zakaz handlu w niedzielę. co myślicie o tym pomysle?

szwendacie sie po galeriach cale dnie.ludzie lepiej nie podchodzcie do mnie w niedziele jak jestem w pracy bo moje spojrzenie mowi...spie...j do domu . ps najwieksze wiesniaki przychodza do sklepu w weekend i robia syf,rzucaja i deptaja ciuchy,kloca sie o wszystko przy kasie

Ja robię tylko krótkie zakupy, ale w końcu mamy cywlilizację, i jak żyję w dużym mieście to chcę miec jakieś korzyści oprócz smrodu. A to że ludzie spędzają po pół dnia w markecie oznacza, że nie ma innych tanich, atrakcyjnych miejsc. Na Zachodzie stopa życiowa jest znacznie wyższa, tam pewnie ludzie wsiadają do samochodu, jadą na narty, konie albo rejs jachtem. U nas mało kto ma takie możliwości.; Więc czemu ludzie nie mają miec odrobinę chociaż takiej rozrywki? No i zakupy to tez bycie razem.

zakupy to tez forma bycia razem???????????rozrywka????????????????dziewczyno co ty bierzesz?

wspolny obiad w macdonaldzie i zostawienie dzieci w "bawilandii"czyli przedszkolu w centrum handlowym-bo tak robi wiekszosc rodzicow

w centru handlowym co kilkanascie minut ze zaginelo dziecko bo rodzice byli zajeci zakupami...

Jaki to problem, że sklep jest zamknięty w niedzielę? To teraz moja droga ekonomistko wyobraź sobie pensję przeciętnego pracownika hipermarketu i odejmij z niej 1/7 (słownie: jedną siódmą) całości. Ludzie mają jakieś abstrakcyjne pojęcie na temat pieniędzy i wypłat. Wyobrażają sobie, że biorą się one nie wiadomo skąd. A biorą się one wyłącznie z PRACY. Jeśli utargi będą o 1/7 mniejsze, to automatycznie mniejszy się wypłata tych ludzi i zwiększy... BEZROBOCIE! Więc przestańcie bronić tej głupoty

Ja tam traktuję zakupy jako rozrywkę. Wy tez, tylko się teraz nie przyznacie:)

jaka 1/7?????przeciez jak ktos pracuje na np3/4 etatu to musi wyrobic powiedzmy 120 godzin-niewazne czy w poniedz,wtorek,czy niedziele...nie gadaj glupot...wyplata sie nie zmienni...a kto mial przyjsc w niedziele p ocos to przyjdzie w sobote albo poniedzialek

ktos kto zarabia 1000 zl traktowal zakupy jako rozrywke..........

co ty gadasz - g. prawda. Zacznie się od zwolnień niepotrzebnego personelu. TO chyba jasne? A utarg sklepu będzie mniejszy i tak - im częściej robisz zakupy tym więcej wydajesz.

Nie sądzę by ludzie którzy dużo zarabiają interesowali się tymi co mają 1000zł wypłaty. i co to ma do rzeczy? Taki i tak na zakupy się nie wybierze. A krzyczeć sobie tutaj możecie, sklepy w niedzielę będą otwarte przynajmniej te spożywcze.

jak byla sprawa swiat i dni wolnych a jakos nikogo nie zwolnili...

Sklep rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com zacheca do gotowania w ceramicznych naczyniach do gotowania na ogniu tajin. W naszym sklepie w kategorii sztuka na stole/tagine znajdziecie Panstwo wiele oryginalnych modeli arabskich garnków. Zdrowo i egzotycznie !!! www.marokostyle.com

pupa masz rację i chyba to oczywiste, że im mniejszy utarg tym mniejsze wypłaty i zwolnienia pracowników. Ja nie wiem jak można być tak tępym by tego nie zrozumieć:D

Ale w świeta sklepy są otwarte i utarg leci dalej, pracownik w święta pracuje za większą stawkę i sam się dobrowolnie na to zgadza.

jestescie tymi wiesniakami ktorzy szwendaja sie cala niedziele po CH i nie zastawiajcie sie rzekomymi zwolnieniami

ja piszę cały zas o sklepach spożywczych, CH mnie nie interesują. Na zakupy tam w niedzielę nie chodzę

powiedzcie lepiej ze - a ty jesteś Rydzyk, przyznaj się :)

w swieta pracowac pracownikowi na umowe o prace nie wolno,moze wlascieciel albo osoba zatrudniona za umowe zlecenie wiec nie mow nieprwdy-w swieta wszystkie centra sa zamkiniete wiec "utarg nie leci"

znam osoby co pracuja w tygodniu, w soboty w niedziele chcą sobie spokojnie porobić zakupy spożywcze albo poszwendać sie po sklepach z ciuchami bo to ich JEDYNY dzień wolnego z innej strony widzicie co sie dzieje w supermarketach jak jest jakies święto czyli 1 dzień zamkniętty(jak ta niedziela) hardkor ostanio chyba byl dosłownie ejden dzien taki czyli jakies tam świątki to w marketach każdy biegał jak przed jakąs klęską zywiołową a kolejki masaKRA. a jak zamkną w niedziele tak będzie wyglądac kazdy piątek i sobota, choć i tearz w te dni czasem jest ogrom ludzi reszta aspektów wyzej przedstawiona przez innych!!!!

bo tych dni jest 12 jak będzie 48, to zobaczymy, jak sie posypią etaty nie wspominając o mniejszych dochodach merketów, czyli o zmniejszeniu funduszu wypłat, no bo raczej marży nie obniżą :) ja robię jedne duże zakupy w tygodniu (spożywka i chemia) i akurat w niedzielę mam na to czas jak zamkną sklepy, to będę musiała to sobie przeorganizować, chociaż wcale mi sie to nie uśmiecha na szczęście nei pracuję w hipermarkecie, więc bezpośrednio mnie to nie dotknie

ja zakupow w niedziele nie robie - wiec jak dla mnie sklepy moga byc pozamykane:) Nie podoba mi sie,ze ludzie spedzaja niedziele na zakupach,zamiast jakos inaczej zorganizowac sobie czas...ja jak bylam dzieckiem to w niedziele z rodzicami jezdzilismy do lasu,robilismy pikniki,jezdzilismy nad wode,a dzis? co robia rodzice z dziecmi? Wieeeelkie zakupy,a potem obiad w jakiejs sieciowej knajpce,ktorych pelno w centrach.

maja byc uprzywilejowane ?z jakiej racji? albo wszyscy albo nikt!!

widac chocby po wpisach tu na forum, że zdecydowana wiekszosc jest przeciwna. Więc jak może dojsc do czegoś takiego?? Mamy niby demokrację.

quasi obiadek w jakiejs knajpie w centrum-smiech na sali

Ja chcę mieć możliwość robienia zakupów w weekend. Los pracowników supermarketów mnie nie wzrusza. To ich wybór, mogą iść do pracy gdzie indziej. Tez kiedyś pracowałam w weekendy. I to też był mój wybór. Ludzie pracują w tej chwili po 10-11 godzin i w tygodniu czasem nie mają czasu na zrobienie zakupów. Robię je w weekend. i chcę mieć taką możliwość.

osoby ktore nie potrafia sobie zorganizowac dnia by zrobic zakupy? ciekawe czy macie czas zeby zrobis makijaz?

pupa nie dojdzie do tego:) a nawet jeśli to galerie pozamykają i większe supermarkety, a reszta będzie otwarta. I dalej bedę mogła kupowac w niedziele to na co będę miała ochotę. A na obiad obowiązkowo do restauracji i to wcale nie w CH:P

i zeby to jeszcze byla jakas niewiadomo jaka restauracja,a tam przewazaja mc donaldy,kfc albo sphinxy...smieciowe zarcie.

czasu zeby sama ugotowac:)ale ubrac sie umalowac wyprasowac to czas jest i pieniadze...moze zaczniecie zamawiac jedzenie na allegro????