potrzebuję porady w związku z kolorami

Chcę odnowić pokój i nie wiem na jakie kolory się zdecydować. Myślałam o połączeniu błękitu z pomarańczem...co o tym myślicie? pokój nie jest duży. Nie mam większego pojęcia o łączeniu kolorów...jakie optycznie powiększą, a jakie zmniejszą mieszkanie? Osoby które orientują się w temacie proszę o radę:)

jezeli pokoj jest dobrze nasloneczniony to mozesz na jednej scianie badz za pomoca pasow (jak chcesz wydluzyc pokoj to pasy poziome a jak podwyzszyc to pasy pionowe) zastosowac jakis ciemny kolor np fiolet badz czerwien i do tego dobrac wszystkie dodatki typu poduszki, rolety itd. a pozostale sciany pomalowac na kolor neutralny: bez, szary, badz bialy. fajne jest polaczenie bieli z czarnym, lub biel+niebieski+czarny. wtedy mzoesz sciany pomalowac na niebiesko, meble czarne, a dodatki czarno-biale. jezeli pokoj jest ciemny to porponuje sciany jasne a ewentualnie wtedy mocne akcenty - dodatki.

kolory jasne powiekszają, ciemne zmniejszają niebieski pasuje do pomarańczowego, ale delikatniej będzie pasować żółty (ja tak mam) w pokoju nie więcej niż 3 kolory - powiedzmy, ze ten niebieski, pomarańczowy i jeszcze jeden - meble plus podłoga, ew. rośliny - zawsze i wszędzie wyglądają dobrze jeśli chcesz sobie popatrzeć na łaczenia kolorów, wybierz się do sklepu z materialami i zabierz ze sobą np. jakiś niebieski materiał (apaszkę, koszulkę, cokolwiek) i przystawiaj go do materiałów w różnych kolorach - zobaczysz, co do niego pasuje

nie stosuje się w pomieszczeniach , w których się śpi.

Może takie kolory, jak w tym mieszkaniu: http://www.domoklik.pl/inspirujace-wnetrza/14/kolorowe-mieszkanie generalnie, meble powinny kontrastować ze ścianami

niebieski kolor jak najbardziej mozna uzyc w sypilani, bo to jeden z kolorow ktory uspokaja. w sypialni za to nie powinno byc za duzo czerwieni i fioletu bo te kolory "'pobudzaja''.

no właśnie czerwony pobudza...o to chodzi, w sypialni jak najbardziej wskazane;) a dlaczego niebieskiego nie stosuje się w sypialni??? ja tak jak tulipanek twierdzę, żę jak najbardziej. I też spodobała mi się Twoja koncepcja połączenia niebieskich ścian, czarnych mebli i białych dodatków, coraz poważniej się nad tym zastanawiam:)

no właśnie czerwony pobudza...o to chodzi, w sypialni jak najbardziej wskazane;) a dlaczego niebieskiego nie stosuje się w sypialni??? ja tak jak tulipanek twierdzę, żę jak najbardziej. I też spodobała mi się Twoja koncepcja połączenia niebieskich ścian, czarnych mebli i białych dodatków, coraz poważniej się nad tym zastanawiam:)

Mi coś ta kombinacja, którą podałaś zupełnie nie pasuje. Jeżeli masz małe pomieszczenie a chcesz koniecznie wizualnie go powiększyć to ja bym radziła jasne kolory, w odcieniach pastelu. Bo ja wiadomo ciemne kolory optycznie pomniejszają pomiieszczenie. Także może musisz zastanowić się nad jasnymi kolorami ścian.

Kolorki to kwestia gustu... Ale pastele pasują zawsze i wszędzie, poza tym ładnie rozświetlają pomieszczenie. Niebieski z pomarańczowym kojarzą mi się z paskudnymi meblami, jakie miałam w przedszkolu :D