CO ROBIĆ, ODEJŚĆ? WALCZYĆ?

Witam! Chciałabym, aby ktoś mi poradził co powinnam robić, gdyż czuję się starsznie zagubiona. Byłam z mężczyzną prawie 3 lata, wszytko układało się dość dobrze, jednak w ostanim miesiącu mieliśmy poważne problemy, odsuneliśmy się od siebie. Mimo to, dzielnie walczyłam o ten związek. Z koleji, mężczyzna z którym się spotykałam, pod koniec naszego związku zdradził mnie z innyą kobietą, w której podobno się zakochał. Jak się dowiedziałam doznałam szoku, bo w życiu się po nim tego nie spodziewałam, odciełam się całowicie od niego, nie chciałam go znać. Mimo to po jakimś czasie spotkaliśmy się, po czym on stwierdził,że mnie potrzebuje, kocha. Przez chwilę nawet w to uwierzyłam, obiecał,że zerwie kontakt z tamtą kobietą. Następnego dnia- po spotkaniu wyjechał w delagację i dowiedziałam się od niego przez telefon,że jest zagubiony i sam nie wie, którą jednak chce. Przeżyłam szok. Teraz nie za bardzo wiem co robi, czy powinnam całowicie odejść? Nie dając już mu szansy? Czy powinnam walczyć o Niego? mimo,że sama się już w tym zagubiłam?

i to zaraz.

odejść,, nie czekaj, bo potem Ci powie, że jednak woli tamtą i będziesz żałowała. jeśli Cię kocha to powalczy sam.

2 szansa, potem bedzie trzecia, piąta, dziesiąta. Posłuchaj : raz Cie zawiódł, zdradził, okłamał, oszukał - wiele, bardzo wiele kobiet juz wtedy powiedziałoby takiemu facetowi "nara". Nie zrobiłaś tego, bo liczyłas ze sie zmieni. Dałaś mu szanse. znów Cie zranił... chcesz dac mu kolejną? nie sądzisz że już ją dawno stracił? ze stracił ją z chwilą w ktorej Cie zdradził? co jeszcze ma zrobic zebys kopnęła go w dupe? zrobic dziecko tamtej kobiecie? im wiecej szans mu dasz tym wiecej on bedzie robił, tym czesciej bedzie kłamał i Cie zdradzał. odetnij sie od niego, w koncu swoja okazje juz miał - zmarnował.

ale o co Ty chcesz walczyc? o kolejną zdradę (bo jak raz zdradzi to juz pozniej pojdzie lekka reka) i kolenje rozczarowania i bol? upadlas na głowe? Mysl o sobie , a nie o nim! teraz , kiedy zrobil cos tak podlego nie powinnas myslec o nim ale tylko zle

Zadaj sobie jedno pytanie, czy ufasz temu facetowi i jeśli odpowiedź jest negatywna to skończ ten związek. Minionych lat nie odzyskasz ale od groma ich przed tobą zostało aby zbudować nowy związek z kimś bardziej Ciebie godnym. a jeśli chcesz tych lat kurczowo się trzymać i łudzisz się że przyszłość jak balsam cudowny wszystko uleczy to uważaj bo mówisz o prawie wieczności i setkach zdarzeń z którymi wspólnie będziecie musieli sobie radzić. Czy sprostasz temu wszystkiemu z NIM?

odejdź, bo później będzie tylko gorzej. miejswoja godność i odejdź. jeśli nie wie kogo wybrać..... to znaczy, że nie kocha w stu procentach.... gdzieś na pewno jest ten, z którym zbudujesz życie.... powodzenia :)