Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maliniasta

seks w kłamstwie

Polecane posty

Gość maliniasta

Cześć, mam następujący problem - kiedy zaczynałam współżyć z moim chłopakiem, bardzo ważne dla mnie było, aby on mnie kochał, ponieważ nie chcialam budowac związku od seksu, a potem dopiero czekać na miłość. Tak więc czekałam, czekałam aż w końcu doczekałam się wyznań i po pewnym czasie zdecydowałam,że już pora. Wcześniej tak dużo gadał o tym,że miłość to ważna dla niego sprawa, i że nie można w tym temacie rzucać słów na wiatr, że stwierdziłam, że jak ON mi wyzna miłość, to będzie prawda... To było rok temu, i wszystko byłoby cudnie i wspaniale, gdyby niedawno w rozmowie nie wyszło,że w momencie gdy zaczynaliśmy wspólżycie on mnie wcale nie okłamywał, tylko tak sobie gadał, bo "sam nie wiedział czego chce"... załamałam się i oskarżyłam go o manipulację i kłamstwo, gdyż dla mnei naprawdę BARDZO ważne było aby zacząć się z nim kochac dopieor gdy będzie uczucie. powiedziałam,że żaluję że dałam się tak nabrać i że wtedy z nim poszłam do łóżka, ale ogólnie w łóżku mi z nim dobrze. a on na to stwierdził, że w takim razie"mam problem".... człwoiek, który tak bardzo stawia na "partnerski" związek i narzeka, że ja jestem "niepartnerska"... nie wiem co o tym myśleć, nie mam ochoty go na rzie w ogóle widzieć, ale co dalej? myślałam,że mnie przeprosi, ale chyba się na t nie zapowiada...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliniasta
a coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasd
jebnij sie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policz wszystkie stosunki
przed tym zanim cie naprawde pokochał, 150 zł za każdy, i skasuj go na ten dług

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Większość facetów, gdy idzie pierwszy raz z kobietą do łóżka, to jej jeszcze nie kocha albo nie jest pewny czy kocha. Zauroczenie, pożądanie, lubienie to nie miłość. Odpuść sobie to święte oburzenie i nie niszcz fajnego związku, bo sobie coś tam założyłaś na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliniasta
to nie byl ani jego ani mój pierwszy raz, mielismy wcześniej innch partnerów, dlatego tym bardziej uważam, że powinien umieć sie bardziej określić jako osoba, dla której "miłość jest najważniejsza"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regres-podróbka
Manilista - jak mozna kochac osobe która puszczała sie wczesniej z innymi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliniasta
a kto się puszczał bo nie wiem? żande z nas sie nie puszczalo z przypadkowymi osobami tylko z naszymi wczesniejszymi długotrwaymi partnerami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pla pla
maliniasta, to Ty nie byłaś dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×