Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 23ccc

Dla kogo z Was cierpienie zwierząt jest ważniejsze od cierpienia ludzi?

Polecane posty

Gość wyrosłam juz z takiego
podejscia, jednak to ludzie są wazniejsi co nie zmienia faktu, ze cierpienie zwierzat mnie nie rusza, wprost przeicwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwierzęta nie kochają
bo nie posiadaja rozumu, to tylko instynkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a buciki jakie nosisz
zapewne ze skory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrva jasna jak już poprawiasz jakąs smutną madzię to przynajmniej poprawnie:O zwierzętom!!! nie ma tam ,,n' tłuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i znow tym topikiem
narobiliscie mi ochotę na soczystego steka!:O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
errwer ja jem zwierzeta hodowlane - hodowane po to by życ. Kurczaka, krowe, prosiaka. Nie jem słoni, tygrysów, niedzwiedzi, koni, nie nosze torebek ze skóry węży, ani futer z norek. to nie jest zbrodnia. Zbrodnia jest krzywdzić te zwierzeta i nie ponosić za to żadnej kary. Ludzi za zabojstwo 2 człowieka jeszcze wyślą do wiezienia. Za zabójstwo - za znecanie sie nad zwierzakiem człowiek dostanie grzywne i rok w zawieszeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
Zwierzęta mają uczucia, jak możesz pisać że nie? Są złe, są zadowolone, cieszą się gdy widzą własciciela który wraca z pracy, są smutne, przygaszone, sa chętne do zabawy, albo chętne na pieszczoty, wykazują niechęć do niektórych osób itd itd... Gdy jeszcze mieszkałam z rodzcami, nasza kotka mnie najbardziej uwielbiała. To ze mną spała, to do mnie sie przytulała, to mi przynosiła myszy. Mojej mamy nie lubiła, nie dawała się jej przytulac, mimo że to moja mama ją karmiła i była dla niej dobra, ja kotki nie karmiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
verdine20 >> błagam Cię..... :O przestan już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiscie ze jestem przeciw
znecaniu sie nad zwierzetami ale znow nie popadajmy w skrajnosci, że zwierzę kosztem człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja z moim pieskiem i kotkiem
uwielbiamy kotleciki ze świnki i kurczaków.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a cóż Ci pzreszkadza w mojej wypowiedzi? bo bardziej zwracam uwage na zwierzaki niż ludzi? w dupie mam ludzi, oni sami zgotowali sobie taki los, sami sie zabijaja i krzywdza, zwierzaki nie sa niczemu winne. Jesli widzisz gdzies w tym problem to nie muszisz czytac tego co pisze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nie mamy o czym
dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
verdine - ale niby z jakiej racji czyni Cie lepszą to, że nie jesz konia, ale jesz krowę? Za cholerę nie rozumiem tego toku myslenia? :O Piszesz że jesz mięso żeby żyć? No proszę Cię, nie osłabiaj mnie. Nie dopisujcie sobie dziwnych ideologii do zwykłej chęci jedzenia kotleta dla smaku. Od ponad 10 lat nie miałam w ustach mięsa. Wszystkie wyniki badań mam świetne, niedawno zostałam matką. Żyję, mam się świetnie i jestem zdrowa jak ryba. Więc proszę, nie podpieraj się głupim argumentem że musisz jeść zwierzęta aby nie umrzeć. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwracasz uwagę bardziej na zwierzęta? nie krzywdzisz ich? nie zabijasz? wpierdalając kotleta zabijasz zwierzę, pośrednio. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
Dla mnie też zwierzę kosztem człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co dopisywac ideologie
do jedzenia miesa? jeszcze sie tlumaczyc komus dlaczego jem mieso? wolne zarty! jem bo lubię i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dla mnie człowiek kosztem
zwierzęcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem za zwierzakami. Jem je, bo muszę, bo nie moge przejść na wegetarjanizm choćbym chciała. Nie mam szacunku do ludzi krzywdzacych zwierzeta dla futerka. Od wieków ludzie zabijali zwierzeta by życ, tak samo jak zwierzeta zabijały ludzi by przezyć. Ludzie maja teraz wieksza władze - zwierzeta nie mogą sie bronic. Nie wiem o co Wam chodzi. Podziwiam tych co przeszli na wegetarjanizm. Oby wiecej takich ludzi na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwierzatko nie bedzie
mialo dylematu by cie zabić gdyby mialo taką okazję.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złooo najpierw to napisz qrva poprawnie, bo ne wiem co to tam zwisa ze słowa ,,wegetarjanizm'' choćbyś chciała, nie możesz być wege , bo co? bo grill bez kiełby i wyizyta w macku bez hamburgera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
verdine - ale niby z jakiej racji czyni Cie lepszą to, że nie jesz konia, ale jesz krowę? Za cholerę nie rozumiem tego toku myslenia? Piszesz że jesz mięso żeby żyć? No proszę Cię, nie osłabiaj mnie. Nie dopisujcie sobie dziwnych ideologii do zwykłej chęci jedzenia kotleta dla smaku. Od ponad 10 lat nie miałam w ustach mięsa. Wszystkie wyniki badań mam świetne, niedawno zostałam matką. Żyję, mam się świetnie i jestem zdrowa jak ryba. Więc proszę, nie podpieraj się głupim argumentem że musisz jeść zwierzęta aby nie umrzeć. wiedz ze Ty tez nie rozumiesz co pisze... zal mi zwierzat kore siedza w klatach, ktore ludzie biją, katują, zal mi zwierzaków w schroniskach. tak, jem mieso to ktore sie hoduje zeby zyc, Nie zabijam psów, nie topie kotów, nie zabijam słoni dla kości. O TO MI CHODZI!! mam to jasniej napisać? tez podziwiam wegetarian i z checią bym na to pzreszła ale poki co nie moge!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
Tylko jest malutka róznica. Pisząc "człowiek kosztem zwierzęcia" masz rację - bo aby czlowiek mógł sobie zjeść coś dla swojego kaprysu - musi w tym celu zostać zamordowane zwierzę. Ale pisząc "zwierzę kosztem człowieka" - co to niby znaczy? A co straciłby człowiek przestając jeść mięso? Chyba że pysznego schabowego na niedzielny obiadek, bo na pewno ani nie zdrowie ani nie zycie. Reasumując - one tracą zycia dla waszej przyjemności. Wy nie stracilibyście nic, nie jedząc mięsa, wręcz odwrotnie - ocalilibyście tyle żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak widac po wpisach
niejedzenie mięsa działa niekorzystnie na psychikę człowieka:P to moze jakies ziółka uspokajające?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa ocalilibysmy
nie wiesz, że niektore gatunki zwietząt hoduje sie tylko celem konsumpcji? juz widze co by było jakby wypuszczono te setki miliony jesli nie miliardy zwierzat hodowlanych na wolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och wiedze ze jakich polonista z bożej łaski sie tu trafił... tak zorbiłam błąd, pisze szybko, nie sprawdzam tego co napisałam... normalnie zbrodnia :D idz do moderatora i powiedz ze zrobiłam błąd, niech wykasuje to co napisałam :) tak nie moge, mam bardzo spora niedowage, jestem na specjalnej diecie i nie moge sobie pozwolic na warzywka i sałate mimo ze zal mi kazdego zwierzaka ktore jem! uwierz mi wolałabym miec 10 kg nadwagi i przejśc na warzywka ale nie moge:/ tak trudno to pojąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
"zal mi zwierzat kore siedza w klatach, ktore ludzie biją, katują," Verdine, a niby jak robią pasztety które pewnie jesz? :O Zamykają kaczkę w ciasnym bokcie, maszyna podnosi jej głowę do góry, do przełyku wpychają jej rurę żeby włożyć w kaczkę (żywą!) jedzenie, żeby wątroba była przeciążona i tłuściutka na pasztecik. A większość kur w maks-hodowlach jak żyje? W takich klatkach, że nie moga sie odwrócić. Jezuniu, ludzie, ale macie maluczkie wiadomości na temat tego do jakich tragedii się przyczyniacie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
verdin zabijasz ciemnoto te zwierzeta. jak już pisałam wyżej. chyba, że nie rozumiesz. zło. znam takich co ,,chcą a nie mogą'' a bycie wege to nie tylko zielonki co do błedu, jak sie zna pisownię, to się błędu nie robi pisząc szybko, można jak już to literkę zgubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosi bambosi
nie jesz tylko mięsa czy jajek i przetworow mlecznych rowniez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×