Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuropatfaaaa

wybaczylybyscie facetowi zdrade?

Polecane posty

Nie wiem. Co innego jest teoretyzować a co innego stanąć przed faktem dokonanym. Wiem, że nie wybaczyla bym zdrady swojemu chłopakowi ponieważ nie chciała bym wiązać się z kimś z kim moja przyszłość jest niepewna. Natomiast jeżeli zdradzil by mój mąż , ojciec mojego dziecka to szczerze mówiąc nie wiem co bym zrobiła na pewno bym analizowała całą tą sytuację i rozważała za i przeciw chociaż by ze względu na dziecko. Tak myślę ale to wyłącznie teoria i oby nią została;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedere
Zdrady sie nie wybacza jak sie zna swoja wartosc, chyba ze jest sie niedowartosciowana kobieta bojaca sie jak ognia samotnosci, nieznanego i tego co ludzie wybacza. Wybaczajac facetowi zdrade dajesz mu automatycznie zielone swiatlo to popelnienia kolejnej. Jak facet raz zdradzi i nie poniesie konsekwencji, to hamulce juz nie zadzialaja nigdy... Aha, a wybaczenie zdrady ze wzgledu na dziecko to najwieksza bzdura i wymowka jaka znam. Dziecko doskonale wyczuwa jak sie uklada miedzy rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csd
ja nie wybaczyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vedere >masz męża, dziecko? Kiedyś w 100% bym się z Tobą zgodziła jednak mając dziecko patrzę na wiele spraw trochę inaczej co nie znaczy , że wybaczyła bym zdrade ale na pewno nie było by to stanowcze "NIE".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym nie wybaczył zdrady. Niechby i rozstanie było bolesne, ale przynajmniej taka osoba będzie miała nauczkę na przyszłości być może w następnym związku już nie zdradzi, a przynajmniej naprawdę poważnie się zastanowi, zanim to zrobi. Kara musi być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby mój facet mnie zdradził NIGDY bym mu tego nie wybaczyła! ;] Już kiedyś zostałam zdradzona, dowiedziałam się więc zakończyłam to i drugi raz zrobiłabym tak samo... Jak facet zdradzi raz - będzie to robił zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezdzietnym
łatwo mówić nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno nie odrazu
Czasem ludzie po prostu popełniają błędy, tak myślę. Na pewno gdybym staneła przed faktem dokonanym to wolałabym sprawę przemyslec w samotoności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy olek 197090000
A ja znam taki numer.Facet zdrzadzal zone latami w ciagu calego malzenstwa mial ,panienki,raz na jednorazowe numerki ,czasem nawet na dluzej,kolo 2 lat np,gdy rodzilo mu sie dziecko nie byl w szpitalu bo dymal kolejna laske i za pozno sie dowiedzial ze porod sie zaczal.mowil ze zona jest bee i porazka i ze tylko wspolna firma i dzieci go przy niej trzyma.I co/ jego zona tez sie puscila ,a ten "biedak" wszczal takie larum ze porazka totalna.Zone wywalil z domu,nastoletnie juz dzieci nastawil przeciwko niej,powiadomil zone faceta z ktorym jego slubna sie puscila oraz stwierdzil ze jego obecna notabene ktoras kolejna kochanka jest winna ze zona dala dupy innemu ,bo to kara boska.Biedak bliski zalamania nerwowego jest.To dopiero agent.Nawet meska solidarnosc sie u mnie nie wlaczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×