Już jej nie kocham

Jestem bardzo ciekawa... jak ułożyło się Twoje życie?

szczały amorka się zgubiły?

Idę o zakład, że twoje uczucia osłabły po tym, jak zamieszkaliście razem.

W

Masz mega problem bo ja jestem z kimś kogo nie kochalem bo było mi jej szkoda lecz doszłem daleko w karierze zawodowej i to jest zadawalające w tego typu związkach jak doszłem za daleko to nie wiem czy żałować czy się cieszyć bo zrobił mi się dziwny charakter

Witam mam podobny problem tylko moja kobieta ma synka 7 lat dla którego jestem ojcem ale nie biologicznym bardzo go kocham. Do tego jeszcze urodziły nam się bliźniaki dwóch synów za których oddam życie. Ale od roku ciągle się klocimy ja wiem że jej nie kocham nie ma już tego czegoś jestem chyba cipą i nie umiem jej tego powiedzieć nie wiem czy iść do psychologa czy co zrobić. Najgorsze jest to że nie wyobrażam jak byśmy się rozstali że ktoś by moje dzieci mył zajmował się nimi bawił tak kocham swoje dzieci ze nie przeżył bym tego nie. Nie wiem co mam robić