Zdarza się wam założyc bluzkę na ramiaczkąch jak nie macie świeżo ogolonych pach

Czy jak wychodzicie z domu w bluzce na ramiączkach zawsze macie świeżo wygolone pachy? Czy lekki odrost się wam zdarza i się go nie krępujecie? Czy uważacie to za objaw niedbania o siebie, jak kobieta podniesie rękę i widać kiełkujący zarost?

Nie. Jeśli znać choćby delikatne kropeczki na drugi dzień, zakładam już ubranie zakrywające pachy.

Nie, źle bym się czuła jakby ktoś takie pachy zobaczył:/

ja gole pachy codziennie,takze szczerze powiem,ze nie wiem,jak wygladaja moje pachy z wloskami:) takie przyzwyczajenie,kapie sie i od razu gole pachy.

zalezy gdzie i po co wychodze. bo jak do sasiadki czy najblizszego sklepu albo do znajomych jakis "swojskich" to sie wcale nie krepuje.. tak samo czasem nieogolone nogi zbytnio mam a na sobie spodnice czy rybaczki. jesli natomiast ide do szkoly badz gdzies sie po cos wybbieram i chce wygladac schludnie to dla wlasnej satysfakcji mam wygolone pachy

Jeżli ten zarost jest tak na 1 mm może mnie to jeszcze spoko.Ale jeżeli już dłuższy to ja bym sie krępowała.Zawsze gdy mam podkoszulek na ramiączkach to mam wygolone pachy

przecież ogolić się pod prysznicem to raptem 5 minut.... gdy mam nieogolone pachy a mam założyć bluzkę z krótkim rękawem to po prostu namydlam pachy nad umywalką i golę....proste

A ja często widzę, że kobiety są niewygolone i mają odrastający zarost pod pachami i ubraną bluzkę na ramiączkach :O To taki problem się wygolić? :(

A ja widzę takie akcje często u młodych lasek, albo jak golą nogi tylko do kolan :O

nie, jeśli widzę choćby jedną czarną kropkę zwiastującą włosy pod pachami zakładam coś z rękawkami. w tej bluzce na ramiączkach to chyba bym sobie ręce do ud przykleiła, żeby ich nie podnosić i nie pokazywać publicznie :P

co oczywiście nie oznacza, że mi się kiedyś tam nie zdarzyło, raz musiałam, bo cała reszta była ubrań w praniu, ale wtedy roztrzepałam sobie włosy na głowie i mi te pachy zasłaniały :D

Proszę o klik: http://change.menelgame.pl/change_please/1437213/ Dziękuję :)

sg a nie mogłaś się ogolić?

rano po bułki do sklepu oddalonego 20 metrów od mojego domu to bez przesady , ale moge isc odrostem . Ale np gdzieś na z kims na piwo do knajpy to tylko ogolone

nie mogłam, bo niestety mam taką skórę, z której przy częstym jeżdżeniu maszynką robi się mogiła. jeśli nie doświadczyłeś nigdy drapania, swędzenia, pieczenia i bólu w jednym momencie to nie zrozumiesz o czym mówię. a na depilatory, woski i inne pierdoły nie mam czasu, no chyba że jestem na urlopie to mogę sobie pozwolić na te luksusy :P

A ja często widzę pachy z zarostem :O

z niechlujna dziewczyna, ktora by miala pod pachami odrost

znacie dnia i godziny

dziewczyny, ktore bewstydnie demonstruja nieogolone pachy? :O

przeszkadzają nieogolone pachy to niech sie nie patrzy

ma czas siedziec 2 godziny w łazience i się pięknic

a jak nie chce wam sie golic, to nie noscie bluzek na ramiaczkach

nieogolonych pach!

są tylko tacy, którzy lubią zaglądać pod cudzą pachę żeby sprawdzić czy ogolona,. O wiele bardziej obrzydliwy jest widok cieżarnej kobiety która ma obcisłą bluzkę za małą o kilka numerów i świeci gołym brzuchem z sinymi pręgami i sterczącym obrzydliwym pępkiem. To jest dopiero paskudne.

pod pachy

"dzisiaj kobiety są zaniedbane" skoro dzisiaj są zaniedbane to mam rozumieć, że sto lat temu kiedy na legalu biegały z naturalnym owłosieniem należały do tych zadbanych?

pod pachami...?