ile zarabiają w POLICJI???

mniej wiecej jakie sa zarobki?

marne grosze,przynajmniej poczatkujacy a kurde egzaminy tak ciezko zdac....

zależy od stanowiska i miasta. nowi ciągną za marnego tysiaka :P

a jakie sa egzaminy? sprawnosciowe? no i jakie te zarobki 1500 sie ma?

egzamin sprawnosciowy pozniej psychotesty,zadaja takie pytania ze w glowie sie nie miesci az zdebialam jak przyszlo mi na takie odpowiadac,zawalilam...

a sprawnosciowka? wiem ze jest pilka lekarska ale nie wiem na ile metrow rzut..

wejdź sobie na policja.pl, tam wszystko jest, program rekrut, opisy egzaminów, gdzieś też zarobki były, ale wsiąkły

czetałam ale o zarobkach nie ma nic, wolalabym, tez pozanac opini z zewnatrz.. jak jest itd

zazrabia powyzej 2 tys a siedzi w samochodzie i jezdzi po osiedlu...do tego czasami dostaje jakies premie jeszcze jesli najwiecej zlapie jakichs przestepcow czy cos

NARZEKAJĄ,NARZEKAJĄ,A PRAWDA JEST TAKA,ŻE JESLI MACIE MOŻLIWOSCI TO IDZCIE DO POLICJI,I NIECH NIKT NIE PIERDOLI ZE ZARABIA SIE MARNE GROSZE!ja dostalem sie za 3 podejsciem,nie zamieniłbym pracy na żadna inną,psycholog mnie nie przepuszczał,ale wreszcie sie udało.

desperskijestem żałosny jesteś pewno masz jakieś pchnięcie, tzn promotora i dlatego Ci tak dobrze

Mó ojciec przepracował w policji 30 lat. Nie jest zwykłym policjantem, ale teraz jaką funkcję pełni nie jestem w stanie powiedzieć. Wiem, że pracuje w policji. Zarabia 3500

zaczela nauke w liceum policyjnym,to piersze liceum w Polsce ( po SZczytnie). nauka trwa trzy lata,ale zajob niesamowity. W ciagu trzech lat maja umiec samoobrone i obezwladnianie,prawo w stopniu w/g potrzeb,wyjazdy z kadra policyjna na szkolenia typu;wspinaczka skalkowa,jazdy kladami,splywy pontonowe i wiele innych,w trzeciej klasie musza zrobic prawo jazdy. Ale nie beda mieli juz zadnych testow,bo jezeli ktos sobie nie da rady w ciagu 1-go roku to poprostu nie zdaje i musi odejsc ze szkoly. Po skonczeniu tego liceum absolwenci maja zapewniona prace,ale mozna zostac w tej samej szkole i studiowac 2-lata,po skonczeniu studiow praca w administracji policyjnej. narazie sobie chwali,ale jest ciezko,a ja mam nadzieje ,ze sobie poradzi.

PEWNO MASZ PROMOTORA-nie będę sie licytował kto bardziej żałosny,bo nie takie było pytanie.ja jestem w policji od 3 lat i jestem bardzo zadowolony.

MOJA CÓRKA-każdy,absolutnie każdy musi przejśc psychologa,niezaleznie jaką szkołe konczy,nie ma innej możliwosci.może nie zdawać sprawnosciówki,ale psycholog jest podstawą,bez tego nie można składac podania o pracę.poza tym nikt nie zagwarantuje pracy,w tej chwili tysiące chłopaków po prewencji np.siedza na zasiłkach,bo do konca roku wstrzymane sa etaty dla policjantów.

ok. 1100 zł na rękę na początku. po kilku latach więcej. po jakichś nadobowiązkowych szkoleniach też zdarza się że dostają nieco więcej.

mój facet zarabia trzy tysiące, na początku ciułał za tysiąc. szkoda tylko to, że pieniądze zjebanej psychy nie wyleczą

o psychice zjechanej to mogą mówić goscie z kryminalnych sekcji,ale ci z powiatowych komend jaką moga mieć psychikę zrytą?

obiadki tanie,basen,siłownia,pożyczki,kredyty na preferencyjnych warunkach,ubezpieczenie niedostępne zwykłym smiertelnikom za tak małe pieniądze,dopłata do wczasów,mundurów,opieka lekarska na wysokim poziomie i wiele innych rzeczy o ktorych nie napisze.

no więc właśnie o nich mówię :P

ja wiem jacy sa policjanci i gdyby moj byl policjantem to tez bym wariowala bo widzialam co moj kumpel w zyciu wyrabia;) i pare innych jego kumpli

aczkolwiek nie powiem, żebym i ja przez ten związek była zdrowa na umyśle. także policja działa w obie strony ;)

desperski-moze w Twojej miejscowosci tak jest,nie znam w mioch okolicach nikogo kto bylby bezrobotny po ukonczeniu tego liceum,szkola ma podpisana umowe z ministerstwem wewnetrzym i gwanacja pracy w naszym wojewodztwie jest zapewniona. I nie pieprz mi tez o testach psychologicznych,bo ich nie ma,to nie jest szkola srednia z matura,gdzie trzeba przejsc testy zarowno sprawnosciowe jak i psychologiczne,to jest profesjonalna szkola policyjna gdzie jak w dzungli -slabi odpadaja bez zadnych testow. pewnie TY skonczyles jakas srednia z matura i musiales zdawac w/w testy.

skoro ta szkola dopiero powstala to jak mozesz wiedziec ze wszyscy po niej maja prace:D

PEWNIE CHODZI JEJ O NIĄ-ty mowisz ze wiesz co robił twoj kumpel i paru jego kumpli,a wypowiadasz sie o policji.a temat jest o zarobkach i o tym czy warto byc policjantem.

nie badz agresywna,wejdz na głowna strone policji i dowiesz sie o wszystkim.tak WRÓŻKO,dobrze zauważyłas,musiałem skonczyc szkołe srednią,jestem w trakcie studiów,i przeszedłem normalną droge jaka obowiązuje kazdego kto chce wstapić w szeregi policji.to nie sa lata 8osiąte,kiedy szło sie do policji po zawodówce,bo nie miało sie pomysłu na życie.bez badań psychologicznych nie ma szans na prace w policji.to podstawa.

no i słusznie,liceum dopiero powstało,a ty mówisz ze nie znasz nikogo kto nie miałby pracy po tej szkole. nie masz pojęcia o rzeczach o których piszesz i tyle.poczytaj trochę,a pozniej sie wypowiadaj.

sfrustrowaną matkę córa chyba nieźle w chuja robi. bez psychologa nie ma mowy o pracy w policji, ukończona szkoła jest najmniej ważna

wszyscy ci ktorzy ja ukonczyli w tym roku,bo szkola wypuscila pierwszych absolwentow,po za tym chodzilam i chodze na zebrania,ale musze jeszcze dodac,ze ciezko sie dostac do tego liceum,poniewaz sa tylko dwie klasy z czego do konca roku szkolnego tworzy sie jedna ,wlasnie po to zeby zostali najlepsi,bo to naprawde wymagajaca szkola.

MIĘSO ARMATNIE-oczywiscie ze tak,psycholog i wywiad zorganizowany to podstawa.nie zdasz psychologa nie ma wywiadu.proste