Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smok Rysiek

Polatałbym....kurde...

Polecane posty

Na południe? [Unosi kilka łbów. Trzy unosi.] Na południu pewnie wiejeeeeeee...💤...przepraszam :) [Łapie muchę jakąś, co spoczęła obok, w dwa pazury i przygląda się bydlątku kilkoma oczami. Ośmioma się przygląda]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lećże smoku Ryszardzie
leć na zachód, na zachodzie bez zmian [przygląda się przyglądającemu się smokowi i bydlątku też się przygląda]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wschód! Na wschód! Lećmy na wschód!! Tam słońce wstaje i nadzieja się rodzi i ... [kurna, wybory tam będą, ale może zdążymy obrócić...]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mam lecieć, czy nie lecieć? A jak lecieć, to gdzie lecieć? [Pytania na wskroś filozoficzne] [jak nie Rysiek] :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na północ! Na zimną północ lećmy! :D [Zaczyna się pakować] [Kończy się pakować] Jestem spakowana! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na żadną północ!!! Się rozpakuj. Nie jedziemy. Zostaniemy i przeczekamy do wiosny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Się rozpakuj??? Teraz mi mówisz??? :o [Siada na walizach i opadają jej ręce] A gdzie chcesz przeczekać niby? TU? [wymachuje opadniętą ręką, z wielkim trudem zresztą, bo taka ręka to ciężka jest] TU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co? Na PÓŁNOC??? Żebym zamarzła? TY WIESZ JAK W TIULACH SIĘ MARZNIE????? [spogląda na walizkę Sylwii...WALIZKE???] Rozpakowuj ten kurferek i nie marudź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd mam wiedzieć cokolwiek o tiulach? JA? :D HA HA hahahahHAHA ha HAHAHA! [rzuca Kazi w twarz śmiech...trochę szalony, fakt...ale szczery :D] I to nie jest kuferek, tylko porządna, solidna walizka. A na pewno nie jest to KURFEREK, bo nawet nie wiem co to jest... Na północ! [zerka na Kazię] Na północ w futrach! przecz z tiulem! [zerka bardziej]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuferek. Walizki to mam ja a do TEGO CZEGOŚ co Ty nazywasz walizką to ja bym mazideł paznokciowych nie zmieściła!!! I nie zerkaj tak bo zeza dostaniesz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[Zerka se dalej, bo zeza to już ma, więc co tam! [Flegmatycznie, plując łupinkami ze słonecznika, dla lepszego efektu] Myślisz, że ktoś Cię zabierze do Ciepłego miejsca? hehehHEHHEHHehehehHehehe[Szalony śmiech...egejn :D...raczej chichot w sumie, czy też rechot] Zapomnij, Księżniczko! Kierunek PÓŁNOC! [krztusi się ziarenkiem, psując efekt] :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lećże smoku Ryszardzie
Nie lecieć! W takim razie... [intensywnie myśli] się połóżmy [zerka niepewnie na towarzystwo] i odpocznijmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[Zerka nie pewnie na pomarańczowe rady] Położyć się? A na czym niby? Jak wszystko w walizkach? ["w kuferkach"...syczy do Kazi"] ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zerka na łupiny słonecznika] No! Niech no tylko to Fifcia zobaczy:D ŻADNA PÓŁNOC! Zostajemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[Podąża wzrokiem za wzrokiem Kazi...rany! łupinki! :o] [Z obłędem w oku rzuca się na nie i zbiera z podłoża] Dobra! [rzuca bezmyślnie] Zostajemy! [zbiera, zbiera... i wydłubuje nawet]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie będzie, jak posprzątam...[rzuca wyniośle...i rzuca się mniej wyniośle do sprzątania :D]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie rzeczy to Fifica wie ZAWSZE:D Nic sie przed nią nie ukryje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde! {klnie siarczyście} BAŁAGAN! Sylwia_B, czy Smok? A może Hrabina? {podnosi z ziemi tiulową szmatkę} Księżniczka.... {rozrzewnia się}... Najprawdziwszy tiul! Najprawdziwszy! {zamiata co chwilę wpatrując się w tiulowy szaliczek, czy coś i przybliżając go do nosa} Aaaaaaa! Aaaaaaa! Pachnie jak posprzątana wieża! Mmmmm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[Rozrzuca wszędzie tiulowe szmatki...pocięła z satysfakcją sukienkę Księżniczki...] Papierki złe, tak? Tiul se może leżeć i nie jest śmieciem, tak? Jak bałagan to Sylwia_B, tak? [mruczy pod nosem wyraźnie zdegustowana postawą Fifci] :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazimieravvv
ehhh, boli mnie, nie lecimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[przewrócił się z boku lewego na bok prawy] [Głowy też się przewróciły...zerkły se na pomarańczową Kazimierę...eeeee]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówmy mało lecz konkretnie
marne ćpuny..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×