Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 23ccc

Dla kogo z Was cierpienie zwierząt jest ważniejsze od cierpienia ludzi?

Polecane posty

Gość 2222222222222222222222222
Ja tam diety nie układam. Nie jem żadnej soczewicy i soi (chociaz kotlety sojowe lubie), ani innych wymyślnych rzeczy które mięsożercy myślą że my jemy. Jem normalnie, tylko bez mięsa. Omlety, naleśniki, kanapki, ser, jajka, mleko, warzywa, owoce, słodycze, zapiekanki, pizze bezmięsną. Na obiad np. ziemniaki + surówka + ser panierowany. Opcji są tysiące, bez żadnego udziwniania. Uprzedzając oskarżenia że jem jajka i mleko - nie czepiajcie się. Jedząc jajko nikogo nie zabiłam. Pijąc mleko tym bardziej. Poza tym pisaliśmy że jesteśmy wegetarianami, a nie weganami. Weganie żyją bez żadnych pochodnych zwierząt, jedynie na warzywach, owocach itd... Są jeszcze frutarianie (ale ich podejście już jest dla mnie niezbyt normlane), którzy jedzą tylko to, co juz umarło, np. jabłka które już spadły na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikogo nie zabilas
ale iwesz w jakich warunkach przebywają kury od ktorych jesz jajka? powiem ci ze w tym przypadku lepiej je zabic niż żeby miały taki zywot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serio pytam nikogo nie obrażam dobranoc, ie do pracy na szóstą i padam na pysk 🖐️ wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
eee... co jak co ale gosia pisała bardzo spokojnie, wiec nie czepiaj się, bo teraz wytrącacie sobie sami argumenty pisząc że ma się uspokoić (wtf?) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak nikogo nie zabilas
ale oczywiscie nie przeszkadza ci, ze taka kurka, ktora zniesie ci jajeczko przebywa w koszmarnych warunkach? I ty sie czepiasz kogos kto szanuje zwierzeta ale jednoczesnie je mieso?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
jajka kupujemy tylko i wyłącznie od znajomego ze wsi, a u niego kury mają normalny zywot - łażą sobie luzem, dostają jeść i mają ciepłe miejsce do spania. To samo mleko od krowy. Krowa niewydojona strasznie muczy, bo bolą ją przepełnione wymiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
no sorry, ale mimo że próbujesz na siłe znaleźć jakieś moje potknięcie by mi wytknąć że męczę zwierzęta, by sama uspokoić swoje wyrzuty sumienia - nie znajdziesz tego u mnie, więc możesz sobie odpuścić skórzanych ubrań równiez nie noszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 2222
jeszcze powiedz ze sałate i marchewke sama hodujesz na ogrodzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 2222
i skoncz sie juz ciskac, bo zachowujesz sie jak reszta nawiedzonych. zrozumcie w koncu jedno!!!!!!! MOZNA JESC MIESO I MOZNA ZALOWAC!!!!! ZALOWAC I WSPOLCZUC ZWIERZAKOM. JEDNO NIE WYKLUCZA DRUGIEGO WIEC SKONCZCIE TE SWOJE MADROSCIE I IDEOLOGIE, BO JESTESCIE ZMIESZNI, BRAK WAM TOLERANCJI WIEC NAJPIERW ZACZNIJCIE NAD NIA PRACOWAC A POTEM SIE WYPOWIADAJCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222222222222222222222
w lato tak, bo mieszkam w domu z dużym ogrodem i mamy warzywa zimą kupuję warzywa w sklepie jejku, ale was strasznie boli że ktoś może mieć szlachetne pobudki i nie tylko o tym krzyczeć ale też działać w tym kierunku, biedactwa tak was boli że pewnie całą noc spędzicie na wymyslaniu czy może ostatnio mrówki jakiejś nie zadeptałam przpadkowo, a wtedy bedziecie sobie bzdurać że w takim razie macie na mnie haka i jestem takim samym mordercą jak wy no nic, męczcie się dalej bidoki, ja idę sie kapac bye bye

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma a slyszalas
o kategoriach jajek? takie niby nic nie znaczace cyferki od 0 do 3. poczytaj sobie i wtedy sie wypowiadaj. Te najtansze lepeij nie wiedziec w jakich warunkach zostały "wytworzone".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfshdfhfg
"MOZNA JESC MIESO I MOZNA ZALOWAC!!!!! " Żałować że zjadło się mięso? To to samo co gorliwe katoliczki dupczace się z facetami, które niby żałują, ale przecież chodza do spowiedzi więc to tak jakby nic złego nie robiły. Jak już żresz mięso to przynajmniej nie żałuj zwierzątek. I nie nawołuj wegetarian do popierania mięsożerców bo totalnie klepiesz bez sensu. Równie dobrze mógłbyś mówić totalnemu przeciniwkowi aborcji żeby to tolerował. Taka tolerancja wyklucza sie z pdostawową ideologią. Jesteś za głupia żeby to pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po mojemu to wygląda tak: - człowiek zabija zwierzęta dla mięsa. Tak? Tak. - zwierzęta zabijają ludzi dla mięsa. Tak? Tak. Na moje jest remis. Teraz kogo wolę? Wolę zwierzęta. Dlaczego? Zwierzęta bestialsko zabijają ludzi, bo nie zostały niestety obdarzone przez naturę wystarczającą świadomością. A więc wybaczamy im. Ludzie bestialsko zabijają zwierzęta mimo ogromnej świadomości. 1:0 dla zwierzątek. Mamy zdolność zdobywania pożywienia bezboleśnie dla zwierząt. Ludzie jednak, którzy się tym zajmują nie korzystają z tej zdolności. Zaprzestając jedzenia mięsa nie sprawię, że ten proceder się skończy. Szczerze? Pewnie gdyby nie wpojona awersja, zjadłabym i człowieka. I wolałabym żeby zabijano ludzi na mięso. Ale taki wybór nie istnieje więc korzystam z tego co dała mi natura i czasy w jakich żyjemy. A tak w ogóle to odbiegliście od meritum tego topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam nie zaluje
tego że jem mieso, no bez przesady.:O przeciez są to zwierzeta hodowlane na mieso. Ale strasznie żal mi zwierzat, ktore sa katowane przez ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 2222
I nie nawołuj wegetarian do popierania mięsożerców bo totalnie klepiesz bez sensu nasteny slepy ? gdzie ja nawołuje do jedzenia miesa? popieram wczesniejsze wpisy. Mozna jesc i załować, mozna jesc kurczaki ale załowac słoni. Co to na swiecie sa tylko zwierzaki ktore jemy? nie, sa miliony takich ktorych wiekszośc nawet na oczy nie widziala. Ich załuje. Byków, tygrysów, pand ktore za niedługo wyginą. Załuje pewnych zwierzat bedących w pewnych warunkach. Boze... mam wrazenie ze pisze do kogoś kto skonczył podstawówke... albo kolejnej osoby ktora nie je miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no oferma
calkowicie sie zgadzam z twoją ostatnia wypowiediza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łotahel w końcu ktoś mądry sie wypowiedział. Nie lepiej było tak normalnie poprowadzic rozmowe? a nie ze ktoś napisał "jem mieso" i zaraz setka obraźliwych komentarzy... czasem mam wrazenie ze tu same dzieci siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na oferme
offerma - jak dla ciebie corrida jest ok to, jesteś żałosny - widziałeś to w ogóle,chłopie, te wbijanie harpuny i mieczyki ? walnij się w swój pusty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a widziales chów klatkowy
kur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na oferme
dobrze chłopie, że nie masz baby, w wieku 34 lat, masz myślenie jak kura na grzędzie, offerma projekt kafe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak kiedys czytałam wypowiedzi na onecie na temat corridy. A raczej na temat wypadku jaki mial tam miejsce. Juz nie pamietam czy ten koles zmarł czy nie... ale został tak poobijany ze robiło mi sie niedobrze jak na to patrzyłam. Ale wiecie co? bardziej było mi żal tego byka - on sie nie prosił o to co mu zrobili. Nikt sie go nie zapytał czy moze tam wyjśc czy nie. Jesli wygra i tak jest zabijany, jesli przegra to umiera w dosyć przykrych warunkach. Pamietam jak ludzie załowali tego kolesia... kurwa... sam jest sobie winien! mi było 100x bardziej zal niewinnego byka... w imie czego? tradycji? to dlaczego nie składają z ludzi ofiar do boga? w imie tradycji? dlaczego zabijaja zwierzaki bo mozna sie przy tym fajnie pobawic? rozumiem hodowac by zabijac ale zabiaj dla zabawy i przyjemnosci? porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
a ta gadka o kastracji/sterylizacji zwierzat domowych to w ogole porazka faktycznie znasz sie na zwierzetach, ze jaaaaaaa nie rozrozniasz nawet kategorii chowu tych kur o ktorych tak sie wymadrzasz. a do lba wbij sobie jedna: kastracja/sterylizacja zwierzat domowych, np psów nierasowych jest DOBRA. dlaczego? dlatego, ze gte psy rozmnazaja sie bez czyjejkolwiek kontroli, nie wspominajac o niektprych nadpobudliwych z powodu swojej "meskosci" psach. ludzie nie pilnują tych swoich kundelków, mają w dupie nawet sterylzację, a potem rośnie populacja niechcianych psów zalegających w schroniskach albo błądzących po miastach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na oferme
ty chłopie nie rozumiesz tematu, te byki są zmuszane do tego, bokserzy wybierają sami taki zawód, wiesz tobie to już nic nie pomoże, ani żelek ani dziwica ani gwiazdka z nieba 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
Weszłam jeszcze na chwilę. Offerma - dla Ciebie welki, wielki szacunek. Przyjemnie czytało mi się co piszesz. Przyznaję że jest mi źle ze świadomością, że ludzie zabijają zwierzęta, że je jedzą. Nie umiem sobie wytłumaczyć dlaczego mimo tak daleko posuniętej cywilizacji i moralności - nadal to robią. Żaden mięsożerca jakiego znałam nie umiał mi tego logicznie wytłumaczyć. Mówili albo niezbyt sensowne rzeczy typu "bo tak trzeba", albo złośliwe typu "bo nie ma nic lepszego niż krwisty stek, hehe". Jako pierwszy napisałeś coś, z czym łatwiej mi się pogodzić niż "bo tak już jest i koniec". Napisałes to zgrabnie i ładnie, z biologicznego punktu widzenia. Mam i tak ogromną nadzieję że liczba wegetarian będzie rosła. A że zwierzęta zabijane dla mięsożernych będą zabijane w sposób przynajmniej szybki (o humanitarnym jednak nie ma mowy, wszak to w dalszym ciągu jest zabijanie) i jak najbardziej bezbolesny. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do offermy
ty naprawde jestes stukniety i to zdrowo :D nie wiem, czy zauwazyles "Wielki obronco zwierzat i milosniku corridy" ale ludzie, w przeciwienstwie do psow nie pukaja sie co cieczke :D jak nie zauwazyles, to zmien srodowisko, bo to w ktorym przebywasz nie jest do konca normalne (co wiele tlumaczy). pewnie, klepiej nie stertylizowac kundli, niech zaleja schroniska w imie wielbicieli zwierzaczkow takich jak offerma kafteryjna :D beda tam na pewno przeszczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
offerma - jedyne z czym się nie zgadzam to Twój pogląd na sterylizację. Sama się strasznie biłam z myslami czy sterylizować moje dwie kotki. Ale zobacz - kotka ma ruję nawet 3-4 razy w ciągu roku. W miocie są średnio 2-4 kocięta. Po roku miałabym już kilkanascie kotów razy dwa (bo dwie kotki). z tych ok. 25 kotów połowa to byłyby kolejne samiczki. A kotki wiek do prokreacji osiągają b. szybko, mając nawet niecały rok. Z tych obliczeń wynika że w ciągu 5 lat miałabym setki kotów, a po kolejnych kilku latach - tysiące. Co miałabym z nimi robić? Rozdawać? Powiedzmy to sobie szczerze - trudno znaleźc jest choć jedną osobę która chce wziąć kota, a gdzie znaleźc ich tysiące? Topić? Usypiac? To nie wchodzi w rachubę. Poza tym dla kotki ruja, poród i połóg sa męczące. Myslę że gdyby była bardziej rozumnym stworzeniem i moga mówić i decydować za siebie, również wolałaby nie rodzić. Obie kotki poddałam sterylizacji. To było jedyne rozsądne wyjście. Cierpiałam gdy widziałam jak wybudzają się z narkozy, było mi strasznie źle, bo zdawałam sobie sprawę że to okropne - bez ich zgody wycięto im macice. Ale proszę pomyśl o tym - jakie widzisz inne rozwiązanie? Tabletki, zastrzyki? One powodują raka szyjki macicy. To właśnie stąd biorą się te wszystkie bezdomne zwierzęta, głodujące potem w piwnicach, na ulicach, rozjeżdżane przez auta. Bo nikt nie zadbał o to by się nie rozmnażały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofrerma dodaj jeszcze
ubranka dla kochanych zwierzaczków.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
Aha, dodam jeszcze jedno - samców faktycznie nie powinno się kastrowac i to mi doradził weterynarz. Samce kastrowane są przez włascicieli głównie dlatego aby nie znaczyły terenu, nie uciekały z domu do samiczek itd... Ale ma to swój jeden poważny minus, o którym opwoiadał mi weterynarz. Np. wykastrowany kot jest spalony wśród innych kotów i jeśli znajdzie się w stadzie niekastrowanych kocurów, albo zginie, albo zostanie wypędzony. Opowiadał mi że ma kilka kotów i gdy wykastrował jednego z nich - inne nie dały mu zyć, aż w końcu kot uciekł. Moim zdaniem problem rozwiąże sterylizowanie wyłącznie samic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia bambosia
Rozumiem Twój pogląd. Ale nie podzielam go. Wg Twojej opinii w takim razie nikt nie powinien posiadać zwierząt, a jesli juz jakieś ma - powinien liczyć się z tym że w przeciągu 10 lat z jednej suczki zrobi się tysiąc innych psów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie. te wszystkie jak to ty nazywasz "bezdomne" zwierzęta to zwierzęta żyjące tak jak żyły od zawsze. bo zwierzęta to nie maskotki tylko właśnie zwierzęta. i ich populacja regulowana jest przez głód, wrogów naturalnych, choroby. nie przez kastrację." tak, od zawsze żyły rozjeżdżane przez samochody 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×