzala i takiego partnera bym szukala... nie gowniarza ktory na pierwszym miejscu stawia kolegow... to nie jest dla niego czas stabilizacji... kiedy sie obudzi bedzie za pozno...a Ty bedzie w nowym zwiazku z przyzwoita osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
a jak tak chciałam go zmienic ... nawet i tak sie zmienił troche spowazniał .... to nie wiem po co on u licha gadał o slubie... ze np za 2 lata ...narobił mi nadzieii i wogóle ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie az tak go to wszystko wzielo... ale z drugiej strony zaskoczylas mnie ... mowil o slubie i tu koniec. nie wiem facet to jednka jest dziwny twor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
i po prostu nie moge tego zrouzmiec nie moge pojac .... jakim cudem tka nagle ...... gorzej jesli jest ktos inny .... to to bedzie bolało ...... ale jesli ma sie pocieszac u innej to nic mu to dobrego nie wrózy... ale zawsze w czynach pokazywał.. "zalezy mi" ........... chcociaz z czasem było juz inaczej mniej rozmów przez tel ... czułostek itd. myslałam ze to codzinnosc ... bo ile mozna zabiegac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
nikt inny sie nie wypowie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
ja nie zdazyłam zapytac a chciałam ................. ale jak tak bedzie to i tak sie dowiem .... Mały_Motylek ... - bo nie wiem jak mas zna imie ... jak Ty sie czujesz z tym wszystkim ? fajnie by było jkaby sie jeszcze w tmy temacie ktos wypowiedział ... ale raczej nikt nie mysli nic sie wypowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×