Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca ciągle się

jak długo włosy wracają do formy po zrezygowaniu z prostownicy i suszarki?

Polecane posty

Gość pytająca ciągle się

Miałam kiedyś piękne włosy... Niestety głupia zaczęłam je "upiekszaś" postownicą i suszarką, wskutek czego wiecie pewnie jak wygladają. Jak nie użyję suszarki - totalne siano... Czy jest szansa, że wrócą do wczesniejszego wyglądu, jeśli przestanę je katować suszarką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca ciągle się
dodam że chodzi o włosy którymi obrasta moje oko cyklopa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno bedziesz musiała
troszke je podciąc, i stosowac odzywki, polecam rowniez jedwab do wlosów.. moje wlosy wracaly do normalnego stanu okolo 3 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca ciągle się
podszywaczom dziękujemy :) ale definitywnie odstawiłaś suszarkę? Bo ja jakoś nie mogę się zmobilizować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hoooooop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze po roku
widać zgliszcza na głowie.chyba że stać cię na profesjonalne zabiego ze dwa razy w miesiącu przez pół roku. a tak to kaszana. mimo że bedziesz ładować odżywki maski. ale im szybciej zaczniesz tym szybciej odzyskają blask.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze po roku
ja nie prostuje 1,5 roku. ale susze. nie jest źle ale bywalo lepiej. dobrze że mam gęste i mocne włosy z natury, to jakoś wyglądają. mam znajome które nie prostuja i nie suszą od kilku miesięcy i masakra. tylko kucyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koraaaalik
to tak jak ja. mimo farbowania moje wlosy byly lsniace, proste, dlugie, nie polamane, koncowki cale aleee obcielam je do ramion i zrobilam sobie ciezka prosta grzywke do brwi(za namowa fryzjerki). taka kleopatra doslownie;P no i bez prostownicy sie nie obeszlo, bo mimo ze mam proste wlosy to jednak przy ramionach sie wywijaly, a grzywka... tez usiala byc idealnie prosta, zeby jakos wygladala ta fryzurka. szybko z niej zrezygnowalam i scielam sie "na boba" z grzywka na bok. i tu tez suszarka, prostownica. zrobilo mi sie siano, polamane wlosy, kazdy innej dlugosci, wywijaja sie. zaluje strasznie, nawet moj facet mowi ze dlugie byly fajne i bardziej mu sie podobaly:( od miesiaca nie prostuje, suszarki uzywam jak musze. wale tych odzywek ile sie da, jedwab tez. efekt- wlosy na drugi dzien wygladaja jak tluste ale juz jest lepiej. nie ma to jak nasza glupota i upiekszanie sie:) na dodatek kolor farby sie jakos nie trzyma tak jak kiedys. zafarbuje i po tygodniu dwoch wlosy zamiast byc czarne sa jakby brazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koraaalik
a i zapomnialam dodac ze najpierw jak mialam dlugie jeszcze wlosy zaczelam robic czerwone pasemka. efekt byl fajny ale po ktoryms razie wlosy sie spalily, jak mylam glowe to lecialy same czerwone wlosy, wyciagalam je doslownie garsciami, byly gumowe, zwijaly sie na grzebieniu:( do tej pory widac po farbowaniu jasniejsze pasma. tak mi szkoda tamtych wlosow ale znowu od 6 lat ta sama fryzuras i kolor, no i mam co chcialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaassiiaa1990
ja juz nie susze okolo 3 tygodni i bardzo sie poprawily ,stosuje takze szampon i kapsulki z revalid...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×