JECIE COŚ CZASEM Z MC DONALDA ?

Jak tak to jak czesto i co ;) ? Taka sonda ;)

Nigdy. To syf.

nigdy!!!!!!!!!!!!!!

toalecie

i shake truskawkowy :)

ale bardzo mało.. i zazwyczaj kurczak burgera.

to jedzenie jest prztworzone i ma milion kalorii :/ nie jem tam od 20 lat.

hmm rzadko, ale jak już to cheeseburger albo kurczakburger i frytki do tego. No czaaasem nuggetsy :)

w Polsce??? Kalorie mnie nie obchodzą :)

czekoladowego, a czasami po prostu frytki z majonezem. Uwielbiam!!!! Choć zazwyczaj staram się jeść zdrowe rzeczy, to raz na jakiś czas sobie pozwalam...

No bo wszedzie sie mowi ze to takie niezdrowe a kiedy do Mc Donalda nie wejde to sa dzikie tlumy ;). Inna sprawa ze staram sie to jesc bardzo rzadko, ale czasem sobie pozwalam na te przetworzone i bez wartosci psie zarcie :D

sałatke te za 3 zł i czasami czisburgera

pewnie ze jem...lubie chesbusrgery...i kanapki kurczak italiona...lubie tez mc.flurry i frytki...

własnie gdyby nie te kolejki do kas to prawdopodobnie jadałabym tam częsciej;)

kiedys jadalam tam czesciej ale jak sie naslyszalam co w tym jedzeniu jest , to juz tam nie chodze, wlasnie mi uswiadomilas jak dawno mnie tam nie bylo :)

krrrrraa - zgadzam się :) Tłumy, że igły nie wsadzisz :D:D:D Nawet kolejki na McDrive dłuuugie :) Owszem - puste jedzenie, ale nie ma znowu aż taaaaaaaaaakich ilości kcal. Fakt, że jak się zje coś od Maca to wkrótce żołądek pusty . Ale zdarza się, że jadam, bo mi smakuje :)

ja tylko i wylacznie shakea czekoladowego ale kiedys jadłam duzo frytek..juz nie jem w ogóle tam.

w makach takie tlumy, ze gdyby nie dziewczyny to by nie bylo gdzie palca wlozyc ;)

ja powiem szczerze... aż niedobrze mi się robi na samą myśl... 4 lata temu, kiedy znalazłam w swojej kanapce coś co przypominało... Boże... nie powiem Wam lepiej co... nigdy, ale to nigdy więcej tam nie zjadłam. na samą myśl mam mdłości... nigdy więcej tam nie zjem, niczego!

niestety mam słabość do tortilli jem raz w tygodniu, czasem częsciej:)

prosze napisz co znalazlas:)

Mysle ze duzo gorsza od ilosci kalorii jest w tym zarciu ilosc tluszczu, kiedys chociaz nie bylo podanych tych informacji na opakowaniach, a teraz same w oko wpadaja :P Tyle, ze ja nigdy nie mialam problemow z waga, wiec pod tym wzgledem to sie nie przejmuje jak sie najem tej chemii, najsmiejszniejsze ze ostatnie reklamowki Maca wlasciwie chca przekonac czlowieka, ze to zdrowe jest :P . Kotlet ze 100% wolowiny, pomidory, salata, ogorek :D Samo zdrowie :D

no powiedz co znalazłas w tej kanapce?

do czystości nie mam zastrzeżen (gorzej jak patrze na KFC) ale wkurzają mnie Ci młodzi pracownicy czasem jak chodzą w długich rozpuszczonych włosach, to mnie dziwi, powinni je chociaż spinać w kucyk:/

shining starrrr no napisz co znalazlas takiego okropnego:) :D

ja w chlebie znalazłam ząb np. jakby w ten sposób na to patrzyc to każdy powinien jesć tylko chleb upieczony przez siebie z własnego zboża i własnoręcznie zrobionej maki :O kiełbase z wyhodowanego przez siebie zwierza własnorecznei zrobiana itp

Powiedz co znalazlas, lubie takie historie :P Z innej beczki to kolega kiedys znalazl w sajgonce dziób gołębia :D

strasznie powolni, powinni tam mieć jakiś system organizacji pracy... A nie taki burdel... Nieraz czekałam 5 minut, bo pani która mnie obsługiwała stała w kolejce (!) do nalewania coli, zamiast w tym czasie zamówić kanapkę i dopiero czekać na colę... Stąd te kolejki,

ja jestem poprostu ciekawa co znalazla, :D i tak będe jadła tortille i tak wiec nie robi mi to roznicy:)

Ja raz widziałam babkę jak karmiła swoje dziecko - było tak małe że jeszcze nie chodziło - na oko tak z 10 miesięcy. Dawała mu frytki i hamburgera. Zaczęło płakac, nie chciało jesc, to zaczęła na nie wrzeszczec.