Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milczek 777

nie umiem rozmawiac,nie jestem towarzyska

Polecane posty

Gość milczek 777

mam 27 lat,buzie mam ladna,sylwetka ujdzie ,ubierm sie jak czlowiek i z pozoru jestem normalna dziewczyna...ALE nie umieem rozmawiac z ludzmi :( ktorych nie znam,o ktorych nic nie wiem...:( Dzis kolega mojego faceta zaprosil nas do siebie na niedziele. Ja nie znam ani tego kolegi ani jego dziewczyny...i jestem sparalizowana tym zaproszeniem!!!! Nie bede wiedziala co mowic,bede skrepowana.... To ma byc mile spotkanie a dla mnie to PORAZKA!!! :( Z moim chlpoakiem spotykam sie odpol roku i nigdzie jeszcze razem nie bylismy bo ciagle cos wymyslam....ale ile mozna....:( Nie wiem jak sie przelamac,poradzcie cos prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Diana
też tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Digital Ghost
To skąd Ty tego chłopaka wytrzasnęłaś?? :). Nie martw się, będziesz miała w nim oparcie. Zna Cię, wie, że to dla Ciebie problem i będzie podtrzymywał rozmowę. A Ty nie musisz dużo gadać, oni na pewno są świadomi, że istnieją na świecie nieśmiali ludzie. Po prostu uśmiechaj się, potakuj, odpowiadaj na pytania i nie przejmuj tym, że coś robisz nie tak. A jak się wyluzujesz, to już będzie Ci łatwiej normalnie rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko divy
ale mam pieniadze i rucham divy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i niesmiala...
ja tez nie umiem gadac z ludzmi;/ nie wiem co zrobic bo jak narazie to wszyscy przez to sie ode mnie odwaracja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaadss
ale masz chlopaka, jak go poznalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczek777
moze zle napisalam-bylismy na paru dyskotekach,ale tam wiadomo...% ,taniec,glosna muzyka itd,chodzi mi o spotkania przy kawie,gdzie rozmowa to podstawa.... takie schadzki traktuje jako odbebnienie tego spotkania bo chlopak chce ,a nie przyjemnosc i relaks...:( Boje sie ze po tym spotkaniu,owa para zapyta mojego chlopaka skad on mnie wytrzasnal.... boje sie go zawiesc .... Moze nie potrafie rozmawiac,bojestem zwyczajnie glupia....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczek777
poznalismy sie za granica,w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaooaoaaooaoa
zazdroszcze ci go, ja zawsze sama, i tak chyba pozostanie atfuuuuuuuuuuuuu nigdy nie bylam zakochana, a lat juz mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczek777
DO AAAAAAAA:)nie bylas zakochana bo nie trafilas na tego wlasciwego,czy wogole stronisz od facetow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×