Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rocznikowo 91-

matura 2010--studia.... ZAPRASZAM roczniki 90 i 91

Polecane posty

o tej porze to ja bym spała... jutro też: pobudka o 6 ... 7:30 - 2x wf, 2xmat i do domu... gdyby nie tam matma to bym sobie pospała... a na wf to mnie dawno nie było, jak na semestr w dzienniku gość mi wpisał znak zapytania :D jestem z KRK, i wyieram sie na studia na agh, ale nie wiem czy na zaoczne czy na dzienne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7:30, matko kochana, współczuję Wam szczerze. Ja się na 8 nie mogę zwlec z łóżka 😭 Jak już sprawdzisz tego skubańca, to daj mi znać :D Dobra, idę się uczyć :P. Kolorowych snów, dziewczęta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na szczęście mam jutro na 10. Prawie codziennie teraz tak mam. Ale za to siedziemy do 15,20 albo 16,15. :o A z tym wfem to chyba wszyscy sobie olewają. :D U nas na szczęście przyszedł teraz nowy nauczyciel na ten semstr i powiedział, że chce żebyśmy miały ładne świadectwo to da nam piątki na koniec. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adenpzynojakośtam-> no to przynajmniej odpuszcza.. ja mam młodego, przystojnego nauczyciela. wszystkie laski za nim wzdychają..jest świeżo po studiach i na początku było fajnie... jescze nie był taki "odporny". ale teraz to kiszka.. muszę się jutro pokazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pon mam wf o 7:30 i w śr też rano... nie mam siły wstawać:) zrozum mnie. dziś np w ogole nie bylam w szkole i spałam jak zabita do 12 :) pospałabym dłużej, ale musiałam iść do wc :) a potem kawa no i trzeba było wstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam panią od wf :D. Bardzo fajna kobieta :D Też lubię moją klasę, ale jak myślę o szkole und nauce :O. Ano właśnie... Jutro sprawdzian 😭.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bioinformatyka to dyscyplina zajmująca się stosowaniem narzędzi matematycznych i informatycznych do rozwiązywania problemów z nauk biologicznych. ;) Extinct w końcu nie znalazłam tego skubańca! Ale jutro zapytam sięmojej germanistki, może będzie wiedziała. :D Biedna, a z czego ten spr? Matko, jak dzisiaj zaszalałam na wfie. :D Ledwo teraz dyszę. Ale za to moja drużyna wygrała istrzeliłam większość bramek. :classic_cool: Szkoda, że tak rzadko gramy w nogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie się zapytaj :D. Ciekawe, czy będzie wiedziała :D Z wosu, już mi ten wos uszami wyłazi :P. Gratuluję! :D Może jeszcze zmienisz zdanie i pójdziesz na AWF? ;) My nigdy nie gramy w nogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki. wy tu 3 strony naklikalyscie, a ja raz na miesiac zajrze :P niestety tez nie mam mamy, zmarla jak mialam 12 lat, wiec wiem co czujecie. nienawidze wuefu!! (w-f? włef? wu-ef?). niecierpie. w ciagu tych 3 lat mialam 4 rozne nauczycielki. teraz mam taka mloda-ambitna i wymaga jak cholera. dla mnie wf to jest sciema, a ona mysli ze dla nas to jest cos najwazniejszego. ostatnio w tym glupim dwutakcie prawie skrecilam sobie noge :o 2 dni nie moglam chodzic, ale dzieki Bogu, ze nie skrecona. mi beda chyba 2 lub 3 oceny brakowaly do paska....ale na pewno nie dam rady, choc byloby super wyjsc na srodek na zakonczeniu klas trzecich... ....ehh... niedobrze mi sie robi na mysl o maturach. chyba 3 maja dopiero zdam sobie sprawe, ze mam mature. Boze, dlaczego zmarnowalam tyle czasu! :o musze powtorzyc cala matme, ang, niem (no chociaz z tego jestem dobra), polak....nauczyc sie prezentacji. ide se strzelic znalazlam babke co pisze mi prezentacje, dzis miala byc do odbioru, ale nic nie dzwonila wiec nie jechalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ATP, a może własnie odkryłabyś w sobie sportową pasję! :D Masz rację, spróbuję to uczynić :classic_cool: Beatteraax, z moją matką to jest właściwie tak, że ona co prawda żyje, ale nie widziałam jej od kilku lat, a poza tym wyrządziła mi tyle złego, że już nigdy nie chcę jej spotkać. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale to niestety prawdziwe. Smutne i prawdziwe. :( Ja miałam w gimnazjum przez rok taką młodą! Tuż po studiach, małpa wredna, zachowywała się, jakbyśmy były jej koleżankami z AWFu, które wszystko idealnie potrafią i są supersprawne :O. Współczuję Ci tej matmy :(. Ja stwierdziłam, że olewam matmę, wzory będę miała, a ze wzorami dam sobie radę :D. Dobra, że przynajmniej znalazłaś babkę do prezentacji, jeden kłopot z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jesli o mnie chodzi to ja nawet moglabym zdac ta matme na 31 % :P ale z drugiej strony to wiem, ze byloby mi wstyd. jestem w matematycznej klasie, w dobrej szkole, a tak bym zdala cienko matme. pewnie zdam na ok 50% przy dobrych wiatrach, hahahaha :classic_cool: a tak serio to naprawde na wiecej nie licze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o mame to tez przykra sytuacja, porownywalne ze smiercia. moze nawet bardziej bolesne bo smierc to rozstanie, a ty piszesz, ze wyrzadzila ci duzo zlego. mieszkasz z tata? masz rodzenstwo? ja mieszkam sama z tata, mamy takie same charaktery wiec raz na tydzien przynajmniej jest taka klotnia, ze noze lataja. no i mam jedna siostre u mnie wmiescie, a druga za granica :) dzieki Bogu za rodzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, ale w ostateczności nikomu nie musisz mówić, ile masz procent :D. Fakt, ale staram się o tym nie myśleć :). Tak, mieszkam z tatą, ale dobrze się dogadujemy :). Zdarza się nam pokłócić, ale nieczęsto. Mam brata, ale już jest dorosły i nie mieszka z nami - w sumie dobrze, bo jakbym z nim mieszkała, to chyba byśmy się pozabijali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tośmy się tu dobrały. :P Moja mama zmarła jak miałam 15 lat. I tez mieszkam z tatą i młodszym bratem, a starszy już się wyprowadził. Ale to prawda "dzięki Bogu za rodzeństwo". :) extinct, ja sport to tylko biernie przed tv i już zawsze tak zostanie. :P beattraax jeśli ta matma nie liczy Ci się w rekrutacji na studia to czym się przejmujesz. Ważne, żeby zdać i tyle. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sobie obiecalam, ze po maturze to nie tkne matmy paluszkiem :) troche wstyd, bo matma to jednak teraz ceniony przedmiot, takze wyksztalcenie zawodowe zwiazane z matematyka to sukces- ale trudno, ode mnie niech sie ta matma odczepi :P no to faktycznie sie tu dobralysmy, pol-sieroty... :P wiecie co, dzis zaswiecil nade mna promyk nadziei na pasek na swiadectwie :D kurde, najaram sie i znowu sie rozczaruje. ale trzymajcie kciuki!!! buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maturzystka tak jak Wy
Mam pytanie do Was. Czy komisja na egzaminie ustnym z polskiego moze mnie zapytać o bibliografie, jezeli usunełam z niej niektore elementy i wspomne im o tym po zakonczeniu mojej wypowiedzi? Bo oddalam juz te bibliografie, ale postanowilam, ze nie wszystko wykorzystam... Czy moga mnie z niej przepytac w takim razie? Wiecie cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę! Niezły przypadek, faktycznie sieroty z nas ;) ATP, a jakiż to sport oglądasz w tv? :D Bo ja tylko czasem, jak mam wenę, to oglądam piłkę nożną, albo skoki narciarskie :P. Lubię oglądać łyżwiarstwo figurowe, lae coś rzadko je widzę :P Beattraax, ceniony bo w kraju jest zapotrzebowanie na inżynierów :P. Ja matmy tez nie tknę, never! ;) Trzymam kciuki! :D Maturzystka, ja też myślę, że mogą Cię zapytać mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noge oglądam, bo ja ogólnie jestem fanką nogi (efekt posiadania samych braci) :P a baaardzo rzadko zdarzy mi się obejrzeć jakiś mecz siatkówki. Ale to naprawde sporadycznie. ;) A ja tknę matmę, będę siedzieć nad rachunkiem rózniczkowym i całkowym, nad rachunkiem prawdopodobieństwa, nad matematyką dyskretną i algebrą liniową. :P Ale za to nigdy, ale to przenigdy nie będę uczyć się historii, wosu albo polskiego! :D Ja tez trzymam kciuki za ten pasek, postaraj się, a dasz radę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laski ;) hmm jeżeli o mnie chodzi to też miałam problemy z rodzicami ale to nie na kafe temat :D na spotkanie kiedyś tam gdzieś tam :) Gocha ! nastęnym razem trza się spotkać :P ale to już po maturze pewnie ;) MAM leniaaa!!!!! nic nic nic nic nic nic nic nic -to wlaśnie mi się chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×