Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diz11

pytanie do facetow!!!i nie tylko

Polecane posty

Gość diz11

Drodzy panowie i nie tylko!!!!!!! prosze powiedzcie mi co sadzicie o takiej sytuacji: jedziecie z zona na targowisko, kawalek drogi od domu. Z buta trudno pokonac. Po drodze sprzeczacie sie, atmosfera bardzo napieta. Wysiadacie z auta po dotarciu do celu i szybkim krokiem obchodzicie targowisko (pamietajcie, ze jestescie wkurzeni) . Zona jak zwykle musi wszystko obejrzec dokladniej i zajmuje jej to wiecej czasu. Nie bedziecie przeciez czekali na targowisku wiec wsiadacie do auta, czekacie 5 minut i jedziecie do domu. Oczywiscie nic nie mowiac zonie i nie martwiac sie, czy bedzie miala jak wrocic do domu. Czy komus cos takiego sie przytrafilo? Co zrobilibyscie na miejscu zony???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym z buta zapierdalał
zostać tak w obcym mieście bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzacz
oj, to będzie teraz krucho z ruchaniem. Jak można żonę samą zostawię w obcym mieście ;) a jak przyjdzie do domu z nowym chłopem w gumiakach ? hmm ??? to co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
z buta nie musialam, na szczescie mialam bilet na autobus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
a miasto nie obce, tylko rozlegle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa jesli był autobus
to zdecydowanie przesadzasz. Dał ci 5 minut i się spóźniłaś. Pociąg też by nie zaczekał. Sama sobie jesteś winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
o tych 5 minutach dowiedzialam sie w domu. Ja bylam tak naiwna, ze go jeszcze szukalam na targu i jak go nie znalazlam ani auta to pokumalam co jest grane. Wiec ja nie bylam spozniona.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zaaaa frajerrrr
Co najmniej 2 tygodnie bym z nim nie rozmawiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym pewnie wylaczyla
komore i poszla spac do kolezanki nic mu nie mowiac gdzie jestem i co sie ze mna dzieje. A niech umiera ze strachu zadajac se pytanie co sie ze mna dzieje- czy zabili, zgwalcili i nie wiadomo co ! a potem jakby wrocila to bym sie nei odzywala do niego co najmniej ze 2 tyg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
a dlaczego nikt nie napisze ze to moja wina, ze tak sie stalo. Przeciez potraktowalam go jak psa (czekal na mnie w aucie 5 minut) bo ja przeciez "specjalnie "sie ociagalam, zeby zrobic mu na zlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
dlatego to pytanie zadalam do facetow, bo chcialabym poznac meski punkt widzenia. Ale bardzo dziekuje Pania za wsparcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
piszcie prosze dalej, wszyscy!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle sobie tylko
ok, ja jestem facetem..... wiesz co, nawet w awanturze bym swoje ego i fochy wsadzil w kieszen i jakos bym nawet zniosl to, ze chcesz pobiegac i porozgladac sie... no i tyle, a on sie zachowal jak sie zachowal. moze mial dosc i sie wsciekl i chcial Ci na zlosc zrobic.... ale tak zostawiac kogos.... ja bym nawet milczal, mial w dupie rozmowe z Toba az mi przejdzie, no ale jednak bym Cie przywiozl, skoro Cie zawiozlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragon75
Jeśli specjalnie przedłużałaś zakupy, aby odegrać się na mężu, to nie dziwię się, że odjechał i w tym przypadku czekał aż 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diz11
nie przedluzalam specjalnie, nie bylismy tam pierwszy raz i ja zawsze "ciagnelam" sie z tylu. A jezeli bylabym swiadoma, ze czeka na mnie bylabym w mgnieniu oka w aucie. Gdyby tylko cos powiedzial.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×