Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chce dzidzie

bezsennosc- jak sobie radzicie

Polecane posty

mam pytanie, nie potrafie spac. klade sie i lerze przez wiele godzin i nic!!! spie po pare godzin na dobe i do z wieloma przerwami. jak uda mi sie po paru godzinach meki zasnac to budze sie bo musze do wc :( ja juz nie moge. chce spac !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam tego problemu... wieczorem padam..jak dziecko.. pij ciepłe mleko..kakao...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot filemon23
haha, gdzie te czasy bezsennosci. padam na ryjek razem z synkiem, czasem pierwsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie moglam spac w nocy to nadrabialam w dzien, mozesz sprobowac babcinych sposobow jak mleko z miodem przed snem itd. Liczenia baranow nie polecam :P Chyba niewiele poradzisz, bo to chyba koncowka ciazy? Staraj sie nie pic zbyt wiele na noc, klasc sie z nieprzepelnionym zoladkiem. Ja przez ost miesiac ciazy tez niewiele spalam, choc kazdy mi mowil "wyspij sie bo potem nie bedziesz miala kiedy". Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka27
ja w ciąży to miałam wręcz odwrotnie - mogłam spać po 16 godzin na dobę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dopiero 31 tydzien. jak bede tak 2 miesiace bez snu jeszcze to po urodzeniu chyba zasne i obudze sie po 2 tyg. pije mleko. staralam sie w dzien spac-tez nic. nawet lekarka przepisala mi melise- i guzik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnniam
Ewcia - u mnie sprawdzają się wręcz odwrotne metody co do jedzenia i picia. W pierwszej ciąży jadłam 4 posiłki (złożone z 1 solidnej kanapki każdy) w ciągu nocy, inaczej nie mogłam zasnąc z głodu. Teraz z kolei jeśli nie będę pic to chodzę do łazienki co 15 minut. Dziwny paradoks. Do autorki - próbuj w tą lub w tą stronę ale stawiam na to, że żołądek podpowie ci rozwiązanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam nie jesc po 18tej. i najadac sie przed snem. probowalam nic nie pic i wypijac duzo. nic nie pomaga stresy mam to fakt(nie porodem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dylemat
Sex działa usypiająco męcz męża ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dylemat
Są jeszcze stare dobre sposoby jak sobie samej poradzic ;) wiem że w ciąży czasem nie ma się ochoty ale lepiej się zmusic i zasnąc działa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
tak samo po 6 miesiącu , spałam moze 4 godz/dobe i sie przyzwyczaiłam , do tej pory mój dzien konczy sie o 2 i zaczyna 6-7 razno w zależnosci kiedy synek chce siku :) ma juz 1,5 roku wiadomo , ze czasami padam z nim , ale teraz musze nadrobic zaległosci wieczorem i w ogóle tak mi sie wydaje ze ta bezsennosc przyzwyczaja do wychowania dziecka , bedziesz któcej spała ... to tak jak z bolesnymi miesiączkami podobno sa własnei po to zeby przygotowac kobiete do bóli porodowych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musisz się zmęczyć za dnia
bezczynna, ciało i umysł się nie męczy i dlatego potem nie możesz zasnąć do 3 nad ranem - to normalne, nie tylko ty tak masz). Zamiast tv i kompa proponuje spędzać aktywnie czas (nawet jeśli jesteś w ciąży), możesz chodzić na jakieś zajęcia gimnastyczne dla ciężarnych, jogę, możesz zacząć robić jakiś kurs (np. językowy), albo studia (nawet jako wolny słuchacz, bez egzaminów, bez 'ciśnienia'), zapisać się do jakiegoś klubu i angażować w jakieś rozwijające twoje zainteresowania przedsięwzięcia (info. znajdziesz w necie), wreszcie możesz nawet zająć się przygotowywaniem jakiegoś wystrzałowego pokoiku/kącika dla dziecka, projektowaniem zmian w domu/jakiegoś remontu... Uwierz, opcji jest wiele. Musisz tylko wstać z fotela. A przed samym pójściem do łóżka wypij kubek ciepłego mleka (niektórzy preferują je jeszcze z miodem i eukaliptusem, które też są znane z uspokajającego działania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepraszam za uciętą wypow.
Musisz się zmęczyć za dnia, bo jeśli spędzasz czas siedząc głównie przed telewizorem, albo komputerem to tak jakbyś była bezczynna, ciało i umysł się nie męczy i dlatego potem nie możesz zasnąć do 3 nad ranem - to normalne, nie tylko ty tak masz). Zamiast tv i kompa proponuje spędzać aktywnie czas (nawet jeśli jesteś w ciąży), możesz chodzić na jakieś zajęcia gimnastyczne dla ciężarnych, jogę, możesz zacząć robić jakiś kurs (np. językowy), albo studia (nawet jako wolny słuchacz, bez egzaminów, bez 'ciśnienia'), zapisać się do jakiegoś klubu i angażować w jakieś rozwijające twoje zainteresowania przedsięwzięcia (info. znajdziesz w necie), wreszcie możesz nawet zająć się przygotowywaniem jakiegoś wystrzałowego pokoiku/kącika dla dziecka, projektowaniem zmian w domu/jakiegoś remontu... Uwierz, opcji jest wiele. Musisz tylko wstać z fotela. A przed samym pójściem do łóżka wypij kubek ciepłego mleka (niektórzy preferują je jeszcze z miodem i eukaliptusem, które też są znane z uspokajającego działania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zbadajcie sobie czy nie ma u Was w domu żył wodny, bo wtedy śpi się naprawde źle. Warto to zbadać, bo jak to będzie przyczyną, to wystarczy kupić odpromiennik Creatos i problem sie zniweluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×