Fryzura,a odstające troche uszy!!!

hej dziewczyny:) mam problem:mam cienkie włosy ,wycieniowane...z tyłu dłuzsze a z przodu jeszcze nie sięgaja ramion nawet.....chce zapuścic.....ale teraz ten najgorszy "okres"....nosze rozpuszczone poniewaz w kitke nie chce zrobic tzn.chce ale sie wstydze:( Mam troszke odstające uszy-niestety tak sie urodzilam:( i jak sobie zrobi kitke to ,to widac....chcialam sobie zrobic kitke ale tak na uszy nałozyc troche,ale mam za krótkie przy uszach no i mi wychodza.nawet wsówki nie pomagaja:( nie wiem co zrobic.denrwuje mnie to ze codziennie musze nosic rozpuszczone:( macie jakies pomysly:( nawet nie moge sobie włosów przylizać...za uszy ani nic.....ten mankament tak mnie wkurza ze koniec:( moze ktoras tez ma taki problem????

Możesz spiąć włosy klamrą ale wypuścić trochę po bokach na uszami...

Czemu nie pójdziesz na zabieg korekcji uszu? Ponoć jeden z prostszych i tańszych.

Kiedys tez mialam ten kompleks.Dzis smieje sie sama z siebie,ze taka blachostka tyle nerwow mnie kosztowala.Dzis nosze kitka i mam gdzies swoje uszy.Czlowiek dorasta i wszystko sie zmienia.