Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość betka30krak.

Mąż uszkodził jaja, mam już tego dosyć!

Polecane posty

Gość betka30krak.

Żebyście wiedziały jaki ten mój mąż jest sierotowaty. Jutro ma imieniny, więc postanowiłam mu upiec placek. Kupiłam jaja od tych kurek zielononurzek, żeby ciasto było dobre. Miałam całą siatę zakupów i położyłam to na ławce w kuchni a on przyszedł i usiadł sobie na skraju pytając "Co słychać"? No i słyszę chrupnięcie.... ten bałwan zgniótł połowę z 10 jaj, a druga połowę uszkodził :-( To nie piewwszy taki jego numer... tłucze szklanki, wsadza łapę w musztardę. Już nie wiem jak go nauczyć koncentracji :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O:O:O:O:O takie jaja:O:O myślałam że jaja uszkodził ale swoje szkoda😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teżżżżżżżżżżżż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten od tajnej policji VB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddf
maz przeskakiwał przez płot i rozbił sobie na nim jajka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka30krak.
nie mogę Wam pokazać, bo teraz siedzę w pracy a nie mam tu skanera :-) moge tylko powiedzieć, że mam 75C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tpka duza
dobrze że uszkodził jaja kurze a nie własne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×