Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taki jeden ciekawy

Dziewczyny, czemu marnujecie swoją szansę?

Polecane posty

Gość Taki jeden ciekawy

Na miłość? Ostatnio spotkałem się ze znajomą z dawnych czasów, z liceum. I powiedziała mi, że bardzo jej się podoba-łem, wzdychała do mnie na przerwach i tak dalej. Ale CZEKA-ŁA, aż ja coś zrobię, zaproszę ją itd. Tylko że ja NIE MIAŁEM POJĘCIA, ŻE SIĘ JEJ PODOBAM! Nie dawała żadnych tak zwanych "sygnałów", właściwie wydawała się niedostępna. Była ładna, ale według mnie niesympatyczna, więc nie myślałem, żeby ją podrywać, bo mnie zniechęcała jej postawa. A ona teraz mnie pyta, czemu nic nie zrobiłem, skoro ona czekała... Zamu-rowało mnie. Faceci są prości jak budowa cepa, trzeba ich za-chęcić do działania, uśmiechnąć się przynajmniej. My NIE CZYTAMY W MYŚLACH. Dziewczyna opowiadała mi, że była na mnie wściekła, że "skoro nie chcę, to nie". A ja pojęcia o ni-czym nie miałem. Dlaczego wy sobie to same robicie, rezygnu-jecie z może naprawdę wyjątkowych znajomości? Nie możecie się przemóc i zagadać, nawet jak nie znacie chłopaka. Dać ja-kiś czytelny sygnał, tylko grać niedostępne księżniczki? Dziew-czyna mi tłumaczyła, że tak została wychowana, że to facet ma ją zdobywać, a ona może tylko czekać. Na pytanie, dlaczego, przecież mamy 21 wiek, emancypację itd, odpowiedziała, że "facet to łowca i już". Powiedziałem: "aha" :) Dziewczyny, dajcie sobie same szanse na miłość, jeżeli ktoś wam się podoba, dzia-łajcie. Bo możecie przegapić naprawdę coś wyjątkowego w swoim życiu w imię głupich przesądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia asia asia
racja,dlatego tez ja nie czekalam az szczescie samo 'przyjdzie' tylko go szukalam i znalazlam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fttyfd
Do kogo to gadki. Dla nich emancypancja to tylko prawa. Jesli cos im jest nie na reke to zrzucaja to na glowe faceta, bo tak jest wygodniej. Tak jest wlasnie z podrywaniem, czy chociazby utrzymaniem rodziny. ktore wg nich ma byc przede wszystkim obowiazkiem faceta itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są głupie:P gdybyś jej dał jakiś sygnał,pewnie by spróbowała,a tak nie okazywała zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiasu
W sumie nie dziwię się takim dziewczynom. Wielu facetów tylko im bałamuci w głowach, żeby potem wykorzystać. A dziewczyna jak wychodzi z załozenia, że to facet ma się o nią starać, to wie, ze byle kto nie bedzie miał tyle samozaparcia. Poza tym może boją się odrzucenia jak każdy z nas? A może upokorzenia, ze to dziewczyna się stara o faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No bez przesady
Jakiego znowu upokorzenia? Czasami trzeba facetowi dać sygnał, że może coś z tego być, nie chodzi zaraz o nachalne narzucanie się mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiasu
to o jakim sygnale mówisz na przykład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie pytanie, do facetów. Czy dziewczyna może 1 zagadać, pisać sms-y do kogoś kto jej się podoba? bo mam taką trochę dziwną sytuację i chciałabym wiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgkjmbgbj
Ok jeszcze w liceum to mozna wysylac sobie znaki ale ja sie nie dziwie laskom starszym po przejsciach, po naprawde niemilych przezyciach ,ze nie okazuja zainteresowania. Nikt nie chce ktorys raz z rzedu dostac po dupie. No trudno aby laska po np 5 letnim zwiazku, w ktorym byla okropna zdrada....rzucala okiem do nowego faceta, usmiechala sie i stosowala podchody.Zazwyczaj takie juz nie ufaja mezczyznom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgkjmbgbj
Ok jeszcze w liceum to mozna wysylac sobie znaki ale ja sie nie dziwie laskom starszym po przejsciach, po naprawde niemilych przezyciach ,ze nie okazuja zainteresowania. Nikt nie chce ktorys raz z rzedu dostac po dupie. No trudno aby laska po np 5 letnim zwiazku, w ktorym byla okropna zdrada....rzucala okiem do nowego faceta, usmiechala sie i stosowala podchody.Zazwyczaj takie juz nie ufaja mezczyznom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxi.09
"Dziew-czyna mi tłumaczyła, że tak została wychowana, że to facet ma ją zdobywać, a ona może tylko czekać. " wszystko jasne cianiasy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe ja nie zmarnowałam
swojej szansy, kiedy on mi sie podobał to ja poszłam do niego pierwsza to ja zrobiłam pierwszy krok, to ja zapytałam sie pierwsza co z nami będzie, nie czekałam aż on to zrobi bo chyba bym prędzej umarła, ale co z tego że to wszystko zrobiłam jak i tak wszystko się zjebało, mam tego chciałam zawsze chciałam z nim być i jestem mężatka z nim od 6 lat, a od 5 wszytsko sie psuje ale mam tego co chciałam, i po co mi to wszystko było gdybym nie zrobiła wtedy tego pierwszego kroku nie musiałabym sie borykać z widmem rozwodu z nim. ogólnie nienawidzę jak facet sie do mnie przystawia jeśli ja nie dam pierwsza znaku, lubię kiedy facet dopiero coś zaczyna kiedy to ja dam pierwsze znaki że mi sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulgicior
Bo laski są głupie i czekają do 30-stki na księcia, a potem płaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinamonn tea
Popieram Asiasu. emancypacja emancypacją ale my wierzymy ze ejśli to facet sobie nas upatrzy i będzie się naprawdę starał by nas zdobyć to wtedy kocha naprawdę. Inaczej nei wiemy czy jesteśmy zabawką , Panną Zamiast - która ma ukoić ból po rozstaniu czy też gramy jeszcze inną podrzędną rólkę w życiu faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisisisi
Ale czemu wpadacie od razu w takie skrajności, że będziecie tylko zabawką, jak facet was sam nie zdobywa? Przecież świat nie jest czarno-biały, jest mnóstwo fajnych, normalnych facetów. Tu chodzi o sytuacje, że faceci często pojęcia nie mają, że wam się podobają, a wy nic nie robicie, tylko głupio czekacie. A nie oszukujmy się, znajdą się sprytniejsze, co takich dylematów nie mają i sprzątną wam fajnego faceta sprzed nosa, bo nie potrafiłyście nic zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe lata kochałam kolegę z klasy. Tak na poważnie. Właściwie przyjaciela. Byliśmy blisko i cały czas dawałam mu do zrozumienia jak mi sie podoba. Czasem miałam wrażenie,że on też coś czuje,ale zawsze kiedy się zbliżył za chwilę się oddalał. Szkoła się skończyła a ja zerwałam kontakt bo miałam już dość cierpienia. Jakoś się wyleczyłam,poznałam swojego obecnego faceta. Ale przyznaję,że do tamtego do dzisiaj mam sentyment. Niedawno spotkaliśmy się po 6 latach nie widzenia. Przypadek. Wiecie co mi powiedział? Że z wiekiem jestem coraz piękniejsza i przyznał,że zawsze mnie kochał ale był młody,głupi i wstyd mu było przed kumplami z laską z klasy. Że o mnie nie zapomniał i ciągle się zastanawiał co u mnie,ale skoro zerwałam kontakt... Że domyślał się dlaczego. Przeprosił. Wiecie co? Mimo,że mam faceta którego bardzo kocham poryczałam się. Za te wszystkie dawne rozczarowania. Faceci też czasem nic nie robią niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajni faceci ktorzy podrywaja
to zazwyczaj uwodziciele, ktorzy tylko wykorzystuja. Ja przelamalam stereotyp i sama podeszlam do chlopaka niesmialego :) No i jakos jestesmy razem :D nigdy nikogo innego nie pokocham, bo on jest moim skarbem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie dziewczyny
które czekają na nie wiadomo co, to potem zakładają tematy "Jestem ładna, zgrabna, inteligentna, dlaczego nikt mnie nie chce" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzierżoń
Wydaje mi się, że teraz dziewczyny są i tak znacznie odważniejsze niż jeszcze na przykład 20 lat temu. Tak, że idzie ku lepszemu, he, he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olalalalala
Bez sensu to wszystko. Ja się nie umiem odważyć, choć bardzo mi zależy. I co? I nic, boje się, że jakaś inna właśnie go poderwie i będę płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
Była ładna, ale według mnie niesympatyczna, więc nie myślałem, żeby ją podrywać, bo mnie zniechęcała jej postawa Hm... szansę na miłość powiadasz? Jakoś mało miłości emanuje z powyższej oceny... MAM DYLEMAT: Chcesz powiedzieć, że ona nie zmarnowałaby szansy gdyby pierwsza wystartowała do chłopaka, który nawet jej nie lubi czy też nie zmarnowałaby szansy gdyby zmieniła się wówczas - a wtedy ty być może łaskawie byś zmienił opinię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×