Co macie dzisiaj na obiad?

ja moge jesc rosol codziennie :) i barszczyk tez :)

o przepis prosic Aurinko :-)

na co przepis na perunat czy na zupe?

Blisko nie jest, bo ja z Łodzi. :)

Mnie zupa zaciekawiła.

Ja na zupe lososiowa bym prosila :-)

Kant, bardzo proszę. :) Ale mamy już autostradę, może kiedyś się w Twoje strony wybiorę.

ja dzisiaj zajadałam poledwiczki wieprzowe z pieczarkami

a prosze bardzo. podaje przepis finski wiec sobie dostosujcie do waszych upodoban smakowych. do garnka wrzucam warzywa, marchewke, pietruszke, por, seler, cebula (tutaj dodaja tez brukiew) i ziemniaki, warzywa jak na rosol, pokrojone w male kawalki, ja kroje w plasterki, ale jak kto lubi. dodaje kostke rybna knorra i warzywna, mozna dodac vegety, ja mam taka fajna, ale nie vegete, gdzie sa suszone warzywa w sporych kawalkach i jest mniej zolta niz normalna vgeta. ostroznie z tym by nie bylo slone. jak warzywa zmiekna dodaje lososia pokrojonego w kawalki. potem kerma, to jest smietanka w kartoniku. nie wiem czy jest w Pl bo jak mieszkalam to nie uzywalam, wiec popatrzcie w marketach. ja dodaje o smaku 3serow. Do tego, zamiast smietany wrzucam ser topiony, tutaj mam taki finski, koskenlaskija, ale mozna normalnego, naturalnego serka topionego wrzucic, takiego w kostkach, pokrojonego w kawalki. potem ziele angielskie i sporo koperku. i zupa gotowa.

a ziemniaki to w kostke sie kroi, nie w plasterki :) no i co z tym rosolem :)

Dziękuję, zapisałam. Napewno ugotuję łososiową. :) A rosół paruje i czeka. Zapraszam.

ta zupa to typowo finskie danie. jak ugotuje to jem na sniadanie, obiad i kolacje, czasem po 2 talerze :) po prostu ja uwielbiam, prawie rownie mocno co rosol i barszczyk :) jak chcecie moge podac wam fajne finskie przepisy, bo ja uwielbiam finska kuchnie :)

valkosipulikermaperunat, czyli ziemniaki z czosnkiem i smietanka. ja to serwuje do wolowiny z pieprzem rozanym. ziemniaki kroi sie w talarki, chyba, ze tak ja ja kupi sie gotowe mrozone :) trzeba je rozlozyc na duzym plaskim naczyniu, dodac duuuzo czosnku przecisnietego przez praske, sol, albo vegeta, no to duuuuzo zoltego sera i wszystko trzeba polac smietanka, nie smietana! do piekarnika na ok 150 st i czekac az ser sie zarumieni, wolowina z pieprzem rozanym - duzy kawalek wolowiny, taki na steki. najpierw wrzucam do marynaty na 2 h gdzies. marynata: miezam gotowe marynaty, np do miesa na grillu, bardzo ciemna do wolowiny i chilli, do tego papryka sypka, pieprz, gorczyca, sos czy jak to nazwac balsamiczny - ja mam balsamico w butelce z pompka, pieprz roznay, troche czosnku. potem do piekarnika albo na grill. jesli do piekarnika to dodaje troche oleju i zalewam smietanka. podaje pokrojone w plasterki grubosci 0,5 cm i posypane pieprzem rozanym.

ja jeszcze lubie lososia w panierce jak na schabowe ale z piekarnika i do tego sos cytrynowy i posypane rukola.

drobiazg i smacznego :)

Nieznam kuchni fińskiej, ale z tego co piszesz wnioskuję, że jest fajna. :D Jeśli mozesz, to podaj jeszcze jakieś przepisy. I z góry dziękuję!

kuchnia finska jest bardzo podobna do naszej, wielu obcokrajowcow narzeka, ze jest ohydna. jestem jedna z niewielu osob, ktore jedza ze smakiem :)ogolnie to oni jedza tak jak my, pieczony kurczak, mieso, ziemniaki.. sa niewielkie roznice, np. pulpety jedza bez sosu pomidorowego. ja zawsze gotowalam z sosem.. nic mi nie przychodzi juz do glowy, no chyba, ze janssonin kiusas. to sa ziemniaki pokrojone w cienkie slupeczki z drobniutko pokrojona cebula, plaskie naczynie, na ziemniaki uklada sie taka rybke, ktora wyglada jak szprot, ale jest strasznie slona, nie wiem jak sie nazywa, smietanka i ser zolty. i gotowe :)

I to są moje ulubione klimaty kulinarne. Dziękuję.