Organizacja wesela

Witam. Mam pytanie do osób, które /były/są/niebawem będą organizować wesela/wieczory panieńskie/kawalerskie. Czy zlecilibyście to firmie, która się tym zajmuje? Podajecie wymagania co do sali, dekoracji, zespołu, fotografa, kamerzysty -> wesele oraz wymagania dotyczące wieczoru panieńskiego/kawalerskiego -> miejsce, zabawy, efekty specjalne :p Zdecydowalibyście się na zlecenie tego zajmującej się tym firmie?

ja tam wole sama sobie wszytsko przygotować i w razie czego mieć tylko do siebie pretensje jesli chybię z złym np. zespołem:) chcoiaz jeśli nei masz czasu i masz kase możesz wynająć kogoś

Ale chodzi mi o to, że firma szuka tego wszystkiego, umawia się z klientem i pokazuje przykładowe sale, fotografie z innych ślubów fotografów, filmy kamerzystów. Wszystko pod akceptację narzeczonych. Po prostu ta firma wyszukuje i przedstawia oferty :)

Zainteresowana w dużych miastach i dla ludzi z ogromną kasą to ma sens-w prowincionalnych miasteczkach taki pomysł się nie sprawdza

jeżeli bym miała na to czas i kasę-być może bym się zdecydowała,bo to nie głupi pomysł,taka firma na napewno więcej kontaktów niż osoba prywatna.i może faktycznie lepiej to się sprawdza w większyc miastach.nie wiem,ja wszystko szukałam sama,a nie znam nikogo kto by z takiej firmt korzystał.

Ja też chyba bym wolała sama sobie wszystko przygotować. Jak się na trochę czasu to można pełno fajnych rzeczy wynaleźć w internecie. Ostatnio natknęłam się na stronkę www.eleganckiewesele.pl Autorka ma super pomysły:) pozdrawiam

gdyby było mnie na to stać pewnie bym się zdecydowała ale pod warunkiem,ze wszystko byłoby z nami uzgadniane aby nie było żadnych niespodzianek

byłby to głównie dodatkowy wydatek, sama planuję obecnie ślub i wesele i nie jest to jakieś powalające wyzwanie (wesele na ok.240 os). trzeba parę wolnych wieczorów i telefon pod ręką i wszystko jest do zrobienia

Pytam, ponieważ 2 moje koleżanki są właśnie w trakcie przygotowań. I obie powiedziały, że gdyby wiedziały ile będzie z tym roboty, nie zdecydowałby się chyba :p także myślę nad takim biznesem w moim mieście, bo chyba czegoś takiego jeszcze nie ma. Za to jest bezrobocie. Mam też pomysł na to, żeby te nasze "usługi" wcale nie były strasznie drogie. Tylko chyba muszę pomyśleć nad jakimiś badaniami, czy byłby na to popyt.

największym marzeniem i celem życia to pewnie się na to zdecyduje. ja osobiście chcę żeby było w miarę tanio ale dobrze wykonane więc firm szukam sprawdzonych przez znajomych. żadnych udziwnień ani atrakcji nie wiadomo jakich nie chcemy więc też sporo poszukiwań nam odpada. reasumując: myślę, że jak ktoś ma kasę i ogromne wymagania to się zdecyduje, poza tym myślę że pomysł dotyczy raczej dużych miast a nie małych mieścin. a o jakie miasto chodzi autorce jeśli można wiedzieć?

my zorganizowalismy sobie sami tak jak chcielismy. nawet przez moment nie myslelismy o takiej firmie bo to naszym zdaniem marnowanie kasy dla kolejnego posrednika

to nie jest aż tak trudne, zeby trzeba było kogoś angażować - wystarczy że oboje młodzi biorą udział w przygotowaniach. Chociaż jak ktoś w ogóle nie ma czasu, bo dosłownie mieszka w pracy, to może... Autorko z jakiego jesteś miasta?

Jeśli jest Pani zainteresowana organizacja różnego typu imprez polecam swoja firme. Jesli jest Pani zainteresowana proszę o kontakt na adres mailowy.

tak jak już wcześniej napisałam organizacja wesela to nie jest jakieś mega wyzwanie. no chyba że dla osób, które przejmują się byle pierdółką jak kolor świeczek na stołach. wszystko jest do ogarnięcia, trzeba tylko chwilę czasu, trochę znajomych którzy mogą coś polecić.

Jestem z Dolnego Śląska, a moje miasto liczy prawie 104 tys mieszkańców. Moje firma jeszcze nie prosperuje, po prostu jestem w trakcie szukania pracy, mam przed sobą jeszcze 2 lata studiów zaocznych. U nas o fajną pracę jest ciężko, bo to albo przedstawicielstwo handlowe, albo w jakiejś galerii :/ nie ma tu póki co szans na znalezienie dobrej pracy. Dlatego po studiach chciałabym założyć własną działalność. Pieniądze wezmę z Urzędu Pracy, albo Agencji Rozwoju Regionalnego. Myślę raczej o spółce, bo sama zapewne nie dam rady. Liczę się z kosztami, ale dotacje na otworzenie własnej działalności są teraz dosyć spore. Jestem narazie na etapie szukania pomysłu. Ten jest pierwszy. Najpierw chcę się zorientować, czy w ogóle byłby popyt na tego rodzaju usługi. Zaczęłam od Was :) Akurat w Agencji Rozwoju Regionalnego jest taki projekt, z którego można dostać nawet 28 tys zł dotacji + nawet 10% wartości wkładu własnego. Będzie on trwał do 2011 roku, więc mam czas na spokojne przemyślenie tego pomysłu. Priorytetem są dla mnie studia, dlatego najpierw chcę uzbierać na czesne na całe 2 lata, a w międzyczasie przeprowadzać badania, czy mam szansę powodzenia, przygotowywać biznesplan i potrzebne wnioski. No i znalezienie wspólniczki :) Dodam, że mam też pomysł na to, żeby nie zdzierać z państwa młodych :) Wiem, że na samych weselach może być ciężko, dlatego myślę też o wieczorach panieńskich i kawalerskich. To tyle :)