Żona..czy co coś znaczy ?

to ja nawet nie wiem co powiedzieć ....chyba tylko żeby jej głupota miała skrzydła to by Ją ........

"a wtedy malzenstwo rozsypie mi sie totalnie..." No, fakt.... Szkoda by było rozwalić tak udane małżeństwo...

sprawe o rozdow to ty zaloz i to z jego winy, boze jaka jestes glupia i przykra ;(

jakos wydaje mi sie, ze jak pojde to bede tego załowac.... chcialabym rozegrac to tak, zeby ona nie wiedziala, ze bylam u jej rodzicow... naprawde nie wiem jak to zrobic

nie, nie narzekam... pytam, co robic.....

w czerwcu wyszłam za mąż.. bylam szczesliwa, maz pracuje od czerwca w mojej firmie no to wiemy czemu jest z toba

to musi byc prowokacja, nie wierze że można byc tak głupią babą. Twoje małżeństwo?? O czym Ty piszesz, jakie małżenstwo?? Ono juz sie rozsypało, Ty chcesz nadal w tym tkwić?? Przeciez za jakis czas on znowu Cie zdradzi, ile razy bedzie to musiał zrobic żebyś przejżała na oczy??? Boże weź kobieto go kopnij w dupe!!

tu nawet nie ma co komentowac... :O

Weno może babo przeczytaj, co napisałaś. :OA potem wywal durnia ze swojego życia. Durniom mówimy zdecydowane NIE.

jak można żebrać o miłość, . pamiętaj kobieto - JAK SAMA NIE BĘDZIESZ SIĘ SZANOWAĆ TO NIKT NIE BĘDZIE CIĘ SZANOWAŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Weź się otrząśnij, weź się w garść po pierwsze wywal dziada na zbity pysk, weź rozwód jak najszybciej i ułóż sobie życie z normalnym facetem. Nie żebrz o miłość bo to gorsze niż dno

baby to sa jebniete stworzenia, :O

czy o żona, czy kochanka, czy dziewczyna to nie ma znaczenia. Nie uwiążesz go do nogi bo jesteś ŻONĄ

nie wiaze go do nogi... chcialabym znow byc szczesliwa.... naprawde.

Możesz być znów szczęśliwa, tylko nie z tym facetem!I musisz to jak najszybciej zrozumieć i tego Ci życzę!:)

Mysle, ze macie wszyscy racje.. sprobuje, jak bede sie lamac to bede czytac forum od nowa... poczekam, do jutra rana... wtedy na trzezwo pomysle czy isc do jej matki... tylko w sumie nie wiem jak to zrobic.. chcialabym, zeby mi sie ulozylo...

Idz do jej matki, powiedz jaka ma dziwke córke, a potem wypierdol męża z domu. Nie ułożysz z nim sobie zycia, bo on znajdzie szybko nastepczynie tej 17

nie poniżaj sie bardziej i nie idź do jej matki, zachowaj chociaż resztki godności... bardziej bym Ci radziła zbierać dowody na rozwód, żeby był z jego winy, nie oszukuj sie on Cie nie kocha i nie zależy mu na Tobie - jest bezczelny i najzwyczajniej podły, pogadaj może o tym z siostrą może ona otworzy Ci oczy

jesli wezmiesz zycie w swoje rece to ci sie wszystko ullozy!!uwierz tylko w to! ALE NIE Z TYM FACETEM. idz do jej matki powiedz wszystko, zaloz sprawe w sadzie z jego winy, zacznij zyc swoim zyciem, badz szczesliwa poznawaj ludzi, zwolnij tego chuja !!

a ja bym poszla do jej matki, oni ja upokorzyli na calej linii niech zrobi gowniarze lipe, tak ja prosila, obiecywala i co ?smarukla ma ja w dupie i niech ona tez jej obietnicy nie dotrzyma niech idzie do matki i sklada jak najszyvbciej pozew o rozwod. niestety jesli sama nie zaczniesz sie szanowic nikt cie nie bedzie szanowal!

chyba pojde...sama tego chce... nie wiem tylko, czy ona ma wiedziec ze bylam tam ? jesli moj maz sie kiedys opamieta to zrozumie to.

to nie moze byc prawda :O

matko ale autorka naprawdę jest taka głupia czy tylko udaje ? I w tym momencie zaczynam się zastanawiać czy te wszystkie debilne tematy typu: "dlaczego kobiety są głupsze" nie mają jednak jakiegoś uzasadnienia ale zaraz sobie tłumacze że to tylko prowo bo ja w taką głupotę nie wierzę heh może jestem naiwna. Jeżeli jednak nie jest to prowo to autorko: dowody zdrady (może jakoś podpuścić tą 17 żeby w sądzie powiedziała jak bardzo kocha twojego męza i że coś między nimi jest :D ) i rozwód z winy męża, wywalić z firmy i puścić drania bez grosza :) a jak by się jeszcze z jakąś 15latką dało nakryć do prokuratury z donosem :D

dajesz sobą manipulowac na każdym kroku... pomysl sobie jak oni razem się z ciebie teraz smieją, ze dajesz się im tak rolować. jesteś miałka i bez charakteru.. Na twoim iejscu wziełabym sie do kupy i zemsciła. najlepiej idz do tych starych i powiedz ze ich córka złamala ci życie. A na ciąg dalszy z tym pseudomęzem bym nie liczyła... Widać ze Ty ciągle masz nadzieje, ze on opamięta się i do Ciebie wróci NIE PRAWDA!!!! nawet jesli wroci to na pare miesiecy, a potem znowu hulaj dusza, wyrwie coś po drodze... Ja nie rozumiem jak mogłas po tym wszystkim mu się oddac!! I jeszcze taki tekst ci wywinął po stosunku.. zrozum to wreszcie ON CIĘ NIE KOCHA są faceci i 'faceci', a on należy do tej gorszej kategorii.

... upadłaś :/ Po tym wszystkim chcesz jeszcze z nim być???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? On tobą pomiata, spotyka się z małolatą, później przychodzi do Ciebie uprawia z Tobą sex, a następnie mówi, że to nic dla niego nie znaczyło :/ Uciekaj puki dzieci nie macie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie możesz odejść, bo będziesz cierpieć, a teraz co nie cierpisz? Zostaw gnoja i uciekaj jak najdalej, jak się zakochałaś to i się odkochasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spotkasz jeszcze normalnego faceta i będziesz szczęśliwa!!!!! Uciekaj od niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

hehe to tylko prowokacja:D ale sie wkreciliscie matoły :o

A ja na Twoim miejscu bym poszła do jej rodziców i narobiła takiej awantury że sąsiedzi by słyszeli. Wstyd by był na całą dzielnicę. Fak małżeństwo się pewnie rozpadnie ale i tak nie jest to normalne małżeństwo. Dobrze że dzieci nie macie. Ratuj sie póki możesz. Skoro on niszczy ciebie to ja na twoim miejscu nie miała bym skrupułów i odwdzięczyła się.

boze nie moge z was:D

dobra pass :P

to z ta prowokacja to podszyw :O

heh nie wiem kto sie podszywa......ale nie jest to prowokacja.. ;[[