Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaamiilaa

co zrobić z dwoma kotami??? POMOCY!!!!!

Polecane posty

Gość kaamiilaa

Witam. Mam 1.5 roczną kotkę. Dzisiaj dostałam 6 tygodniowego kocurka. Kotka ciągle na niego syczy i chce go drapać a ten siedzi przestraszony w kącie :( Czy ktos ma koty albo podobną sytuację?? Proszę o pomoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym bardziej na pomarańczowo
Syczy, bo to jej terytorium i nie chce mieć żadnej konkurencji;) Albo czekać i gasić kotkę przy każdym syczeniu, licząc że zaakceptuje nowego przybysza. Albo zrezygnować z drugiego kota i go komuś oddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rezygnować! TO NORMALE, powoli przywzwyczajac je do siebie, głaskac i chołubić kocice, małego tez głaskać aby oa czuły sie dopieszczone. Nie zostawiac na razie ich sam na sam - obserwowac, na razie osobne miejsca do jedzenia i kuwety. Kocica powinna po kilkui dniach dac spokój. Trzeba ją porozpieszcaac bo jest zazdrosna i żeby nie poczuła się odrzucona. Uda ci się !! dwa koty w domu to jest to! pokochają się i bedą razem spedzały czas, bedą razem spały i jadły, nie beda się nudziły. Zobaczysz! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa_______
też uważam, że trzeba poczekać mam 4 koty i nie zawsze nowy przybysz był witany przyjaźnie kotka się przyzwyczai, trzeba ją hamować kiedy ma zamiar go podrapać czy zaatakować, na początku nie zostawiałabm ich razem na przykład na noc w jednym pokoju, bo to może być dla kocicy zbyt duży stres miziaj ją też często, żeby nie czuła się źle : ) zobaczysz, że szybko się do siebie przyzwyczają, zwłaszcza że to mały kocurek, więc kocica nie będzie się czuła zagrożona, kiedy przemyśli sytuację ; ) zareagowała dość standardowo na moje oko, to było jej terytorium, a nagle pojawił się ktoś obcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrrzjerr
bąź cierpiwa :) koty się polubią, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaamiilaa
Dziękuje wszystkim! Troche mi ulżyło bo chyba pękło by mi serce gdybym musiała oddac małego edwarda... :):):) Ale boję się, ze ona zrobi mu krzywdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pon30 teee
nie zrobi! ;) cierpliwosc, delikatność, poczytaj forum na gazeta.pl - prywatne, koci zakątek albo miauu i inne takie o DOKACANIU! zazdroszcze.... mam za małe mieszkanie na 2 kociuchy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rób, one się zgrają, to normalne zachowanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaamiilaa
Czytałam juz chyba wszystkie artykuły w internecie, fora i miliony ksiazek na ten temat... ale przeraza mnie jak ona na niego syczy i go atakuje a on jest taki maleńki... Malenki ale wcale nie lepszy hehe. Jak ona nie zwraca na niego uwagi to tak długo miałczy az ona znów zacznie go atakowac :):):):) Mam nadzieję, ze sie polubią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
ile juz tak są? głaszcz ją, tul rób wszystko żeby czuła się wyjątkowa... a mały jak reaguje? doszło do bójki czy nie? gdzie śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
aaaaa nie doczytałam, to pierwszy ich dzien :P bedzie dobrze!!!!! trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże mój. Jak syczy i drapie, widać, że chce mu zrobić krzywdę, to trzeba je rozdzielić! Zamknąć małego np. w łazience (oczywiście nie zostawiać samego na cały dizeń, wziąść czasem do pokoju [nie wpuszczać dorosłego kota] i pobawić, posiedzieć z nim), a kotka niech przez kilka dni przyzwyczaja się do jego zapachu i odgłosów. Nie można tak od razu... Wszystkie spotkania powinny być kontrolowane. Poza tym muszą mieć oddzielne miski i kuwety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaamiilaa
Chyba juz jest lepiej :) Dziś przez cały dzień kotki biegały razem :):):) Mały kocurek chyba myśli, ze to jego mama bo ciągle gryzie ją po sutkach (co jej chyba nie bardzo sie podoba)a ta go w zęby i przenosi gdzie ma ochotę (maluszek chyba nie ma nic przeciwko temu bo jak tylko Iga sie oddali to od razu piszczy i ją zaczepia) :):):) Ale nie wiem czy to zabawa czy chcą sie pozabijać bo turlają sie po całym domu i podgryzają na wzajem... hmmm myślicie, ze to moze byc dla niego niebezpieczne? bo jak ich obserwuję to mam wrazenie, ze ona wogóle nie ma wyczucia i ze za chwile go zabije... a on jest wielkosci jej głowy ;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×