Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dddddorcia

własnie ochrzanilam moja matke - mialam racje?

Polecane posty

Gość dddddorcia

mieszkam z mezem, malutkim dzieckiem u moich rodzicow. mama to osoba toksyczna, ktorej wydaje sie ze wszystkie rozumy pozjadala, lubi sie wtracac, rzadzic. ale nie o tym mialo byc. denerwuje mnie sposób w jaki mowi o dziecku. niby kilka razy na dzien mowi, ze to jej kochany wnunio, a zaraz potem mowi na niego: - maly Rumun (nie chodzi o wyglad, bo dziecko jest blond) - ze jest ładny ale troche tłumokowaty - wkłada palce do GĘBY No zesz kurwa...wkurwilam sie i powiedzialam, by wyrazala sie inaczej. MIalam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
tak, przyszla do naszego pokoju i zaczela niby "gadac" z moim 4 miesiecznym synkiem i bylo "nie pchaj łap do gęby"!wiec powiedzialam, ze nie ladnie tak mowic do dziecka, ze powinno byc jej glupio, gdy przy znajomych w ten sposob mowi. na to ona ze nie bedzie sie juz wiecej wtracac i wyszla urazona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to to nie.
Dopierdalasz się o byle gówno do matki. Po prostu zabrakło ci pretekstu żeby ją wyrzucić i tyle.:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
hmmm moze faktycznie mam na nia uczulenie, ale dzieki za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że jej zwróciłas uwagę. Ale jesli Twoja mama jest taka gruboskórna i w ten sposób zawsze się zachowywała i odzywała to masz małe szanse na to ,że akurat teraz dla wnuka sie zmieni i zacznie uzywac innego słownictwa. A Twoje uwagi tylko będą zaostrzały sytuację w domu. Ludzie w tym wieku już tak szybko się nie zmieniają. Najlepszym wyjściem byłoby wyprowadzić się jak najszybciej na swoje i uwolnić się od toksycznej matki. Może gdyby rzadziej oglądała wnuka jej stosunek byłby bardziej serdeczny. Pewnie Ty też tak byłaś przez nią traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
dokładnie, masz racje. ona nazywala mnie znajduchem i mowila, ze niepotrzebnie dupe darla by mnie urodzic, i ze powinna po urodzeniu wziac mnie i o sciane rzucic. no to chyba normalna nie jest. i widze jak maly wklada paluszki do buzi to oa zamiast delikatnie je wyjac, to szarpie albo tak mocniej klepie go po rekach by nie wkladal.on ma tylko 4 miesiace i bacznie przygladam sie co ona z nim wyczynia bo sie boje by go nie lała tak jak mnie w dziecinstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz mówic
ze co jak co ale intelekt sie na bamk dziedziczy co drugie pokolenie, więc najprawdopodobniej tłumokowatośc ma po niej... albo ine takie taksty, które ją zniechęcą! bo teraz mały jeszcze nie rozumie o co jej chodzi, ale jak zareaguje 4-5-czy 6-latek jak ciągle będzie słyszał jaki to jest durny! rzeczywiście jest toksyczna. możesz również podsuwac jej artykuły o tym, jak ważne jest budowanie poczucia własnej wartości u dziecka, albo spokojnie [powiedziec, ze za kazdym razem jak ona powie tak do dziecka ty powiesz na nią "krowo" albo oblejesz ją keczupem. każdy sposób dobry, byle skuteczny. moja mówiła do mojej córki "sunia", ale niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram i wiem dokładnie przez co przechodzisz. U mnie co prawda nie moja mama lecz teściowa jest tak gruboskórna i o ile matce zwróciłabym uwagę bez pardonu to teściowej niestety nie mogłam. Mąż uważał, że przesadzam bo przecież niemowlak i tak nie rozumie jaka jest różnica między skopkał się od zes.ał czy sfajdał. To niestety skutkuje na przyszłość już nie raz się przekonałam. Mój mąż był bitym dzieckiem więc teściowie uważają, że klapsy jeszcze nikomu nie zaszkodziły, wnukom również ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Ci radzę- wyprowadz się jak najszybciej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany rany..
Nie bedziesz miała spokoju..odbije się to na twoim małzenstwie...a potem na wychowywaniu syna..Musisz byc mądrzejsza..nie używaj przy matce takich słow jak ona...zawstydź ja. i powiedz ze nie życzysz sobie takiego słownictwa..za chwilę twoj synek bedzie mówił..będzie wyrazał sie na ulicy w przedszkolu..i to będzie świadczyć o Tobie...Słowo do ,,gęby" nie wypowiedziałabym a ni do niemowlaka ani do nastoletniego chłopca...chyba do nikogo..a juz do wnuka..!!w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
kolejna sprawa-chce wprowadzac papki z warzyw, a ta mi mowi ze dziecko powinno juz jesc wszystko bo jak ja mialam 6 miesiecy to dali mi bigos i sie zajadalam.no paranoja!!!!albo jest niezadowolona ze wczoraj na szczepieniu dziecko plakalo. bo jak ja bylam mala (mialam kilka latek) mi nie wolno bylo plakac i jeszcze musialam dziekowac w przychodni za zrobienie szczepionki. tak mnie wytresowala. trudno sie wyprowadzic, malo zarabiamy, mieszkamy w rejonie gdzie trudno o prace. moze za kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki ...
ok Twoja mama zachowuje sie nagannie, ale Ty co robisz ? wolisz ja na forum obgadywac niz ruszyc dupe i sie wyprowadzic. Taka prawda !!! Jak sie u kogos mieszka trzeba niestety wiele rzeczy przemilczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
probowalam ruszyc dupe jak to mowisz, ale najedzony glodnego nie zrozumie. taka jest prawda. nikt mi za darmo nie wynajmie mieszkania, a jak juz podkreslalam, malo zarabiamy i musimy sie na razie przemeczyc. nie oszukujmy sie Polska to nie Dubaj, a zeby znalezc lepsza prace trzeba miec uklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzruszyla mnie twoja histeria
no tak to teraz przez te kilka lat bedziesz narzekac na matke jaka to jest niedobra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
masz dach nad glowa ijeszcze narzekasz..Jak nie mialas swojego mieszkania badz nie stac cie na wynajem to po co pakowalas sie w dzieciaka..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
kurde ludzie nie o to chodzi, przestancie mnie atakowac. robie doktorat z psycho i stypendium jest bardzo niskie, maz tez nie ma najlepiej platnej pracy i jestem skazana na mieszkanie z rodzicami, tym bardziej ze mamy malutkie dziecko. jednak to wspolne mieszkanie moglo by byc o wiele lepsze gdyby mama inaczej sie zachowawywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia magdula
to nie wiedzialas ze matka jest groboskorna?? na co liczylas,ze sie zmieni? no prosze cie.. malo zarabiasz,nie masz wlasnego lokum,ale dziecko to wiedzialas jak zrobic Pewnie niedlugo bedzie nastepne.. A ty narzekaj dalej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddorcia
dobra to oddam dziecko do domu dziecka a sama sie wyprowadze pod most. zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooobra
ona sie raczej w tym wieku nie zmieni Jako psycholog powinnas to chyba juz wiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitek ll
mam taka sama matke Ucieklam od niej do innego miasta Dziewczyno nie bedziesz z nia miala zycia Umeczysz sie A zobaczysz co bedzie jak maly zacznie juz chodzic i mowic No chyba ze wczesniej twoj facet tego nie wytrzyma i prysnie od was jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×