dlaczego wy kobiety jestescie takie strasznie realistyczne

i przewidywalne, przynajmniej wiekszosc taka jest. Nie lubicie czasem zapomniec o wszystkim i z mezem/chlopakiem walnac gdzies w nocy na lawce kielicha a potem isc na porzadna impre na miasto!?

Tak też robimy :)

nie uogólniaj. Ja nie jestem przewidywalna :P

łooooooooo, ja lubię :)

adenozynotrójfosforanowa - chcesz powiedziec, ze jestes nieobliczalna?

ja lubie też takżę :)

Ja bym tak chciała.. Mój facet niestety nie :/ Mimo tego, jestem cholerną realistką.

nie pytaj ich, i tak nie odpowiedzą zgodnie z prawdą, choćby bardzo chciały. na impry chodzi się głównie w celu znalezienia samca a jak samiec jest to w celu jego utrzymania i pokazania innym samicom że próba zdobycia owego samca może się dla nich źle skończyć. i tyle, proste.

lorenzoarmagedon bywam, ale raczej w pozytywnym sensie :P

ja lubie ale moj facet nie:)i kto tu jest realistyczny?

ty wyzej co ty piertolisz, przetlumacz na nasze :O

to bylo do tego z 54 :P

ta teoria o tym samca jakaś taka mętna i pokrętna

witam. to ja z wyżej specjalnie tak napisałem byście drogie panie nie pierdoliły jakim to jestem niepoprawnym politycznie szowinistą/faszystą/lewakiem/ciulem/kurwiarzem/pedałem/zbokiem/prawikiem/matkojebcą/świnią/kutasem/prowokatorem/idiotą/frajerem* * - niepotrzebne skreślić

a więc Ty z wyżej, powiedz, nie dała ci dzisiaj?

witam ponownie:) wiem, że można to co napisałem potraktować jako próbę obrazy waszego majestatu, choć patrząc z logicznego punktu widzenia byłoby to bardzo trudne. niestety, pod wpływem emocji, a wiadomo, że kobiety są bardziej emocjonalnymi stworzeniami (wydźwięk słowa: pozytywny) od mężczyzn, jest to o wiele łatwiejsze. krótko ujmując nie mam ani nie miałem zamiaru obrażać Waszej wielmości. PS dała, a co miała nie dać

no skoro nie miałeś takiego zamiaru to ok, wybaczamy ci