Do kobiet, które już rodziły

Kochane kobietki czy miałyście przed samym porodem jakieś zwiastuny, że to już?? nei chodzi mi o mocne skurcze

przepwoiadajace, ktore zniknela, aby odrodzic sie po 12 godzinach w te porodowe:)

W pierwszej ciąży w 37tc odeszły mi wody, więc nie było się nad czym zastanawiać, czy to już :-) Wcześniej żadnych zwiastunów porodu nie miałam :-D W drugiej ciąży w 36tc odszedł mi czop śluzowy (teraz wiem, że to był czop wtedy nie miałam pojęcia), skurcze przepowiadające poród czyli co mniej więcej 20minut miałam 5 dni przed porodem. Trwały one praktycznie non stop (co 20 minut ). Zorientowałam się, że chyba się zaczyna poród jak w nocy dopadł mnie skurcz tak mocny, że się obudziłam z bólu. Potem był drugi po 20 minutach, następnie kilka co 10 minut a potem już co 3 minuty. Myślałam, że nie zdążę na porodówkę he,he :-D Ale zdążyłam i urodziłam baaardzo szybko. Jeśli chodzi o zwiastuny to uświadomiłam sobie, ze były po porodzie. Byłam bardzo bardzo zmęczona,ociężała i płaczliwa. Skurcze tak jak wyżej pisałam miałam co 20 minut i chyba tyle. Pamiętam, że byłam tak zmęczona, że z tego zmęczenia zdarzało mi się płakać :-D

nie dałam przecinka w zdaniu "Jeśli chodzi o zwiastuny to uświadomiłam sobie, ze były, po porodzie". Mam na myśli, że dopiero jak urodziłam to po fakcie wiedziałam, że to były zwiastuny :-P

u mnie w 2 ciazy nie bylo zadnych zwiastunow, w 38 tygbylam badana przez polzona, mialam ktg lekarz mowil ze w przeciagu tygodnia porod mi nie grozi a 2 godz pozniej odeszly mi wody , 4 pozniej urodzilam corke :) w 1 ciazy przestalam czuc ruchy, po 5 godz (wiem pozno) pojechalam do szpitala, to byl 37 tydz ,zostalam na noc bo nic nie czulam, ale z dzieckiem bylo wszystko ok, nawet nie zdazylam zasnac, zaczelam krwawic, odszedl czop, wody i musialam urodzic,ruchow nie poczulam do porodu ani razu juz