prezent jak to właściwie jest

Czy jeśli nie dostaniecie prezentu od swojej połówki jest wam przykro? Ja zawsze jak nie miałąm kasy pożyczałam kase od mamy żeby jakąś pierdułke kupić niedrogą. Teraz pracuje i sama zawwsze kupuje prezent na urodziny imieniny walentytnki święta itp swojemu chłopakowi. Chociaż jest mi troche przykro bo na imieniny nie dostałam od niego nic, nawet głupiego kwiatka czy czekolady. W rzeczywistości jak je miałam to zapomniał dopiero coś o ockło jak na kortytarzu słyszał jak sąsiedzi mi życzenia składalli. Dopiero mi je złożył. Zdaża się tak że na jakąś okazję ja mu kupie prezent a on mi nie. Trochę mi przykro wtedy. Bo nie potrzebuje nic droiego zwykły kwiatek by wystarczył heh ;/ Jak to z wami jest, z waszymi partnerami Dodam że jesteśmy parą 3 lata