Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość safdddddfdsgf

czy Pan Młody musi miec do ślubu nowy garnitur?

Polecane posty

Gość safdddddfdsgf

wiem, głupie pytanie, nie? :) ale wytłumaczę: w listopadzie idziemy na wesele znajomych i chcieliśmy dla mojego narzeczonego kupić garnitur, bo stary jest już no.. stary :) i tak już nieładnie wygląda. a za rok w czerwcu sami bierzemy ślub. i znowu trzeba będzie kupić nowy? wydaje mi się, że jak on te dwa góra trzy razy założy garnitur, to chyba nie zniszczy go tak, żeby nie mógł pójść w nim do ślubu... czy nie wypada w takim "znoszonym" przed ołtarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c nbfsgh
a bo ja wiem.... czemu nie wypada? kto zresztą będzie wiedział, czy to nowy czy sprzed roku. przecież każdy klasyczny garnitur wygląda tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty bys ta sama kiecke
zalozyla do slubu? Przeciez dla faceta to chyba tez wazne, garnitur do slubu sie kupuje jak suknie, na jeden raz a potem do szafy i na zawsze pamiatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona od 4 dni żona
niekoniecznie. ważne by nie miał podobnie jak ja chłopaka przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
na jeden raz a potem do szafy i pamiątka - no chyba sobie jaja robisz :) no w sukni ślubnej to trudno gdzieś pójść, na urodziny babci czy komunia chrześniaka, ale garnitur?? ... a jeśli chodzi o mojego faceta - jest mu kompletnie bez różnicy, czy to będzie nowy czy wcześniej dwa razy założony, ważne, żeby był zadbany i czysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia tylko
ale jak mu nie przeszkadza, to dlaczego nie, nie bedzie widac ze to ten sam na pewno, z tym ze jak sie jest gosciem na slubie to sie inne garnitury nosi niz jak sie samemu zeni... tak mi sie wydaje, wiec albo bedzie "za dobrze" ubrany na wesele kolegi albo niezbyt dobrze na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musi miec nowego tylko ogolnie jest, ze mezczyzni zadko kuouja sobie garnitury wiec jak jest tata okazja to dobry pretekst zeby sobie cos kupil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
no to teraz mnie załatwiłaś :( czym się różni czarny klasyczny garnitur na wszelkiego typu okazje od klasycznego czarnego garnituru na ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
wiadomo: koszula, krawat, buty, spinki.... wszystko będzie inne. ale garnitur? to są ślubne i nie ślubne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ery tj
moj bedzie miec nowy i specjalnie do slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonattty
Lepiej niech teraz na te wesela od kogoś pożyczy a na Swoje Własne kupi nowy będzie sie źle czuł, zobaczysz. ślub bierze się raz w życiu. przynajmniej oficjalnie raz :))))...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ery tj
poza tym nie wyobrazam sobie zebym ja miala kiecke za 2 czy 3 tys a moj facet mialby isc w "starym" garniturze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to facet swojeo garnitury
slubnego pozniej juz nigdy nie zaklada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
kobity, gadacie jak potluczone.... autorko, oczywiscie, ze nie musi miec nowego. dodatki takie jak wlasnie koszula, krawat/musznik itp naprawde zmieniaja wyglad i nie musisz sie obawiac. kupcie teraz jakis ladny garnitur, ktory bedzie sie narzeczonemu podobal i po sprawie. na swoj slub jak najbardziej moze go zalozyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
no nie wiem jak Wy, ale ja będę miała suknię za 600 zł, a nie za 2-3 tysiące... jakbym wydała tyle na suknię to i nie żal by mi było wydawać kasy na kolejny garnitur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy ale akurat ja znam takich facetów, którzy kupują na ślub nowy, mimo iż w szafie mają nowe sprzed kilku miechów np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ery tj
no chyba ze tak, to niech nie kupuje nowego ja sobie kompletnie nie wyobrazam, zeby isc do slubu w czyms juz "uzywanym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
to znaczy nie że żałuję.. tylko wydaje mi się to wyrzucaninem pieniędzy w błoto. i co po weselu? będą wisiały dwa nowe w garnitury w szafie i będzie sobie mój mąż nowopoślubiony stawał przed szafą i losował: dzisiaj ubiorę ten czarny garnitur czy ten czarny garnitur??? bo teraz musi sobie na to wesele kupić, bo tamten to już naprawdę wstyd założyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
owszem, stać nas na to, bym miała suknię za nawet 5 tysięcy, a mój narzeczony nowy garnitur na każdą okazję. ale w imię czego to? uwierzcie mi, że ta suknia, którą ja będę miała, za 600 zł wygląda równie ślicznie jak te za kilka tysięcy. "a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?" jak to mawia Hajzer:) ani ja ani mój narzeczony nie musimy dowartościowywać się w ten sposób, że założymy na siebie kilka tysięcy i oooo teraz jestem gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamkaa
Myslę, ze jak jemu to nie przeszkadza to może iść w tym samym, nie bądźmy sentymentalni;) w koncu liczy sie miłość, przysięga małżeńska, a nie jakieś tam ciuchy... Po prostu kupicie potem inna kamizelkę, taką ślubną, inna koszulę, zamiast krawata musznik i kto tam pozna że to ten sam garnitur, no chyba że kupicie jakiś nietypowy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdddddfdsgf
garnitur będzie jak najbardziej typowy, czary klasyczny, bo taki najbardziej podoba się mojemu narzeczonemu. zresztą, w takim najlepiej wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez na ten ślub może iśc w spodniach i marynarce nie koniecznie w klasycznym garniturze, na ślub kupi nowy i będzie miał dwa różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ksiadz tego nie sprawdza
ani urzędnik USC ani goście jaki masz garnitur :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×