Oczyszczanie twarzy...

Kochani, proszę o pomoc. Mam problem z zaskórnikami. Chciałabym sama oczyścić sobie twarz- mam dość dużo zaskórników. Jak mam to zrobić? Coś niecoś wiem o oczyszczaniu. Kiedyś to robiłam, byłam też raz u kosmetyczki, ale chciałabym poznać wasze metody i poczytać jakieś rady. Jakie kosmetyki przygotować, jak to zrobić, co ile dni powtarzać czynność i czy na drugi dzień nie obudzę się ze zmasakrowaną twarzą jak moja przyjaciółka...? Proszę o pomoc i dziękuje:)

ja używam pilingu z cukrem trzcinowym, ale kupiony

nie rób tego sama w domu, lec do kosmetyczki...tylko dobraj i sprawdzonej nie jestes w stanie robic tego dobrze sama w domu jezeli masz tylko blade pojecie o budowie skory po co ci blizny po twoim zabiegu a peelingi owszem pomagaja ale jednak nie pozbedziesz sie wszyskiego co siedzi w twojej twarzy tym bardziej jak piszesz masz problem z zaskornikami

Mam problem z kasą ,wiec wizyta u kosmetyczki odpada. Dlatego prosze tu o rady. Nie chce wyciskac sobie, drapać, robić rany- tylko w miare profesjonalnie to zrobic. Prosze was o pomoc. Jak Wy to robicie? Poza tym wiem,że idac do kosmetyczki czeka mnie wiele wizyt, za ktore slono sie placi, totez nie moge sobie pozwolic na taki luksus.

przypomnij sobie jak to robila ci kosmetyczka i przenies to na siebie zacznij od oczyszcczenia buzi przetarcia tonikiem i zrob sobie parowke nastepnie weź waciki i zacznij wyciskac ale w miare precyzyjnie by wycisnac a nie wciskac bo po 2 miesiacach w tych miejsach znowu sie pojawi wyprysk zasada: gdzies to musi wyjsc nie ruszaj ropnych tylko jak sie pojawi biala kropka bo poroznosisz na cala buzie nie odkazaj spirytusem tylko wodą utleniona-wszystko na bazie alkoholu zostawi ci czerwone slady woda utleniona nie po wszystkim nanies na buzie jakas maseczke sciagającą np. z białka kurzehgo z dodatkiem kropel cytryny na koniec mozesz w wodzie rozpuscic tabletke polopiryny s i nanies na twarz i potrzymac z 20 min odkazi ci buzie w miesjcu gdzie wycickalas i masz strupki zastowuj na noc masc tribiotic i w miare mozliwosci przemywaj buzie naparem z rumianku by sie buzia ladnie wygoila

link do reklamy dobrego pilingu http://tinyurl.com.pl/go.php?sk=sztuczki

menel powyzej

Dziękuję za wypowiedz... Przyznam,że wczoraj zrobilam to oczyszczanie. Najpioerw zrobilam parowke twarzy woda z jakimis ziolami (zabraklo mi rumianku), wzielam chusteczki higieniczne i waciki i delikatnie wyciskalam - generalnie zajelam sie broda. Pozniej dokladnie umylam twrz w zelu antybakteryjnym + piling, pozniej posmarowalam twarz kremem nawilzajacym- gruba warstwa i zostawilam do wchloniecia. Dzisiaj jest ok, nie mam ran, zaczerwienienia tez nie widac wlasciwie. Wszak- samo wyciskanie trwalo dosc krotko, staralam sie nie wyciskac wszystkiego naraz, chce ten zabieg powtarzac co tydzien. Czy myslisz,ze dobrze robie? Czy warto robic ten zabieg co tydzien czy rzadziej? Czy zaskorniki znikną? Zastanawiam sie- co mam teraz stosowac, jakie kosmetyki, by wycisniete zaskorniki nie pojawily sie? Czy stosowac 2/ dziennie zel anty czy tylko raz np. wieczorem? Jaki krem uzywac? Pomozcie... Aha, przyznam,ze to oczyszczanie bylo malo profesjonalnie, gdyz zabraklo maseczki, rumianku itd. Robilam co moglam i z produktow, ktore akurat mialam.

A spróbuj przecierać sobie twarz wacikiem nasączonym mlekem, oraz uzywać na te miejsca gdzie masz zaskórniki Brevoxylu - fakt, ta maść trochę wysusza ale co jakiś czas można zastosować peeling. Ja kiedys robilam sobie sama oczyszczanie, ale naprawde stwierdziłam, że lepiej nie wyciskać ,bo skóra gorzej potem wygląda.

Brevoxyl zamierzalam dzisiaj kupic:) slyszalam,ze jest swietny. A co do mleka- pomaga? I wieczorem nim smarowac po myciu, czy jak? Pozdrawiam:)

Mi mleko pomaga, po jakimś czasie znikają zaskórniki. Najpierw umyj buzię i potem przetrzyj twarz wacikiem nasączonym mlekiem i pozostaw tak przez 20-30 minut - możesz czuć lekkie ściąganie, ale to nic. I potem po prostu zmyć:) nawet skóra po nim się nie świeci, fajnie matuje:) możesz stosowac rano i wieczorem, ja ze względu na pracę stosuję tylko wieczorem:) I dodatkowo buzię myję wodą mineralną i potem osuszam chusteczką a nie ręcznikiem. Dwa razy w tygodniu robię peeling i maseczkę z dax cosmetics - taka antytrądzikowa! dla mnie rewelacja:)

LiLi215- dziękuję bardzo za pomoc i rady:) Pozdrawiam serdecznie:)

Tylko nie wiadomo czy na Ciebie też to podziała... Musisz być systematyczna i się nie poddawać jeśli coś Ci będzie wychodziło! ja zamierzam chodzić również na saune - wczoraj byłam pierwszy raz! nawet nie zdawałam sobie sprawy, że człowiek może się tak spocić! ale to jak się czułam po wyjściu to super uczucie! na problem z tradzikiem sauna jest dobra, ale na taki lekki tradzik, nie różowaty czy ropny. Ja będę chodziła raz w tygodniu, może wyparują ze mnie wszystkie toksyny:) No i dużo spacerów na świeżym powietrzu - to tez podstawa:) Daj znać co i jak u Ciebie:)

hehe, bylam raz na saunie i przez pierwsze kilka minut czulam sie bardzo niekomfortowo- bylo mi za duszno, za goraco itd. Ale pozniej- swietne uczucie:) Takze- saune bardzo polecam. Co do pryszczy- nie mam z nimi wielkiego problemu, nie mam ropniakow. Moim problemem sa zaskorniki, chcialabym zrobic z nimi porzadek. Takze- mysle,ze mleko moze mi pomoc. kidey posmarowalam twarz mlekiem, jednak zrobilam to raz czy dwa razy, nie robilam systematycznych zabiegow. Obiecalam sobie,ze zaczne dbac o siebie, robic cos dla siebie, zeby dobrze czuc sie we wlasnej skorze. Gdyz nie ma kobiet brzydkich, sa tylko kobiety zaniedbane. CZAS TO ZMIENIĆ:) Dlatego chce cos zrobic z tymi zaskorniakami, zaczac lepiej sie odzywiac i zaczac biegac tudziez chodzic na areobik:) Ale to jak wroce na studia, teraz mam jeszcze wakacje:) Wiec mamy razem jesienne postanowienia:D Pozdrawiam. Justyna

Obyśmy tylko wytrwały w tych postanowieniach....:) Ja jak na razie jestem dość systematyczna, ale znajac siebie niedługo się to zmieni:P Ale wiem jak wielka jest radość jak widzi się czystą buźkę bez żadnych niedoskonałości, także będę sobie o tym przypominała jak tylko trochę się zaniedbam:) Powodzenia...Tobie...sobie...innym... Lidka:)