body fat - pytanie

witam dzisiaj mierzylam sobie poziom tłuszczu bmi mam w normie bo 20 natomiast poziom tłuszczu wyszedł mi 34% :/ mierzony dwukrotnie dodam, ze mam 22 lata pytanie: dlaczego? co mam zmienic, zeby zmniejszyc ten wynik?

Powinnaś więcej ćwiczyć i mniej jeść tłustych potraw i słodyczy. Ogólnie ważne jest tryb życia jaki prowadzisz aktywny czy siedzący. Zapisz się może na basen, areobik shape, idz na rower. Mięśnie ci się wyrobią i twoja sylwetka się poprawi przy okazji :)

ogolnie jest problem, ze nie jestem zupelnie pozbawiona miesni miesnie troche zarysowuja sie pod tkanka tluszczowa oraz wyczc mozna ze sa twarde wazyc rowniez nie waze zbyt duzo biegam (nie mam opracowanego planu, ale biegam srednio 2-3 razy w tygodniu, a czasem nawet 4-5) nie jadam tlustych potraw ani slodyczy pije natomiast duzo (czarnej) kawy oraz czasem cole (light) ale rzadko wiec nie wiem, skad taki wynik

pytanie pijesz dużo napojów odwadniających: Cola i kawa odwadniają nie każdy o tym mówi ale to co spożywamy danego dnia ma znaczenie na wynik pomiaru tłuszczu w organiźmie, w większości przypadków aparaty do pamiaru składu ciała działają na zasadzie pomiaru oporu przewodzenia impulsów elektrycznych czyli zawartość wody w organiźmie ma znaczenie, jeśli jesteś odwodniona to wyniki są niemiarodajne

to dziekuje za odpowiedz rozumiem, ze badanie bylo niewiarygodne po prostu nie bylam pewna, czy chodzi o to, ze jestem kompletnie zatluszczona, ale ze np. odwodniona :P

bodyfat?

badanie specjalnym urzadzeniem tzn. "sprawdx jaki masz poziom tkanki tluszczowej"

Aż się boję sprawdzać swój poziom tłuszczu... Prowadzę siedzący tryb życia/pracy i wiem jakim jest on przekleństwm. Może poradicie mi jakim sportem się zainteresować, żeby móc wykonywać go w domu między kolejnymi zawodowymi zadaniami? Może jakiś step albo steper? Tak przeglądam sobie ofertę sklpu Presto i nie wiem na co się zecydować... za duży wybór. Wiem, że najlepiej byłoby zapisać się na siłownię, ale nie zawsze mam tyle czasu, by do niej dojechać. A może rowerek mechaniczny?

Mam cały zestaw urządzeń w domu (stepper, orbitrek, Leg Magic) i stwierdziłam że ważne by mieć zapał i motywację a nie drogi sprzęt. Znajomi też mają rowerki stacjonarne i też się tylko kurzą.... Najlepsze są sporty wymagające minimum sprzętu. Ostatnio zapaliłam się do Nordic Walkingu. Chodzić można prawie wszędzie, Nordic angażuje ponoć 90 % mięśni całego ciała i wszystko trzeba to kijki, dres, dobre buty oraz jakiś park czy leśna ścieżka w pobliżu.....

Ale mój rowerek stacjonarny kurzy się tylko latem, gdy jest ładna pogoda i nic nie poprawia humoru lepiej niż upijanie się powietrzem. Zakup tego rowerka w Presto to jeden z lepszych sportowych wyborów jakie kiedykolwie dokonałam. Gdybym miała podjąć taką decyzję jeszcze raz, zrobiłabym to. Sprzęt jest naprawdę świetnej jakości. A co do Nordic Walking... Dziękuję, że mnie oświeciłaś! Dzięki tobie już rozumiem o co chodzi ludziom chodzącym po mieście z kijkami do nart - o chodzenie :D Człowiek codziennie uczy si czegoś nowego :)

Twoja wypowiedź brzmi trochę ironicznie.... No ale chodziło mi o to że zamast kupować drogi sprzęt który potem stoi w kącie, lepiej jest np kupić kijki i po prostu spacerować. Nie każdy lubi chodzić na spacery sam, nie każdy ma psa, dla niektórych łazenie w kółko samemu pozornie bez celu wydaje się idotyczne (mój mąż np nie lubi chodzić bo wydaje mu się to bezcelowe i nudne, woli jeździć rowerem, ale gdy mieszka się w bloku na 4tym piętrze i nie ma piwnicy to nie bardzo chce się codzień targać roweru po schodach) Każda forma ruchu jest dobra pod warunkiem że się ją lubi i uprawia się ją regularnie i z przyjemnością a nie z przymusu

:) Ironia nie była moją intencją. Naprawdę cieszy mnie, że wiem o co chodzi z tymi kijkami :) Gdybym sama takie miała, to kto wie, może zrezygnowałabym z mojego rowerka na ich rzecz, a tak... a tak zostanę przy dwóch kółkach, a dwóch nóg będę używała do Polish Walking :) (takiego bez kijków :P)