dziewczyny - czy Wasi faceci obmacują Wasze piersi na codzień?

Jak Wasi faceci traktują Wasze piersi,tzn. czy mają na ich punkcie bzika ot,tak na codzień, czy chwytają Was za piersi jak jesteście ubrane w neutralnych sytuacjach albo jak macie bluzkę z dekoltem? czy pieszczą Was tylko w czasie zabaw łózkowych,w czasie seksu? Panowie - Wy też się wypowiedzcie-czy macie totalną jazdę na punkcie piersi Waszych kobiet czy ich pieszczoty rezerwujecie tylko w sytuacjach intymnych?w czy w czasie seksu dużo czasu im poświęcacie czy tylko na grę wstępną? mam nadzieję,że wiecie o co mi chodzi pozdro!!!

obce baby, a nie swoją. najlepiej na ulicy jak dużo osób patrzy

punkcie bzika, dotyka kiedy tylko moze, smieszne ale juz sie przyzwyczailam nawet mam to uwiecznione na kilkudziesieciu zdjeciach, jak robimy sobie razem zdj jego raczka zawsze w ich okolicach, kiedys mnie to denerwowalo teraz juz tylko czasami, jestesmy razem 9 lat

hmmm w ciągu dnia mnie nie łapie, ale wieczorem np ściąga stanik, chwilę pomiętosi i tyle, szkoda zachodu z tym ściąganiem stanika na 3 minuty ech

bardzo lubię bawić się piersiami ale wiem że są bardzo erogenne i macanie powinno być zachowane tylko podczas gdy wstepnej inaczej piesi robią się mało czułe erogenne

Lubie i jak tylko jest chwila nieuwagi to juz siup i raczka ląduje na biuście.. No lubie i już! 5 sek zycia do przodu

Gdy dzieci nie ma w domu, to mój mnie zawsze wymaca, gdy przechodzi obok, i jeszcze w tyłek klepnie.

U nas, w szpitalu są kursy dla mężów nauczające badań zapobiegawczych raka piersi. Pielęgniarki na sobie pokazują jak trzeba macać piersi żonom.

Pieszczenie piersi nie pamiętam kiedy to ostatnio się odbyło, nie mówiąc o reszcie ciała. On zaczyna od manetki, a nie o to tu chodzi. Słabo  u niego z czułością. Brakuje mi tego strasznie.

Ja często masuje cycuszki żonie najlepiej rano po przebudzeniu jak i wtedy kiedy ubiera się do pracy  oboje to lubimy można powiedzieć że to taki rytuał.

Codziennie, kilka razy dziennie, kiedy tylko ma okazję, nigdy nie odpuści wymacania cycków czy tyłka  

6 minut temu, Gość Miss napisał:

Codziennie, kilka razy dziennie, kiedy tylko ma okazję, nigdy nie odpuści wymacania cycków czy tyłka  

 Mam tak samo, muszę! Inaczej mam dzień stracony, czy to moja wina ze mnie do niej cały czas ręce swędzą?  :)

Mój to ciągle łapie mnie za psitkę. Kilka-kilkanaście razy dziennie bułeczkę mi ściska. Często również rękę w majtki pcha.