Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o krok od zdrady

Powoli schodzę na ziemię....

Polecane posty

Gość o krok od zdrady

Wiem, że to co było tam.... na wakacjach to nie była prawda... każda kobieta z natury jest marzycielką i romantyczką... dlatego właśnie on tak mnie oczarował.... i to że właściwie do niczego nie doszło... to było piękne, idealne... ale zarazem niemożliwe i nieprawdziwe. Dało mi to wiele do myślenia.... teraz wiem, że mój związek z obecnym partnerem jest wspaniały.... i co najważniejsze jest prawdziwy!! Nie mam wyrzutów... przeczytałam gdzieś... że może jakby to wyszło na jaw to bym miała wyrzuty sumienia.... nie powiem, że nie. Na dzień dzisiejszy cieszę się, że w ostatecznym momencie się wycofałam... dzięki temu mój obecny związek został niezniszczony zdradą... a tamta sytuacja nie została zniszczona żadną fizycznością... Czy ktoś z was był kiedyś o krok od zdrady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roweryczek
Widzę,że kolezanka tłumaczy się wakacjami... świetnie. A co by było gdyby tamten amant był sąsiadem, kolegą z pracy?? Zdaję się,że dopiero jak wyjechalaś z tych wakacji i straciąłś go z oczu, czas było wracać na ziemie i wracać do swojego faceta i dostałas ulgi,że nic się nie wydało ci dlatego taka happy wracałaś do swojego... a nie,że raptem zrozumiałaś coś z samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
kolejna lafirynda ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×