Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muchacecewkropce

depresja, apatia - leki

Polecane posty

Gość muchacecewkropce

kiedys uwazalam depresje za przereklamowana sprawe (nie neguje jej istnienia ale...) - chyba ja mam. tzn nie wiem, mam gorsze dni, ale jak kazdy... jednak chyba mam problem, na pewno. nie chce nazywac tego lenistwem bo to nie to, ale...sa takie dni, ze nawet kapac mi sie nie chce - uznaje to za byt meczace. zawalam juz przez to naprawde wazne sprawy w zyciu...rok temu moej zycie wygladalo zupelnie inaczej...jednak nie chodze smutna, jetsem raczej zobojetniona... chyba czas na wizyte u psychiatry. obawiam sie jednak, ze zostanie to zdiagnozowane jako depresja (moze i jest) - a takie leki chyba jeszcze bardziej otepiaja (nie mam mysli samobojczych, nie cierpie). dodam, ze moj stan to naprawde nie"zwykle lenistwo", nie mam 14 lat a 24lata - wiem jaka jestem, to nie hormony. probowalam juz wziac sie w garsc, ale to na krotka mete - jest dobrze maks 2 tygodnie a potem to samo - budze sie i po prostu nie mam sily nawet na ta zakichana kapiel... :( probowalam juz takze - zen szenia (lukalam misiac maks dawke), guarany i innych "poudzaczy" - jednak problem jest chyba w glowie :o MOZE MACIE JAKIES INNE POMYSLY CO ROBIC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog po depresji
te leki nie otepiaja, tylko pomagaja wyjsc na prosta! dostarczaja hormonów, których zapewne ci brakuje - tych, bez których tracisz chec do zycia i wszystko ci wisi i/lub meczy. jak juz zaczna dzialac (2tyg) proponuje psychologa. nie sztuka sie faszerowac tabletkami, trzeba stwierdzic co cie doprowadziło do takiego stanu. i zycze powodzenia - trudno jest znalezc dobrego psychologa, ale nie zrazaj sie, mi sie udało po 4 razie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacecewkropce
Ale ja wlasnie nie rpzypominam sobie nic takiego - raczej odwrotnie: to apatia i to chorobliwe lenistwo generuje moje problemy :( Wiem, ze nie sztuka lykac tabsy - dlatego probowalam tez innychn dzialan. Lista rzeczy doz robienia, kalendarz, tablice motywacyjne, pozytywne myslenie (raczej powtarzanie jak mantre) etc Probowalam tez tego zen szenia etc bo jednak to samo co prochya atydepresyjne a dzialanie zachecajace (na ulotce). Lady SunLight, to Luxete to na recepte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacecewkropce
Oh - no wlasnie, tam dziewczyny psiza o lekach, placzu, czarnych myslach - ja tego nie mam. Ja po prostu moglabym spac/lezec 24h/dobe i nie mam poczucia marnowanego czasu, Tzn rozsadek mi tak podpowada, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridakahlo
To że uważa się depresję za coś przereklamowanego, bierze się stąd, że ogólnie podejście do problemów psychicznych jest nie takie jak trzeba. Psychoterapia (metodą Gestalt czy jakąkolwiek inną) jest bardzo często bardzo potrzebna, do tego, żeby funkcjonować normalnie. Nie ważne czy się żyje w Krakowie czy w Nowym Jorku czy w malutkiej wiosce, wszędzie te problemy nas dotykają i wszędzie trzeba z nimi walczyć aktywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organizacja Zdrowia - WHO
"WHO" czyli Światowa Organizacja Zdrowia uznała Zioła Tybetańskie (Tibetan Herbs) jako nieliczną skuteczną i bardzo zdrową metodę zwalczania depresji oraz pełnoprawny lek naturalny antydepresyjny. ZIOŁA TYBETAŃSKIE posiadają Atesty i certyfikaty medyczne. Można je kupić w atestowanym sklepie bezpośredniego importera pod adresem: www.ziolatybetanskie.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam problemy z psychiką. Dręczyły mnie negatywne myśli, pomimo że moje Zycie układało się nie najgorzej. Aby poradzić sobie z tymi myślami zamówiłam rytuał oczyszczenia energetycznego na stronie moc-energii.pl – i rzeczywiście po 2 tygodniach od odprawienia negatywne myśli przestały mnie dręczyć. Czuję się od nich wolna, co pozwala cieszyć mi się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×