Kiedy zaprosić na studniówkę?

W styczniu mam studniówkę. Nie mam chłopaka, więc postanowiłam zaprosić kolegę. Do studniówki zostało ok. 4 miesięcy i nie wiem, czy zaproszenie już we wrześniu jest dobrym pomysłem? czy lepiej poczekać jeszcze z miesiąc? dodam, że kolegę znam praktycznie od dzieciństwa, ale obecnie mieszka on w innym mieście i nie widziałam się z nim już jakiś czasu.

dziewczyno... troszkę wyluzuj, gdzie tam studniówka- do tego czasu zmienia ci sie plany co do niego... albo i tak juz bedziesz z kimś

4 miesiace wczesniej? oszalałas. do stycznia moze ejszcze bedziesz miała chłopaka. u nas dziewczyny zapraszały miesiac przed.

możesz już zaprosić, będzie zaklepany;)

ale z ciebie gapa, na studniowke zapraszalo sie przed wakacjami :O nie przesadzasz? do stycznia jest jeszcze daleko :O zapros go w grudniu

po co tak wczesnie? poszlas do szkoly , zaczely sie rozmowy o studniowce i sie nakrecilas :P przeciez kupno garnituru nie jest jakims wielkim wydatkiem zeby na pare miesiecy przed, trzeba bylo juz kogos zapraszac. a co bedzie jesli poznasz jakiegos fajnego faceta. bedzie Ci glupio pozniej anulowac zaproszenie

a czy na studniowke wypada isc samej? nie mam chlopaka i do stycznia raczej nie znajde a wrecz jestem pewna a jakiegos takiego kolegi nie mam zeby z nim isc ;/ zastanawiam sie czy wogole mam isc na studniowke

no właśnie trochę boję się, że jak go zaproszę on będzie już wtedy zajęty przez jakąś inna studniówkowiczkę. bo powodzenie to ona ma :) no i racja, nakręciłam się tymi rozmowami w szkole :)

zapytała go poprostu czy zechce pójść, jeśli to dobry kumpel to nie musi znowu mieć oficjhalnego zaproszenia, zapytałabym teraz bo wiadomo że styczeń to czas studniówkowy, a zresztą i inne plany może mieć

ja zaprosiłam cztery miesiące przed, a miesiąc przed studniówką stwierdziłam, że na nią nie idę, bo wyskoczyła mi bardziej oficjalna okazja. straciłam przez to kumpla :P weź wyluzuj.