Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mały_Motylek

Rozstanie jeszcze raz.

Polecane posty

Gość ...19.
i wiesz co sobie tka mysle ze to ja mogłam z nim sie rozstac wczensiej pwoiedziec mu po porstu z emysle ze nie juz nie kocha................. i jak by mu zalezało to by chodził za mna - wiem ale to by było chmaskie... ale sma tak zrobił ............ a byc zostawiona.. to ciezko ............ ale no nic nie bede sie mu narzucac-nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaluje ze nikt sie nie wypowiada... jak sie czuje.... nie wiem jak to opisac... caly dzien mysle o Nim. w nocy nie spie bo mysle o Nim. placze. papieros za papierosem. boje sie wyjsc z domu. chce byc sama. nie moge patrzec na rodzine bo nie chce rozmawiac juz o tym. wyplakalam sie przyjaciolce... nic nie pomoglo bo strasznei mnie to boli. strasznei tesknie, mam pretensje do siebie... w nastepnym tygodniu wyjezdzam...sama. wiem ze teraz nie powinnam byc sama ale nie umiem przebywac z ludzmi. dla mnie to jest sen... z ktorego mam nadzieje ze sie obudze przy boku W. wlasciwie stracilam sens zycia... jest mi wszystko objetne. chcialabym przestac myslec ale nei moge... a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efekt byl by ten sam.... rozstalibyscie sie a czy by chodzil? zabiegal? nie wiem. jak teraz tego nie robi to wtedy by to zrobil? ja wiem ze trudno jest byc ta strona ktora zostala porzucona. a taki szantaz emocjonalny nie dalby efektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obuchem w łeb
Otrząśnij się dziewczyno! Nie da się nikogo zmusić do związku i miłości. Zajmij czymś myśli, wyjdź z przyjaciółmi. Z własnego doświadczenia powiem Ci, że odchodzenie i powroty są tylko stratą czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obuhem w leb-> jesli jestes facetem to powiedz czy mozna przestac kochac z dnia na dzien? przekreslac wszystko? jakei jest Twoje doswiadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jest nas więcej poszukajcie sobie tematów rozstania i powroty możliwe przestał się nagle odzywać albo jak sobie radzicie z rozstaniem tam piszą hm jak kocha to wróci jak będzie chciał seksu to też sie dowiesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam juz wiele takich tematow... ale to jakso mi nie pasuje do mojego przypadku... nie chce juz czytac jak zyc po rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa.....
Będzie lepiej, spokojnie. Mnie zostawil 1,5mies temu, przez ciągłe kłotnie, po prawie 5latach. Jest przechujowo, nie odzywa sie, nie szuka kontaktu, na poczatku błagałam, prosilam, od miesiaca cisza. Chociaz nie..dzwonił chzba w poniedzialek, nie odebrałam, nie wiedziałam jak zareagowac.W czwartek napisałam esa, o co chodziło, nie odpisał. Podejrzewam,ze o klucze od jego domu ale nie mogł mi po prostu tego napisac. Bardzo ciezko. Wczoraj mialam takiego doła,ze myslałaam,ze juz skoncze ze soba. Ostatnio bylam dosyc nie dobra upierdliwa, ta ostatnia kłotnia przeze mnie.... no i jestem sama. Bardzo dobrze Cię rozumiem, daj wszystkiemu czas. Ja chyba straciłam szansę, jak zaczęłam błagać i teraz bardzo żałuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 3 tyg. temu zakończyłam toksyczny związek z facetem, moj przypadek jest więc zupełnie różny od waszych, tym bardziej, ze to ja odeszłam. Bylismy razem 6 lat, nie kocham tego faceta, ale mimo wszystko czuję pustkę, nie mogę jeść, cały czas kawa i papierosy. w 3 tyg. schudłam 12kg, ale ja żyję nadzieją, że w końcu mi przejdzie...kiedyś wreszcie musi być lepiej Trzymajcie się dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa..... mam dac wszystkiemu czas ale ja jzu nie moge... to dopiero pare dni a ja juz mam wrazenie ze minely wieki. zastanawiam sie czy nie napisac do Niego... chce walczyc o zwiazek chcoc czasami nie widze juz sensu... dlaczego zalujesz ze blagalas? nie zastanawia Cie co On robi co czuje? czy mnie tylko taka mania dosiega:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze nie chce Wam sie tego czytac... moze i za duzo osob jest teraz szczesliwych zeby zwracac na mnie uwage.... bede czekac na kazda rade czy czyjes doswiadczenia bo jest mi potrzebny jakis punkt zaczepienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
Ja mi jest? zle fatalnie z tym ze jestem młodsza........ja własnie chce sie wygadac kolezankom i w ogóle. To mi robi lepiej ale nie do konca pomaga. Nawet wyrwałam sie na impreze by o tym nie myslec ale co z tego ze miałam mysli a jak go na niej spotkam ........ i jeszcze np z kims ? ........naszczescie nie...... ale i tak ciagle o nim myslałam, nawet ze smutku posłam sie troszke "opic" ... i odwalało mi cos ale nie dało zadnej poprawy........... a wszystko wskazywało ze on tam mzoe byc bo jeszcze niedawno cos o tym mówił ............ niby jest cos lepiej ... po przemysleniach tego zwiakzu doszłam i zauwazyłam duze roznice, wady ...... i dochodzenie do wniosku a co jesli zostałam oszukana i okłamana... bo cos z olewania troszke było ??? to mnie troche zniehceciło......... ale nie wymarze z pamieciiii piknych chwil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...19.
Znalazłam tu tez taki temat .... ale poczytaj wypowiedzi osób .... zastanawiam sie czy ja nie narobiłam tego bagna.. ze ciagle mu mialaczałam pod uchem jak to nie kocham itd. i mógł wtedy sie ocuwać ... nie wiem.............. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3823098

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×