Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prin ces ka

MMR skutki szczepicie czy nie?

Polecane posty

Gość podnoszeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozalindaaaaa
Witam. A jak to wygląda od tego roku 2011??? Czy nadal jest obowiązek szczepień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskajja
wiecie ja tez nie bede szczepic, skoro nie bedziemy szczepic to zobaczymy co bedzie z wnukami naszymi wszyscy poumieraja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuję w szkole specjalnej, mamy sporo przypadków dzieci i młodzieży z autyzmem lub cechami autystycznymi. Z tego co wiem przyczyny autyzmu nie są sprecyzowane i wielu wybitnych specjalistów połamało sobie na nim zęby. Na Zachodzie były prowadzone różne badania już ze "100 lat temu", w Polsce również, tyle że dużo później. Nie ma niezbitych dowodów na to,że szczepionki wywołują autyzm! Najprawdopodobniej autyzm ma podłoże genetyczne. Jest wiele klasyfikacji autyzmu. Jest coś takiego jak autyzm wczesnodziecięcy. W Polsce są dostępne publikacje na ten temat, również polskich autorów. Rozumiem troskę Autorki topiku o swoje dzieci, sama jestem matką, ale takie prowokacyjne tematy niepotrzebnie sieją zamęt. Radze się solidnie doinformować, popytać specjalistów, poczytać. A potem się wypowiadać. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemotowa
Po co w ogóle czytać te wszystkie brednie w internecie na temat szczepionek? Wiadomo, że jak dziecko zachoruje, to trzeba na coś zrzucić, bo ciężko się pogodzić z faktem, że tak po prostu się stało, że dziecko zachorowało. Czytanie tego wszystkiego wprowadza tylko zamęt i prowokuje. Skoro szczepienie jest obowiązkowe, to chyba nie ma się nad czym zastanawiać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vehini
Synek 15m-cy, w 9 dniu po szczepieniu goraczka 38,7 (przez 1,5 dnia) katar, kaszel. 12-go dnia pojawila sie wysypka na brzuchu i plecach. Ogolnie rozbity, marudzący na potęgę, drażliwy, w nocy bardzo niespokojny (od pierwszej nocy po szczepieniu). Czekam kiedy się to skończy bo to juz prawie 2 tygodnie męczarni. Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MMR to jedyna szczepionka, którą nie szczepię. Wszystkie inne wg kalendarza (bierzemy Hexę). Rozważam jeszcze Priorix.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna kulczyk
Nie mam zamiaru szvzepiĆ na mmr i wykreśliłam wogóle długopisem te szczepienie z kalendarza mojej córki. Uwaźam źe nie są aż tak groźne te choroby. Poza tym faktycznie na zdrowy rozsądek = nie dość że szczepionka żywa to jeszcze 3w1. NIE ma co patrzeć czasem na lekarzy -- trzeba tež swoim rozsądkiem rodzica się kierować i intuicją. Dtp tez do końca nie zabardzo tez 3w1 a mozna by rozbić(obecność tiomersalu). Hpv = juz wogóle Nowy Wynalazek. Szczepionka na nowotwór? Coś mi tu nie gra. Pamietajcie! TO WY BIERZECIE ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SWOJE DZIECI I NIKT INNY ZA WAS TEGO NIE BIERZE. Ostrożnym trzeba byĆ i przekazywaĆ KOLEJNEMU POKOLENIU te informacje . Pozdrawiam i życzę zdrowia. Nie jestem tu anonimem dlatego podpisuję się szczerze = bo od serca też szczerze mówie i życze! MyśleĆ i jeszcze raz myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam

Ja miałam zdrowe dziecko, po szczepieniu mmr zaczęły się dziwne historie, płacz po 2 godziny, dziecko marudne, lekarz mówił, że wszystko ok. To nigdy nie przeszło, a przed 3 urodzinami wyszła masa zaburzeń zachowania, lęk separacyjny, echolalia. Diagnoza-autyzm. Niech mi kto powie, że to nie od szczepionki to niech sam się zaszczepi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ludzie co wy gadacie ? Szczepionki jakby nie patrzeć to obecne najbezpieczniejsze formy unikania groźnych chorób, do gościa powyżej, tak u mnie w rodzinie wszyscy zaszczepienii i nic, oczywiście zdarzały się jakieś skutki uboczne u pojedynczych osób np gorączka, no ale czym jest gorączka w porównaniu np do gruźlicy czy ospy prawdziwej ? Niczym. Te choroby zostały praktycznie wyeliminowane dzięki szczepionkom, a co do autyzmu, przykro mi, ale proszę nie zwalać tego na szczepionki, bo żadne badania nie potwierdziły korelacji szczepionek z autyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Na szczęście mój synek urodził się w UK, w kraju cywilizowanym, w którym nie ma obowiązku szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawczesniaka

co za brednie ze szczepionka autyzm wywoluje. jesli dziecko ma gen odpowiedzilny za niego to szczepionka tylko go szybciej ujawni a nie wywola u zupelnie zdrowego dziecka. tak szczepilam corke (wczesniaka!!) na wszystkie obowiazkowe szczepienia (obecnie 18mc ma) i rozwija sie prawidlowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhh

Ja nie szcxepie, czekam do 2,5 rz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawczesniaka

a czemu akurat do 2,5 rz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja jestem ciekawa jak rozwija się autyzm u dzieci nieszczepionych? Czy tak samo nagle, jak gdyby dziecko któregoś dnia obudziło się inne? w tym samym czasie? z takimi samymi objawami? Czy taki sam odsetek dzieci choruje? Może wypowie się jakaś mama autystycznego nieszczepionego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja po szczepieniu miałam wrażenie że synek trochę przytrzymany był. Na szczęście to minęło ale jak wcześniej nie wierzyłam w ten autyzm po szczepieniu tak teraz zaczęłam się zastanawiać. Zaszczepiłam go na wszystko teraz mam przerwę ale boje się tych szczepień. Jeszcze ten przypadek tego chłopczyka z zapaleniem mózgu po szczepieniu na pneumokoki ostatnio. I mam stresa jak cholera. Miałam go szczepić na meningokoki ale się boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakbym miała kilkanaście lat temu tą wiedzę co teraz na temat szczepionek, to bym tym chu..jstwem mmr mlodszego dziecka nie zaszczepiła. Podałabym pojedynczą odrę, bo była wtedy jeszcze dostępna. W wieku lat 15 jest powtórka i nie zaszczepiłam tym starszego, które jest po kandydozie ogólnorozwojowej, Jakoś mi panie pielęgniarki i lekarki w ośrodku dziwnym trafem przyznały rację. Oczywiście pojedynczej odry dalej nie ma, a po uj mam ją szczepić mmr, jak dostała wcześniej pojedynczą różyczkę? Niech wprowadzą z powrotem pojedynczą odrę, a powikłania typu spektrum autystyczne i inne się skończą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

A ja jestem ciekawa jak rozwija się autyzm u dzieci nieszczepionych? Czy tak samo nagle, jak gdyby dziecko któregoś dnia obudziło się inne? w tym samym czasie? z takimi samymi objawami? Czy taki sam odsetek dzieci choruje? Może wypowie się jakaś mama autystycznego nieszczepionego dziecka?

Masz dwa rodzaje autyzmu. Wrodzony i nabyty. Nabyty to z zatrucia rtęcią, aluminium i wyniszczenia odporności jednocześnie z zatruciem. A do tego właśnie doprowadzają niektóre szczepionki. Autyzm poszczepienny nie powinien być w ogóle nazywany autyzmem. Jakoś w pokoleniu 25-30latków i starszych ludzi nie ma wielu autystyków, a wśród ludzi poniżej 20 lat jest wysyp. Dziwne co? 5 w jednym, 6 w jednym. 3 groźne patogeny w tym jeden żywy, to co się dziwić, że dziwne rzeczy te dzieci dopadają. A jak jest szczepionka żywa, to ona musi coś jeść, więc są konserwanty. A konserwantem są metale ciężkie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludka

Sluze przykladem-moja sasiadka, starszy syn aasperger, szczepiony na wszystko, diagnozs na 4 latka, chlopak niezle funkcjonuje, niewtajemniczony sie nie kapnie.

chlipak jest na jakis dietach, oba podaje mu jakies suplwmenty, twierdzi ze od tego lepiej funkcjinuje.

zamazylo jej sie 2 dziecko. Nie zaszczepione juz w szpitalu, zadnych antybiotykow, glutenu, dieta rozszerzana tylko ekologiczna zywnoscia. Diagnoz autyzm wczesnodzieciecy, funkcjinuje gorzej niz starszy brat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludka

Ciezko jej stwierdzic czy ten mlodszy mial taki typowy regres. Bardziej po prostu przestal sie rozwijac, a te umiejetnosci ktore mial, bardzo dyskretenie zniknely, zaczal sie mniej usmiechac, cieszyc z ich powrotow, wolal bawic sie sam. Choc na zdjeciach od poczatku bylo widac slabszy kontakt wzrokowy, malo gaworzyl, cos juz nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vvvv

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×