Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysia85-20

obronilam mgr, a on nie ma czasu

Polecane posty

Gość mysia85-20

Dzisiaj obronilam mgr, rodzice zrobili mi niespodzianke i znajomi narzeczony przycjechal z jedna roza, winkiem i ptasim mleczkiem (mimo ze od miesiecy mu mowie ze nei jem slodyczy) rodzicie zaprosili nas na kolacje do restauracji na moja czesc;) maja byc znajomi itd --impreza niespodzianka;) a on ze nie moze , bo mu znajomy napisal eska ze chce pogadac o przygotowaniu na piatek (takie tam) i tu problem, bo ten znajomy-2 dni temy byl pare godz u niego to mogli pogadac co nie? albo umowic sie na jutro? a czemu akurat dzis? jest mi smutno bo narzeczony powiedzial ze nie odwola tego!! ze on musi tam isc;( mieszkamy od siebie godz jazdy, dzisiaj mamy rocznice ponadto, i prosilam go juz wczesniej zeby nocowal u mnie, rano by wyjechal o 8, to by mia 3 godz czasu na przygotowanie do pracy (ma az 2 godz w szkole) a on nie chccial spac;(( powiedzialam ze jest mi przykro ze nie spedzi ze mna tego dnia, i ze obiecal ze mi zrobi niespodzianke a on tylko ze chcial zrobic niespodzianke , ze tak wyszlo itd;( powiedzialam mu zeby sobie juz poszedl (byl u mnie 30 min, a chcial byc az 1,5 h) jest mi przykro i chce mi sie plakac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brutalna ale szczera_
dekiel z tego twojego faceta!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygonilam go po 30 min a mama teraz z zalem do mnie , ze niszcze ludzi ze go tak potraktowalam ze powinnam go zrozumiec i wogole;(( i ze jestem niedobra bo nie chce teraz nigdzie jechac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja mama ?!Co ona na głowe upadła?!kochana w taki dzień to twój facet powinien Cie na rękach nosić jesli juz teraz tak się zachowuje to co będzie po slubie a wierz mi oni na lepsze się nie zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a moze on ci zrobi niespodzianke, a ta akcja to tak specjalnie??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swetrowa
wogole sie nie przejmuj gledzeniem mamy! masz racje co do faceta - jesli w takiej chwili nie ma dla ciebie czasu tylko dla kumpla to jak z nim zyc na codzien kiedy twoje potrzeby sa spychane na margines! Nie cierpie egoistow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem okazał Ci kompletny brak szacunku. Smutne, z jaką łatwością wybrał. Kumpel, z którym sprawę może załatwić kiedykolwiek, przełożyć etc.. i Twój WAŻNY DZIEŃ, przyjęcie na Twoją cześć, niespodziankę. Moim zdaniem szkoda nawet krzyku i łez na niego. Niby głupie jest mędzenie typu 'gdyby Ci zależało'.. Ale taka prawda - gdyby mu zależało, to by nawet nie dumał, że jakiś inny plan ma. Nie służbowa pilna sprawa, nie katastrofa - a spotkanie z kumplem. Żenua. :O Współczucia. I gratulacje magisterki :) Na tym się skup, wszyscy, dla których jesteś Najważniejsza będą z Tobą! DOCEŃ TO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle ze powinien byc caly dzien ze mna;(( a mama jak zwykle go broni, i ma zal do mnie, za oni sie tak starali zeby to zorganizowac a ja...nie chce isc;( ale ja nie mam ochoty nigdzie isc;( co to za radosc wszedzie samej chodzic;( jestesmy 4 lata i 9 mc razem! a na mojej wsi nie wiedza ze mam kogos-efekt tego ze on prawie nigdy nie moze;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko głupi papier
co nie zmienia faktu że facet powninien przebywać z Tobą możliwie często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chpdzi o papier, tylko o to ze myslalam ze w tak waznym dniu (mamy tez rocznice) bedziemy razem... naprawde to jest stres taki egz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica to też bzdura
to nie obchody roku Mickiweiczowskiego , liczy się bycie razem bez powodu a nie jakieś tam bzdetne okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dla kazdego jest bzdura;( zreszta tak czy inaczej mialam nadzieje ze dzis bedziemy razem... a nie tylko 2 godz;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka qrwa rocznice skoro jesteście razem 4 lata i 9 miesięcy?! Rocznicę straty dziewictwa? przedstawienia Cię kuzynowi z innego miasta? Trochę biadolisz, nie mógł to nie, zrób sobie bilans, skoro na co dzień jest dobrze, to daj mu looz. A jeśli jest zawsze źle toś głupia że już prawie 5 lat dałaś sobie ukraść. Ale jak dla mnie trochę biadolisz. Ciesz się magisterką wśród rodziny i znajomych, to Twój dzień, jak facet Cię kocha to Ci to stokroć wynagrodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to jest rocznica zreszta t byl wazny dzien i mogl poswiecic czas dla mnie a nie dla kumpla;( ps. nie zycze sobie wulgaryzmow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami999
beznadzieja :/ ja w tym roku miałam dwie obrony - mgr i studiów podyplomowych - mój Narzeczony już miesiąc wcześniej brał wolne w pracy i spędzał ze mną całe te dnie, czekał bez narzekania 6 godzin na korytarzu na uczelni bo tyle ludzi było i jeszcze cały szcześliwy był. a jaki dumny :) wg mnie powinien zostać z Tobą. nabrałabym podejrzeń w takiej sytuacji, czy to na pewno z kolegą chce dię tak koniecznie spotkać i nie może nocować u Ciebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta... On dłuższego czasu przyglądam się Twojej stopce. Po niej właściwie Cię rozpoznaje. Od kiedy tu jestem, ciągle ją masz. Współczuję Ci bardzo. I tak szczerze, jeszcze boli, że nosisz żałobę po byłym? Ile razy patrzę, tyle razy robi mi się przykro. Wyzdrowiałaś już na duszy, czy wciąż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle razy oglądałam profil tej "Wielkiej Pani", że aż zaczęła wypisywać... Czemu ją śledzę. A ja po prostu za każdym razem, wchodzę, patrzę i zastanawiam się, ile może zdziałać kobiece ciało... Przykre, przykre, przykre. Gdy facet fiutem myśli... oj przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym wyksztalceniem to On ma mgr.. jest mi przykro wxczroaj pojechal i bylam pewna ze odwola to spotkanie z nim.. ale nie pojawil sie;( napisal tylko sms i na gg ze przeprasza;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×